Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V GC 370/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2018-11-07

Sygn. akt V GC 370/18 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2018 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

SSR Ryszard Kołodziejski

Protokolant:

Stażysta Adrianna Albert

po rozpoznaniu w dniu 22 października 2018 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa S. P.

przeciwko (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w C.

o zapłatę

I zasądza od pozwanego (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w C. na rzecz powoda S. P. kwotę 19000,00 zł (dziewiętnaście tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 marca 2017 r. do dnia zapłaty;

II zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3917,00 zł (trzy tysiące dziewięćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt V GC 370/18

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 03 października 2017r. powód S. P. żądał zasądzenia od pozwanego (...) sp. z o.o. w C. kwoty 19.000,00zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie i kosztami procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód twierdził m.in., że zawarł z pozwanym umowę na roboty instalacyjno – budowlane, na podstawie której pozwany zlecił, a powód zobowiązał się wykonać łaźnię parowo-błotną, S. i jacuzzi oraz dwa natryski. Powód twierdził też, że wykonał umowę, a fakt jej wykonania został potwierdzony protokołem odbioru robót i protokołem odbioru końcowego i przekazania do eksploatacji. Powód twierdził ponadto, że pomimo spełnienia świadczenia strona pozwana do dnia wniesienia pozwu nie uregulowała w pełni należności wynikających z umowy.

W dniu 21 listopada 2017r. referendarz sądowy wydał w niniejszej sprawie nakaz zapłaty, którym uwzględnił żądanie pozwu w całości. W przepisanym prawem terminie pozwany wniósł sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty i zaskarżając go w całości żądał oddalenia powództwa i zasądzenia na jego rzecz od powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany twierdził m.in., że jakość prac powoda odbiegała od tego czego można spodziewać się po profesjonaliście, a strona pozwana wielokrotnie zgłaszała wady w zakresie wykonanych prac. Pozwany twierdził też, że powód usiłował usunąć wady przy czym nie zostały one w całości usunięte. W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany złożył oświadczenie o obniżenie ceny o 25.000,00zł. Zdaniem pozwanego, służy mu wobec powoda roszczenie o zapłatę kwoty 25.000,00zł, a powód posiada w stosunku do strony pozwanej roszczenie o zapłatę 19.000,00zł. W dalszej części uzasadnienia sprzeciwu pozwany złożył oświadczenie o potrąceniu swojej wierzytelności z wierzytelnością powoda do kwoty 19.000,00zł

Sąd ustalił co następuje

W dniu 08 kwietnia 2016r. strony niniejszego procesu zawarły umowę na roboty instalacyjno – budowlane, w której wskazały jako przedmiot umowy m.in. łaźnię parowo – błotną R., S., jacuzzi oraz dwa natryski. W powyższej umowie strony określiły ponadto prawa i obowiązki wykonawcy, prawa i obowiązki zamawiającego, szczegółowy zakres usług, terminy wykonania prac, zasady dochodzenia kar umownych, a także wysokość wynagrodzenia, zasady przedkładania faktur i płatności, warunki odbioru formalnego, zasady gwarancji i zasady odstąpienia od umowy. Strony ustaliły ponadto, że za wykonanie pełnego zakresu robót ujętych w umowie powodowi przysługiwać będzie wynagrodzenie w wysokości 260.000,00zl brutto.

W związku z zawarciem umowy powód przystąpił do jej realizacji i umowę wykonał. Powyższy fakt został stwierdzony protokołem odbioru robót budowlanych z dnia 16 grudnia 2016r, protokołem odbioru końcowego i przekazania do eksploatacji obiektu z dnia 22 grudnia 2016r. oraz bezusterkowego odbioru końcowego i przekazania do eksploatacji z dnia 09 stycznia 2017r., w którym to pozwana zadeklarowała, że roboty budowlane zostały zakończone i że spełniają wymagania przewidziane postanowieniami umowy. Po dokonaniu odbioru końcowego robót, tj. od dnia 09 stycznia 2017r. pozwany użytkował wykonany przez powoda przedmiot umowy, pomimo tego pozwany nie dokonał zapłaty całej należności wynikającej z umowy. W trakcie użytkowania wykonanego obiektu ujawniały się wady, które po zgłoszeniu powód każdorazowo starał się usunąć. Usterki w prawidłowym działaniu wykonanych prac spowodowane były nieprawidłowym użytkowaniem tzw. strefy W.. Pozwany bowiem nie zgłaszał obowiązkowych przeglądów gwarancyjnych i nie dokonywał serwisowania urządzeń. Z uwagi na niemożność przeprowadzania przeglądów gwarancyjnych powód cofnął ostatecznie udzieloną gwarancję. Pozwany zatrzymał kwotę 19.000,00zł tytułem rzekomej kaucji gwarancyjnej i nie wypłacił tej kwoty w ramach wynagrodzenia za wykonane prace.

Firma powoda od wielu lat specjalizuje się w montażu i wykonawstwie specjalistycznych urządzeń do stref W. i ma na swoim koncie wykonawstwo ok. 100 takiego rodzaju obiektów (dowód: umowa na roboty instalacyjno – budowlane k. 25-34 akt, faktury VAT k. 35-36 akt, protokół odbioru robót k. 37-38 akt, protokoły odbioru karta 42-45 akt, korespondencja stron k. 46-47 i 68-69, wezwanie do zapłaty k. 48-49, zeznania świadków: J. S. k. 102v do 103akt, R. K. k. 103-103v, A. O. k. 109-109v akt, J. P. k. 109v-110, zeznania powoda k. 113-113v i zeznania za pozwanego M. S. k.113-114).

Sąd zważył co następuje

Przedstawiony wyżej stan faktyczny ustalony został na podstawie dowodów z dokumentów, zeznań świadków: J. S., R. K., J. P. i A. O., a także na podstawie dowodu z przesłuchania stron. Sąd dał wiarę dowodom z dokumentów w całości, gdyż nie budziły one wątpliwości co do swojej prawdziwości, a żadna ze stron nie zakwestionowała ich skutecznie.

Podkreślenia wymaga jednak to, że czym innym jest przyznanie dowodom z dokumentów waloru prawdziwości, tj. uznanie że nie zostały one podrobione czy przerobione, a czym innym są wnioski jakie wyciąga się z tych dowodów.

Sąd dał wiarę w całości zeznaniom wszystkich świadków, gdyż zeznania te były co do zasady logiczne i spójne oraz potwierdzały i uzupełniały się wzajemnie. Pewne rozbieżności w zeznaniach świadków A. O. i A. P. z zeznaniami pozostałych świadków wynikały, zdaniem Sądu, nie z chęci zeznawania nieprawdy, lecz z subiektywnego postrzegania tej samej rzeczywistości. Wskazani wyżej świadkowie dokonywali oceny zaistniałej sytuacji całkowicie subiektywnie dopatrując się, także na skutek sugestii użytkownika obiektu, wyłącznej odpowiedzialności powoda za „usterki”, które co jakiś czas pojawiały się w strefie W.. Nie dostrzegały zaś żadnej odpowiedzialności w działaniach przełożonych, czy swoich własnych powstałych podczas obsługi strefy W.. Tak skomplikowany system był obsługiwany przez świadków A. O. i J. P., które były zatrudnione w charakterze recepcjonistek i błędnie uważały, że wystarczy wcisnąć przycisk systemu i wszystko zadziała niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Pracownice nie zwracały przy tym uwagi, na to że sprzęt powinien być regularnie przeglądany, konserwowany i w miarę potrzeby regulowany przez specjalistów, którzy go zamontowali. Taka ocena sytuacji przez świadków wynikała, jak się wydaje, z podejścia do sprawy ich przełożonych.

Sąd dał również w całości wiarę dowodowi z zeznań powoda, gdyż zeznania te pozostawały w harmonijnej spójności z zaoferowanym materiałem dowodowym, któremu przyznano walor prawdziwości i wiarygodności w całości. Co się zaś tyczy zeznań przesłuchanego za stronę pozwaną członka zarządu, to Sąd dał wiarę tym zeznaniom, lecz jedynie w tej części, w której korespondowały one z materiałem dowodowym, któremu dano wiarę w całości. W pozostałej części odmówiono wiarygodności tym zeznaniom, jako sprzecznym z materiałem dowodowym, którego wiarygodność nie budziła wątpliwości.

Jedyną okolicznością sporną w niniejszej sprawie było to, czy pozwany miał obowiązek zapłaty należności dochodzonej pozwem, czy też był uprawniony do wstrzymania się z zapłatą części ceny jako kaucji gwarancyjnej, a następnie przedstawienia tej kwoty do potrącenia.

W ocenie Sądu, aby można było w ogóle mówić o kaucji gwarancyjnej, jako elemencie przymusu często stosowanym w umowach o roboty budowlane, to kaucja taka powinna zostać przewidziana przez strony w umowie. Taka sytuacja, zdaniem Sądu, nie zachodzi w niniejszej sprawie. Jak wynika bowiem z umowy z dnia 08 kwietnia 2016r. strony nie przewidziały złożenia przez powoda kaucji gwarancyjnej. Takiej kaucji nie przewidziano również w innych ustaleniach, czy to jeszcze przed zawarciem umowy, czy w trakcie jej wykonywania. Skoro strony nie przewidziały złożenia kaucji gwarancyjnej, to nie może być mowy o jej zatrzymaniu. Jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego pozwany po prostu nie zapłacił części ceny umówionej przez strony, a wynikającej z faktury VAT. Jak się wydaje sam pozwany w końcu przestał utrzymywać, że chodzi o kaucję gwarancyjną, gdyż w sprzeciwie od nakazu zapłaty podniósł zarzut potrącenia kwoty dochodzonej pozwem, z kwotą o jaką zdaniem pozwanego wynagrodzenie powinno zostać obniżone.

Podstawą powyższego zarzutu miał być przepis art. 560 par. 1 k.c. ,na podstawie którego pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty złożył oświadczenie żądania obniżeniu ceny za wykonane przez powoda roboty o kwotę 25.000,00zł, a następnie kwotę tę przedstawił do potrącenia.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że art. 560 par. 1 k.c. mówi o rzeczy sprzedanej. Rzecz została sprzedana dopiero wówczas, gdy obie strony spełnią względem siebie obowiązki, o których mowa w treści art. 535 par. 1 k.c.

Ujmując rzecz najprościej, powód powinien przenieść na pozwanego własność rzeczy i rzecz mu wydać (co też uczynił), a pozwany powinien rzecz odebrać i zapłacić cenę. Po zapłaceniu przez kontrahenta ceny można mówić dopiero o tym, że rzecz została sprzedana, a co za tym idzie, korzystać z uprawnień z rękojmi za wady rzeczy sprzedanej. Choć przedstawiony wyżej pogląd nie jest powszechny, to jednak w obrocie gospodarczym powinny mieć zastosowanie bardziej rygorystyczne zasady, niż w tzw. obrocie powszechnym.

W niniejszej sprawie, pozwany nie zapłacił ceny za odebrany obiekt, a zatem nie dotyczy go uprawnienie z art. 560 par. 1 k.c., dotyczące obniżenia ceny zakupionych rzeczy.

Nawet, gdyby zupełnie hipotetycznie przyjąć, że pozwany mógł żądać obniżenia ceny, to na nim spoczywa obowiązek wykazania, na jakiej podstawie uważa, że cena powinna zostać obniżona o kwotę 25.000,00zł. Chodzi przy tym o dyspozycję art. 560 par. 3 k.c. Powyższa kwota została, zdaniem Sądu, ustalona przez pozwanego w zupełnie dowolny i arbitralny sposób. Określenie stosownej proporcji o której mowa w art. 560 par. 3 k.c. wymaga zwykle wiedzy specjalnej. W tym względzie pozwany jednak nie wykazał żadnej inicjatywy dowodowej (vide: R. Trzaskowski, komentarz do art. 560 k.c. Wolters Kluwer Polska 2018, stan prawny: 2018.05.15 Lex). Tym samym zarzut potrącenia zgłoszony przez pozwanego w sprzeciwie od nakazu zapłaty w świetle art. 498 k.c. nie znajduje uzasadnienia.

Jedynie na marginesie należy zauważyć, że powód wykazał, iż pozwany nie zgłaszał przeglądów gwarancyjnych, co dla zachowania uprawnień z gwarancji był rzeczą niezbędną. Nie zgłaszanie obiektu do przeglądów gwarancyjnym skutkowało ostatecznie wypowiedzeniem gwarancji przez powoda.

Mając na uwadze powyższe okoliczności powództwo jako w pełni uzasadnione podlegało uwzględnieniu na podstawie art. 627 k. c. w związku z art. 638 k.c. i art. 560 par. 1 i 3 k.c.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 i 99 k.p.c. Na koszty procesu składają się: kwota 300zł tytułem wpisu od pozwu, kwota 3.600,00zł tytułem wynagrodzenia radcy prawnego i kwota 17,00zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aleksandra Stachelek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Ryszard Kołodziejski
Data wytworzenia informacji: