X C 274/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2021-05-26

Sygn. akt X C 274/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 maja 2021 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu X Wydział Cywilny w składzie następującym

Przewodniczący Sędzia Maria Żuchowska

Po rozpoznaniu w dniu 26 maja 2021 r. na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Bank (...) S.A. w W.

przeciwko J. B.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanej J. B. na rzecz powoda Banku (...) S.A. w W. kwotę 53710,39 zł (pięćdziesiąt trzy tysiące siedemset dziesięć złotych trzydzieści dziewięć groszy) wraz z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP rocznie, ale nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od kwoty 46.044,97 zł od dnia 23 kwietnia 2020r., do dnia zapłaty;

II.  zasadza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 5930 zł (pięć tysięcy dziewięćset trzydzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Sygn. akt X C 274/21

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 października 2020 r. powódka Bank (...) S.A. z siedzibą w W. domagała się zasądzenia od pozwanej J. B. kwoty 53 710,39 zł wraz z odsetkami wskazanymi szczegółowo w pozwie oraz zwrotu kosztów procesu (k. 4 i n.). W uzasadnieniu podnoszono, iż dochodzone roszczenie wywodzi się z umowy pożyczki gotówkowej zawartej dnia 17 października 2017 roku. Dnia 23 kwietnia 2018 r. strony zawarły aneks do umowy, który regulował warunki spłaty kredytu. Niemniej pozwana zaprzestała spłaty i doprowadziła do powstania zadłużenia przeterminowanego. Na poparcie swoich twierdzeń powódka przedłożyła m. in. umowę kredytu, wezwanie do zapłaty kierowane do pozwanej, wypowiedzenie umowy, wyciąg z ksiąg banku oraz zestawienie spłat. Powództwo zostało złożone w trybie art. 505 37 § 2 k.p.c. – po tym, jak 4 września 2020 r. elektroniczne postępowanie upominawcze prowadzone pod sygnaturą VI Nc-e 618192/20 przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie uległo umorzeniu na skutek wniesienia przez stronę pozwaną sprzeciwu od nakazu zapłaty (k. 17).

Dnia 14 stycznia 2021 r. referendarz sądowy w tutejszym Sądzie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodnie z żądaniem pozwu (k. 28). Orzeczenie to wkrótce utraciło jednak swą moc wobec skutecznego wniesienia sprzeciwu przez stronę pozwaną (k. 32, k. 43 i n.). Pozwana zakwestionowała roszczenie co do zasady, jak i co do wysokości, podniosła również zarzut braku wymagalności roszczenia oraz niezgodności z zasadami współżycia społecznego kosztów i opłat wywodzonych w oparciu o umowę pożyczki. Wskazała, iż przedłożone przez powoda wyciągi z ksiąg rachunkowych nie stanowią dowodu i pozbawione są mocy prawnej dokumentów urzędowych w postępowaniu cywilnym. Ponadto, wraz z zawarciem umowy kredytu pozwana była zmuszona do skorzystania z ubezpieczenia, na którego warunki nie miała żadnego wpływu.

W dalszym toku postępowania strony nie zmieniły istotnie swoich stanowisk.

Sąd uznał, że po przedłożeniu przez strony pism procesowych i dokumentów, mając na względzie całokształt przytoczonych twierdzeń, przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne, zatem rozpoznano sprawę na posiedzeniu niejawnym (art. 148 1 § 1 k.p.c.).

Sąd ustalił, co następuje:

Dnia 17 października 2017 r. J. B. zawarła z Bankiem (...) S.A. w W. umowę pożyczki gotówkowej nr (...). Całkowita kwota pożyczki wyniosła 45 504,40 zł. Prowizja wyniosła 5000,93 zł. Okres spłaty pożyczki ustalono na 96 miesięcy.

Okoliczność bezsporna, nadto dowody:

– umowa pożyczki, k. 10,

– dokumenty na płycie CD, k. 21.

Spłata pożyczki była ubezpieczona. Wysokość składki ubezpieczeniowej z tytułu umowy ubezpieczenia wyniosła 14 545,53 zł. Zgodnie z § 10 ust. 3 umowy pożyczki w przypadkach zakończenia ochrony ubezpieczeniowej Bank miał dokonać proporcjonalnego zwrotu części opłaty z tytułu przystąpienia do ubezpieczenia odpowiadającej niewykorzystanemu okresowi ochrony. W dniu 17 kwietnia 2018 r. pozwana złożyła oświadczenie o odstąpieniu umowy ubezpieczenia, w następstwie czego powódka dokonała zwrotu na rachunek bankowy prowadzony dla pozwanego w celu obsługi pożyczki zwrotu części składki ubezpieczonej w wysokości 13 151,99 zł.

Dowody: oświadczenie o odstąpieniu/wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia na płycie CD, k. 21,

– wyciąg łączony NR (...) na płycie CD, k. 21.

W dniu 23 kwietnia 2018 roku strony zawarły aneks do umowy, regulujący sposób spłaty zobowiązania. Dłużniczka zobowiązała się spłacić obecną zaległość w kwocie 50 013,86 zł w 79 miesięcznych ratach.

Dowód: aneks do umowy pożyczki, k. 10–11, także 65–69.

Z uwagi na niedotrzymanie warunków umowy, w dniu 10 grudnia 2019 r. Bank (...) S.A. w W. wezwał pozwana do spłaty zadłużenia. Wobec bezskuteczności tego wezwania powód wypowiedział pozwanej umowę pożyczki w piśmie, które zostało doręczone dnia 5 lutego 2020 r.

Dowód: wypowiedzenie umowy kredytu z potwierdzeniem doręczenia, k. 7– 8,

– wezwanie do zapłaty, k. 9.

Na dzień 23 kwietnia 2019 r. zadłużenie J. B. wynikające z umowy pożyczki wynosiło 53 710,39 zł.

Dowód: wyciąg z ksiąg bankowych banku, k. 6.

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty złożone do akt sprawy złożone zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej. Część z nich została złożona w oryginale (umowa kredytu, wyciąg z ksiąg bankowych), poświadczonej kopii (aneks do umowy) część zaś jedynie w formie kserokopii czy wydruku elektronicznego. W formie elektronicznej przedstawiono wyciąg łączony, cennik opłat i prowizji oraz regulamin kredytów. Strona pozwana próbowała podważyć wiarygodność przedłożonych dokumentów, jednak w ocenie Sądu były to próby nieudane. Stanowisko strony pozwanej sprowadzało się do zanegowania wszystkich dowodów zaoferowanych przez stronę powodową, przy jednoczesnym braku jakiejkolwiek własnej inicjatywy dowodowej. Sąd dokonując oceny całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy uznał, że poszczególne dowody harmonijnie ze sobą współgrają, tworząc jednolity i spójny obraz okoliczności faktycznych. Stąd Sąd uznał ich wiarygodność w całości, także w odniesieniu do dowodów prywatnych i złożonych w formie dokumentowej.

Kwestią niebudzącą wątpliwości – wobec przedłożenia oryginału umowy pierwotnej – jest fakt zawarcia 17 października 2017 r. umowy pożyczki gotówkowej kwoty ponad 45,5 tys. zł. Wniosek taki wydaje się oczywisty, choć strona pozwana w żadnym piśmie wprost okoliczności tej nie przyznała. W sprzeciwie od nakazu zapłaty pełnomocnik pozwanej podnosił zarzuty trzech typów.

W pierwszej kolejności podnoszono, że powód nie zdołał wykazać wysokości zobowiązania pozwanej. Argumentowano, że na potwierdzenie tego faktu przedstawiono jedynie wyciąg z ksiąg bankowych, to jest dokument prywatny o niewielkiej mocy dowodowej. W ocenie Sądu twierdzenia te jedynie częściowo zasługują na aprobatę. Wobec ustalenia, że strony łączył stosunek umowny sam fakt istnienia zobowiązania po stronie pozwanej (przynajmniej w chwili podpisania umowy) także nie może być oceniany inaczej niż jako obiektywnie prawdziwy. Bank przedstawił następnie dokumenty (w rozumieniu art. 77 3 k.c.), z których wynikał fakt rozwiązania umowy. Wymaganie od powoda, by wysokość swojego roszczenia wykazał za pomocą dowodów innych niż prywatne, dokumentów sporządzonych przez samego siebie, wydaje się być znacznie zbyt daleko idące. Nie sposób oczekiwać, by powód przedstawił na potwierdzenie swojego roszczenia dokumenty urzędowe; podobnie utrudnione byłoby wykazanie wysokości zobowiązania pożyczkobiorcy za pomocą aktualnego dokumentu podpisanego przez obie strony.

Powodowy bank przedstawił wyciąg z powiązanego z umową pożyczki rachunku bankowego (w formie elektronicznej) oraz wyciąg z ksiąg bankowych podpisany przez dwóch upoważnionych pracowników. Wydaje się, że takie działanie przenosi ciężar dowodu przeciwnego na stronę pozwaną. Jeżeli pozwana twierdzi, że spłaciła zobowiązanie w większej części, niż przedstawia to bank, dysponuje szeregiem instrumentów, by okoliczność tę wykazać, obalając potencjalnie „wprowadzające w błąd” dowody zaoferowane przez powoda. Wystarczającym byłoby przedłożenie dowodów wpłat nieuwzględnionych przez powoda czy dowody na okoliczność, iż załączone dokumenty dotyczą np. innego rachunku (innej osoby). Jednak, jak wskazywano to już wcześniej, pozwana nie wykazała jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej w tym (czy w jakimkolwiek innym) zakresie.

Po drugie pozwana podnosiła, że koszty i opłaty związane z umową pożyczki były niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Odnosząc się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej C-84/19 podkreślano, że choć przewidziane w umowie koszty nie przekraczały limitów ustanowionych w ustawie o kredycie konsumenckim, to nadal mogą one być traktowane jako naruszające uregulowania dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Sąd częściowo zgadza się z argumentem przytoczonym przez stronę pozwaną, jednak w ocenie Sąd niedopuszczalny jest wysnuty stąd wniosek procesowy. W niniejszym przypadku strony zawarły umowę pożyczki, której kapitał wyniósł 45 504,40 zł. Prowizja wyniosła 5000,93 zł, składka ubezpieczeniowa wyniosła 14 545,53 zł, a odsetki kapitałowe 24 012,97 zł. Okres kredytowania określono na 96 miesięcy, to jest osiem lat. Jak wynika wprost z przytoczonej przez pełnomocnika pozwanej tezy cytowanego orzeczenia, ocena, czy zapisy umowy spełniające warunki ustawy naruszają reguły wynikające z dyrektywy Rady Unii Europejskiej należy do sądu rozpoznającego sprawę. Zasada wywiedziona z przytoczonego przez pełnomocnika pozwanej orzeczenia Trybunału a pojawiająca się chociażby w wyroku Trybunału w sprawie C-779/18 w ocenie Sądu ma co do zasady zastosowanie w sytuacjach granicznych, gdy co prawda koszt pozaodsetkowy mieści się w granicach ustalonych przepisami prawa, jednak jest równy lub zbliżony do dozwolonego maksimum, a z okoliczności sprawy wynika, że nie ma on odzwierciedlenia w faktycznych kosztach pożyczkodawcy.

W niniejszym przypadku maksymalne koszty pozaodsetkowe wyliczone wprost z ustawowego wzoru wyniosłyby ponad 120,5 tys. zł, co rzecz jasna podlega obniżeniu do wysokości kapitału w przypadku okresu kredytowania dłuższego niż rok (art. 36a ust. 1 i 2 ustawy o kredycie konsumenckim). W niniejszym przypadku koszty te nie powinny zatem przekroczyć 45 504,40 zł, podczas gdy w rzeczywistości wynoszą jedynie 19 546,46 zł (a i to przy założeniu że zaliczyć do nich należy składkę ubezpieczeniową powiązaną z dodatkowym świadczeniem). Dopiero po doliczeniu odsetek kapitałowych – które nie są wszak elementem kosztu pozaodsetkowego – łączna kwota zbliża się do granicy zakreślonej przez ustawę o kredycie konsumenckim. Zbliża się, jednak jej nie przekracza. W ocenie Sądu okoliczności te jednoznacznie wskazują, że stanowisko strony pozwanej w niniejszym procesie nie było w odniesieniu do podnoszonej okoliczności zasadne.

Zakładając racjonalność ustawodawcy, który w toku procesu legislacyjnego stworzył wzór służący wyliczeniu maksymalnych pozaodsetkowych kosztów kredytu, uwzględniając treść uzasadnienia projektu ustawy, nie można raczej uznać, że wzór ten powstał w całkowitym oderwaniu od realiów rynku finansowego. Próba uzasadnienia stanowiska, że koszty kredytu konsumenckiego (pożyczki) są o 57% niższe od dopuszczalnych prawem, a mimo to stanowią działanie sprzeczne z dobrymi obyczajami i stosunkami społecznymi nastręcza istotne trudności. Koszty naliczone przez powodowy Bank nie należą do wygórowanych, z całą zaś pewnością nie można mówić o ich niezgodności z zasadami współżycia społecznego. Nie sposób także zapominać, że pozwana wypowiedziała umowę ubezpieczenia, wobec czego zwrócono jej ponad 90% składki pobranej z tego tytułu.

Jako trzeci pełnomocnik pozwanej podnosił zarzut stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych – „missellingu”. Strona pozwana wskazywała, że udzielenie ochrony ubezpieczeniowej zostało narzucone przez powoda i służyło jedynie powodowi. Pełnomocnik pozwanej zarzut ten konstruował w sposób hipotetyczny, argumentując, że takie działanie „może stanowić” nieuczciwą praktykę. W ocenie Sądu z zebranego w aktach sprawy materiału dowodowego nie wynika, by działania powoda można było ocenić w sposób, w jaki robi to strona pozwana, zaś same twierdzenia w tym zakresie są zbyt mało precyzyjne, by można było się do nich jednoznacznie odnieść.

W piśmie z 4 maja 2021 r. podnoszono ponadto, że powód w sposób nieuprawniony naliczył odsetki (a następnie odsetki karne) od skredytowanych kosztów pozaodsetkowych – tej części pożyczki, która w rzeczywistości nie została pozwanej udostępniona (k. 81 i n.). Sąd w tym zakresie przychylił się jednak do stanowiska powodowego Banku wyrażonego we wcześniejszym piśmie z 19 kwietnia 2021 r. (k. 59 i n.). Sąd zgadza się z przytoczoną tam argumentacją co do zakresu pojęciowego całkowitej kwoty i całkowitego kosztu kredytu. W ocenie Sądu w sprawie nie występują przesłanki uniemożliwiające kredytowanie kosztów pożyczki i w konsekwencji naliczanie od uzyskanej w ten sposób kwoty odsetek, w szczególności zaś odsetek za opóźnienie.

W tej sytuacji powództwo należało uznać za w pełni uzasadnione, czemu wyraz dano w pkt. I sentencji, na podstawie art. 720 k.c. zasądzając od pozwanej na rzecz powodowego banku kwotę 53 710,39 zł wraz z odsetkami umownymi od kwoty głównej 46 044,97 zł od dnia 23 kwietnia 2020 r., kiedy to powód skapitalizował odsetki w wyciągu z ksiąg bankowych.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 i art. 99 k.p.c., zasądzając od pozwanej na rzecz Banku zwrot opłaty sądowej w kwocie 2303 zł (5% wartości przedmiotu sporu), wynagrodzenie pełnomocnika 3600 zł oraz 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Karolewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Maria Żuchowska
Data wytworzenia informacji: