Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII K 1238/22 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2023-03-03

Sygn. akt: VIII K 1238/22

POSTANOWIENIE

Dnia 3 mara 2023 roku

Sąd Rejonowy w Toruniu – VIII Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sławomir Więckowski

Protokolant: st. sekr. sądowy Katarzyna Pietrzak

przy udziale prokuratora Pauliny Marek

po rozpoznaniu na posiedzeniu dnia 3 marca 2023 roku

w przedmiocie umorzenia postępowania

w sprawie J. W. (1), córki M. i K., z domu J., urodzonej dnia (...) w T.

oskarżonej o to, że:

W dniu 25 października 2020 r. w T. przy ul. (...), w K. p.w. Św. J. A., działając wspólnie i porozumieniu z inną osobą, złośliwie przeszkadzała publicznemu wykonywaniu aktu religijnego Kościoła Katolickiego, znieważając jednocześnie publicznie miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych oraz obrażając uczucia religijne innych osób w ten sposób, że w trakcie trwającej Mszy Świętej, podczas homilii, weszła do wnętrza kościoła, podeszła do nawy głównej i stanęła tyłem do ołtarza, a przodem do zgromadzonych wiernych prezentując wraz mężem P. W. tablice z naniesionymi na nich zapisami: „Kobieto! Sama umiesz decydować!”, oraz „Kobiety powinny mieć prawo decydowania czy urodzić czy nie, a nie państwo w oparciu o ideologię katolicką”, po czym obróciła się w kierunku ołtarza okazując tablice odprawiającym mszę księżom, a następnie przeszła środkiem nawy ku wyjściu, okazując umieszczone na tablicy treści zgromadzonym wiernym, po czym opuściła kościół - tj. o czyn zabroniony z art. 195 § 1 k.k. w zb. z art. 196 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

postanawia:

1.  na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. umorzyć postępowanie przeciwko J. W. (1) w zakresie czynu zarzucanego jej w akcie oskarżenia z uwagi na brak znamion czynu zabronionego;

2.  kosztami procesu obciążyć Skarb Państwa

UZASADNIENIE

J. W. (1) stanęła pod zarzutem tego, że w dniu 25 października 2020 r. w T. przy ul. (...), w K. p.w. Św. J. A., działając wspólnie i porozumieniu z inną osobą, złośliwie przeszkadzała publicznemu wykonywaniu aktu religijnego Kościoła Katolickiego, znieważając jednocześnie publicznie miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych oraz obrażając uczucia religijne innych osób w ten sposób, że w trakcie trwającej Mszy Świętej, podczas homilii, weszła do wnętrza kościoła, podeszła do nawy głównej i stanęła tyłem do ołtarza, a przodem do zgromadzonych wiernych prezentując wraz mężem P. W. tablice z naniesionymi na nich zapisami: „Kobieto! Sama umiesz decydować!”, oraz „Kobiety powinny mieć prawo decydowania czy urodzić czy nie, a nie państwo w oparciu o ideologię katolicką”, po czym obróciła się w kierunku ołtarza okazując tablice odprawiającym mszę księżom, a następnie przeszła środkiem nawy ku wyjściu, okazując umieszczone na tablicy treści zgromadzonym wiernym, po czym opuściła kościół tj. o czyn zabroniony z art. 195 § 1 k.k. w zb. z art. 196 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu czyn zarzucany oskarżonej nie zawiera znamion czynu zabronionego, co stanowi podstawę do umorzenia postępowania karnego na posiedzeniu stosownie do treści art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 339 § 3 pkt 1 k.p.k.

Należy wskazać, iż postanowieniem Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 29 września 2021 roku w sprawie II K 1004/21 zostało umorzone postępowanie o ten sam czyn przeciwko P. W.. Powyższe postanowienie zostało utrzymane w mocy postanowieniem Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 26 października 2021 roku, sygn. akt IX Kz 374/21. Z tego względu należy uznać za nieuprawnione powoływanie w zarzucie aktu oskarżenia działanie oskarżonej wspólnie i w porozumieniu z P. W..

Występki stypizowane w art. 195 § 1 k.k. oraz w art. 196 k.k. są przestępstwami powszechnymi, które rodzajowo obejmują ochroną prawnokarną dobra prawnego w postaci wolności sumienia i wyznania. Indywidualnym dobrem chronionym prawnokarnie w odniesieniu do czynu z art. 195 § 1 k.k. jest swoboda publicznego wykonywania kultu religijnego oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii. Penalizacja zachowania nagannego zawarta w treści art. 196 k.k. zmierza natomiast do objęcia ochroną ideę wolności przekonań (uczuć) obywateli w sprawach wiary, będącej wyrazem tolerancji światopoglądowej państwa zachowującego neutralność w sprawach religii i przekonań (por. J. Wojciechowska [w:] J. Warylewski (red.), Przestępstwa przeciwko dobrom indywidualnym. System Prawa Karnego. Tom 10. Wyd. 2, Warszawa 2016, s. 598, 602).

Zachowanie, które stanowi przedmiot zarzutu uczynionego oskarżonej przez urząd prokuratorski nie wypełnia zaś znamion czynu określonych ustawą, którego to ustalenia dokonać można wyłącznie przy dokonaniu subsumpcji treści opisu zarzucanego czynu pod analizowane normy penalizujące.

Zgodnie z art. 195 §1 kk odpowiedzialności karnej podlega kto złośliwie przeszkadza publicznemu wykonywaniu aktu religijnego kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej.

W odniesieniu do czynu zabronionego, o którym mowa w art. 195 § 1 k.k., wskazać należy, że „przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego kościoła” cechować musi się złośliwością, by mogło zostać uznane za przestępstwo.

Zatem znamieniem strony przedmiotowej przestępstwa formalnego z art. 195 § 1 k.k. jest przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego kościoła w sposób złośliwy, przy czym znamię motywacyjne „złośliwości” przesądza o tym, że czynność sprawcza przeszkadzania ma obejmować chęć świadomego wyszydzania, obrażania, wyśmiewania, lekceważenia czy też poniżania osób bądź uczuć osób wykonujących akty religijne (zob. P. Kozłowska-Kalisz [w:] K odeks karny. Komentarz aktualizowany, red. M. Mozgawa, LEX/el. 2021, art. 195). Należy podzielić pogląd, zgodnie z którym „złośliwie” oznacza, iż sprawca musi kierować się chęcią wyrządzenia innej osobie krzywdy, dolegliwości. Niezbędne jest tu ustalenie, że zachowanie sprawcy nie ma żadnych racjonalnych przyczyn, motywowane jest jedynie personalną niechęcią do pokrzywdzonego lub jakichś zachowań społecznych” (za: M. B.-K., 4.2.3.7. Złośliwość

Przez pojęcie złośliwości należy rozumieć szczególną motywację sprawcy, wyrażającą się chęcią dokuczenia, wyrządzenia bólu i poniżenia innej osoby czy też brakiem dostatecznych racji dla podejmowanych działań.

Przestępstwo ma charakter umyślny i ze względu na szczególną pobudkę (znamię "złośliwości") może być popełnione wyłącznie w postaci zamiaru bezpośredniego w konfiguracji dolus coloratus.

W ocenie Sądu w realiach niniejszej sprawy należy uznać , iż złośliwość nie wystąpiła, czynności oskarżonej nie były ukierunkowane na wyszydzenie, obrażenie osób lub ich uczuć religijnych, a wyłącznie zwrócenie uwagi na aktualny wówczas problem społeczny, niemający ścisłego związku z praktyką religijną, oskarżona zamanifestowała swoje przekonania, które nie dotyczyły sfery ściśle religijnej.

Znamię to zaś, mające de facto charakter przedmiotowo-podmiotowy, na gruncie wspomnianego przepisu jak dotąd nie stanowiło przedmiotu wykładni w judykatach Sądu Najwyższego, choć doczekało się postawienia w sytuacji wykładni w kontekście znamienia złośliwości ujętego treścią przepisu art. 218 § 1a k.k., penalizującego tzw. złośliwe naruszanie praw pracowniczych. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 stycznia 2017 roku w sprawie o sygn. WA 18/16 wskazał wówczas, że złośliwość objawia się w niemożliwej racjonalnie do umotywowania woli zaszkodzenia pracownikowi, perfidnym zachowaniu, dokuczeniu mu, poniżeniu, wyrządzeniu krzywdy. Dającym się zaś wydobyć z tego judykatu wskazaniem odnoszącym się do prawnego rozumienia złośliwości, jako znamienia przestępstwa, jest nieobojętny emocjonalnie charakter tego działania po stronie sprawcy, którego wektor kieruje się w stronę zjawisk negatywnych, a jednocześnie nie posiada racjonalnego uzasadnienia. Tym samym, sprawca nie działa złośliwe, jeśli uzewnętrznia swój zamiar
w taki sposób, że podejmuje się względem odbiorców zachowania postrzegalnego obiektywnie jako neutralne emocjonalnie lub noszące jakąkolwiek dozę należnej estymy. Brak okazania oczekiwanego szacunku nie jest jednak z natury rzeczy działaniem złośliwym. Jak wskazują bowiem autorzy Wielkiego Słownika Języka Polskiego pod red. P. Żmigrodzkiego, złośliwie zachowuje się ten, kto działa w sposób świadczący o celowym dokuczaniu komuś i sprawianiu mu przykrości. Czyniąc więc użytek ze wszystkich tych wypowiedzi judykatury i doktryny wskazać można, że znamię przedmiotowe złośliwości na gruncie art. 195 § 1 k.k. wypełnione jest wówczas, gdy zachowanie sprawcy uzewnętrznia zamierzony, negatywny stosunek do aktu religijnego, w tym osób go wykonujących lub w nim uczestniczących, zwłaszcza przez pryzmat transcendentaliów, które stanowią treść wierzeń odnoszących się do tego aktu. Wymaga przy tym dostrzeżenia,
że przestępstwo z art. 195 § 1 k.k. jest występkiem umyślnym, którego dopuścić się można jedynie z zamiarem bezpośrednim o szczególnym zabarwieniu (I. Zgoliński [w:] Kodeks karny. Komentarz, wyd. III, red. V. Konarska-Wrzosek, Warszawa 2020, art. 195). Tym samym, dla bytu przestępstwa z art. 195 § 1 k.k. nie jest wystarczające proste zachowanie się sprawcy w sposób złośliwy, ale objęcie wszystkich znamion strony przedmiotowej, w tym zewnętrznej złośliwości działania, świadomością, a następnie powzięcie zgody na ich realizację oraz woli ich zrealizowania, podszytej celem, jakim jest spowodowanie przykrości uczestnikom aktu religijnego.

Zdaniem Sądu oskarżona swoim zachowaniem, tak jak zostało ono opisane przez urząd prokuratorski w treści aktu oskarżenia, znamienia złośliwości nie wypełniła. Swojego zachowania dopuściła się bowiem poprzez przejście z jednego miejsca kościoła do drugiego, dobrze widocznego dla uczestników aktu religijnego, znajdującego się w centralnej części świątyni, gdzie działając wspólnie i w porozumieniu z mężem P. W. wyeksponowała dwa postery o treści: „Kobieto! Sama umiesz decydować!”, oraz „Kobiety powinny mieć prawo decydowania czy urodzić czy nie, a nie państwo w oparciu o ideologię katolicką”. Akcja ta trwała przez krótką chwilę, podczas której oskarżona zwróciła się najpierw do uczestników aktu religijnego, następnie do prowadzących akt, po czym wyszła z kościoła, a całość odbyła się podczas wygłaszania homilii przez współprowadzącego akt religijny, która to czynność nie została przerwana.

Jak wskazał P. W. wybrał on właśnie ten moment na zaprezentowanie transparentów aby nie zakłócać liturgii, wskazał on przy tym , iż jest on osobą wierzącą i uczestniczącą w nabożeństwach i nie było jego zamiarem przeszkadzanie w wykonaniu aktu religijnego.

Nie sposób zatem w zakresie samej formy zarzucić oskarżonej działania złośliwego, gdyż dokonała racjonalnej i obiektywnie dostrzegalnej oceny co do tego, że okoliczności sprawy oraz jej waga przemawiają za tym, aby posłużyć się nadzwyczajną, nietypową formą ekspresji, zachowując przy tym reguły kultury.

W odniesieniu zaś do samej treści zaprezentowanych przez oskarżoną posterów, wskazać należy, że ich zawartość w sposób oczywisty odwołuje się do okoliczności wydania przez Trybunał Konstytucyjny wyroku z dnia 22 października 2020 roku w sprawie o sygn. K 1/20, którym uznano art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży za niezgodny z art. 38 w związku z art. 30 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Sprzeciw, który uzewnętrznić chciała oskarżona za pomocą prezentowanych treści, stanowił krytykę pod adresem Trybunału Konstytucyjnego, który poprzez swoje orzeczenie zmodyfikował porządek prawny Rzeczypospolitej Polskiej w taki sposób, że nie jest już dopuszczalne dokonanie zabiegu przerwania ciąży w sytuacji, w której badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego
i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

W świetle powyższego nie sposób przyjąć, że celowe zachowanie oskarżonej nosiło cechy złośliwości, czego domaga się przepis art. 195 § 1 k.k. Tak z jej postawy zewnętrznej, sposobu działania jak i treści, które zaprezentowała, nie wynikało, aby miała w pogardzie sam akt liturgiczny, reprezentujące go transcendentalia albo osoby, które go prowadziły lub w nim uczestniczyły. Jej zachowanie, które częściowo zakłóciło przebieg mszy, nie spowodowało przerwania jego biegu, zaś jedyną niedogodnością, z jaką spotkać mogli się jej uczestnicy, było rozproszenie wynikające z jej obecności w miejscu nietypowym oraz okoliczność prezentowania pisemnych treści, które podejmowały istotny temat stanowiący przedmiot debaty publicznej. Nie mogło więc być w jej zachowaniu mowy o działaniu złośliwym, a więc do popełnienia przestępstwa z art. 195 § 1 k.k. nie doszło.

Zgodnie z art. 196 kk odpowiedzialności karnej podlega ten kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych.

Wskazać zatem należy, że ustawodawca przy konstruowaniu zespołu znamion strony przedmiotowej tego typu przestępstwa posłużył się znamieniem czasownikowym „znieważania”, które odnosić się ma do przedmiotu czci religijnej lub miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych. Znamieniem tym ustawodawca posługuje się w ustawie karnej więcej niż jeden raz, bowiem konstruuje w ten sposób również znamiona przestępstw z art. 133 k.k., art. 135 § 2 k.k., art. 136 § 3 i 4 k.k., art. 137 § 1 i 2 k.k., art. 216 k.k., art. 226 § 1 i 3 k.k., art. 257 k.k., art. 261 k.k. czy art. 262 § 1 k.k.

Zawartością normatywną tego znamienia we wszystkich wskazanych przepisach jest zaś to, że sprawca swoim zachowaniem w ramach istniejącego kontekstu społeczno-kulturowego okazuje zrozumiałą odbiorcom pogardę osobie lub rzeczy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 1993 roku w sprawie o sygn. III KRN 24/92). Zachowanie to może objąć właściwie dowolną formę ekspresji, przy czym jeżeli przestępstwo miałoby zostać popełnione w wariancie obejmującym ochroną miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, czyn ten musi zawierać w sobie taką zawartość, że miejsce to staje się w oczach społeczeństwa dotknięte wyszydzeniem, ośmieszeniem, pogardzeniem czy poniżeniem (zob. W. Wróbel [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Część I. Komentarz do art. 117-211a , red. A. Zoll, Warszawa 2017, a także:K. Lipiński [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz, red. J. Giezek). Sprawca zaś musi co najmniej być świadomy, że jego zachowanie stanowi okazanie pogardy takiemu miejscu oraz na to się godzić (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2021 roku w sprawie o sygn. I KZP 12/12).

Obrażenie to kwestia stricte subiektywna, więc poszczególne osoby mogą się czuć obrażeni, ale znamię znieważenia ma charakter zobiektywizowany, więc do realizacji znamion nie wystarczy przekonanie dwóch osób, że doszło do znieważenia i to obraża ich uczucia.

Nawet więc jeżeli, tak jak w niniejszej sprawie, są osoby, które podnoszą , iż ich uczucia religijne doznały obrazy wskutek zachowania oskarżonej, a którymi są: K. W., W. K., J. K. i B. K., to ich subiektywne odczucie nie mogło odnaleźć obiektywnie ocenionej przyczyny w postaci znieważenia kościoła jako miejsca sprawowania kultu religijnego. Odnośnie bowiem do samej formy działania oskarżonej nie może być mowy o tym, aby przemieszczanie się po części kościoła przeznaczonej dla wiernych, nawet w momentach do tego nieprzeznaczonych, stanowić mogło wzgardę dla powagi tego miejsca, zaś odnośnie do treści przez nią zaprezentowanych, wobec wykazanej wcześniej niekolizyjności zaprezentowanych poglądów względem doktryny Kościoła katolickiego oraz wyznawanych w nim wartości, a także braku używania jakichkolwiek słów o charakterze obraźliwym czy wulgarnym, uznać należało,
że kościół pw. św. J. w T. nie doznał znieważenia ani pogardzenia
ze strony oskarżonej, gdyż jego funkcja jako miejsca przeznaczonego
do publicznego wykonywania obrzędów religijnych nie została ugodzona, podważona lub w inny sposób zdeprecjonowana. Brak jest jednocześnie podstaw do badania, czy czyn oskarżonej znieważył przedmiot czci religijnej, gdyż treść zarzucanego przez urząd prokuratorski czynu takiego zachowania nie obejmuje.

Zachowanie J. W. (2) można uznać za niewłaściwie ze względu na miejsce ( kościół ) i czas zdarzenia ( odprawiana Msza Święta ), o tyle w żaden sposób nie wypełniło ono znamion czynu zabronionego opisanego w art. 195 §1 kk i art. 196 kk w zw. z art. 11§2 kk.

Wobec wydania rozstrzygnięcia o umorzeniu postępowania w sprawie
o czyn ścigany z oskarżenia publicznego, stosownie do treści art. art. 632 pkt 2 k.p.k. orzec należało, że koszty postępowania, za wyjątkiem należności z tytułu wynagrodzenia pełnomocników oskarżycieli posiłkowych, ponosi Skarb Państwa.

Na oryginale właściwe podpisy

Za zgodność

prawomocne z dniem – 17.04.2023r.II Inst

Toruń, dnia……………………

Pouczenie: na powyższe postanowienie stronom przysługuje zażalenie do Sądu Okręgowego w Toruniu w terminie 7 dni od dnia jego ogłoszenia, zaś w wypadku nieobecności przy jego ogłoszeniu, w terminie 7 dni od dnia jego doręczenia – wnoszone za pośrednictwem tutejszego Sądu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Rogowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sławomir Więckowski
Data wytworzenia informacji: