Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V GC 338/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2022-06-23

Sygn. akt VGC 338/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 czerwca 2022r.

Sąd Rejonowy w Toruniu – V Wydział Gospodarczy

w składzie:

przewodniczący: SSR Maciej J. Naworski

protokolant: sekretarz sądowy I. serafin

po rozpoznaniu dnia 14 czerwca 2022r.,

w T.

na rozprawie

sprawy

z powództwa M. O. ( NIP (...) )

przeciwko W. P. (1) ( NIP (...) )

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego W. P. (1) na rzecz powoda M. O. kwotę 48.053,31zł ( czterdzieści osiem tysięcy pięćdziesiąt trzy złote i trzydzieści jeden groszy ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych od kwoty 47.730zł dnia 10 listopada 2020r. do dnia zapłaty,

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.806,51zł ( pięć tysięcy osiemset sześć złotych i pięćdziesiąt jeden groszy ) tytułem zwrotu kosztów postępowania w tym 3.600zł ( trzy tysiące sześćset złotych 0 tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt VGC 338/21

UZASADNIENIE

M. O. żądał od W. P. (1) 48.053,31zł z odsetkami tytułem wynagrodzenia za wykonanie na jego zlecenie posadzki myjni samochodowej oraz ryczałtu za koszt odzyskiwania należności ( k. 3 – 6 ).

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa, ponieważ strony nie zawarły umowy na wykonanie posadzki a negocjowały wybudowanie przez powoda całej myjni dla pozwanego. Umowa w trybie negocjacji dochodzi do skutku w chwili uzgodnienia wszystkich postanowień objętych rozmowami; tak się jednak nie stało, wobec czego strony nie nawiązały stosunku umownego a powód wykonał prace samowolnie. Ponadto były wadliwe, a pozwany nie odebrał ( k. 41 – 43 ).

Sąd ustalił, co następuje:

W. P. (1) budował przy ul. (...) pawilon handlowo – usługowy, przed którym zamierzał postawić myjnię samochodową; instalację myjni chciał umiejscowić w pawilonie.

Bezsporne.

W. P. (1) zlecił opracowanie projektu inwestycji przy ul. (...) pracowni B. A..

Bezsporne.

W. P. (1) zamierzał znaleźć wykonawcę, który wybuduje dla niego całą myjnię.

Bezsporne.

W 2018r. M. O. przesłał W. P. (1) ofertę wykonania całości prac przy myjni.

Bezsporne ( e – mail, k. 89 – 92v. ).

Od 2018r. do połowy 2020r. M. O. i W. P. (2) prowadzili rozmowy na temat budowy myjni.

Bezsporne ( e – maile, projekty umów, k. 46 – 51v., 71 – 76, 79 – 88, 103 – 106v. ).

W październiku 2018r. architekt R. B. prosił M. O. o dostosowanie projektu myjni do wymiarów określnych w projekcie całej inwestycji.

Niezaprzeczone ( e – mail z załącznikami, k. 93 – 95 ).

M. O. przesłał dostosowany projekt myjni architektowi W. P. (1).

Niezaprzeczone ( e – maile, k. 96 – 96v., 110 – 110v. ).

M. O. na prośbę W. P. (1) dostarczał materiały niezbędne do uzyskania pozwolenia na wprowadzenie ścieków z myjni samochodowej; W. P. (1) pozwolenie otrzymał w październiku 2020r.

Bezsporne ( e – maile, k. 77 – 78, 107 – 109; decyzja, k. 114 – 116 ).

W kwietniu 2019r. W. P. (1) otrzymał pozwolenie na budowę, zmienione w styczniu 2020r. i od czerwca 2019r. prowadził budowę.

Bezsporne ( decyzja, k. 207 i n., dziennik budowy, k. 225 i n. ).

W maju 2020r. M. O. wysłał W. P. (1) projekt umowy na wykonanie posadzki myjni samochodowej za 51.000zł netto ( 62.730 brutto ).

Dowód: projekty umowy, k. 71 – 76.

W połowie 2020r. W. P. (1) zlecił M. O. wykonanie posadzki myjni samochodowej za 51.000zł netto.

zeznania: S. U., k. 553v.,

D. S., k. 572v.,

M. O., k. 624 – 626

M. O. zlecił prace ziemne R. P., a wykonanie betonowej posadzki D. S.. R. P. wykonał prace ziemne we wrześniu 2020r.; D. S. wylał posadzkę w października 2020r.

Dowody: zeznania: S. U., k. 553 – 554,

D. S., k. 572 – 573.

W okresie od września do października 2020r. W. P. (1) regularnie bywał na budowie.

Dowody: zeznania: J. P., k. 554 – 554v

S. M., k. 554v – 555

D. S., k. 572 – 573

W dniu betonownia posadzki myjni przez D. S. W. P. (1) telefonicznie zażądał od M. O. użycia betonu o innych parametrach niż zamówiony przez podwykonawcę na co M. O. się zgodził z uwagi na niewielką różnicę w cenie materiału.

Dowody: zeznania: S. U., k. 553 – 554

M. O., k. 624 – 626

W. P. (1), k. 626 – 628

Betonowanie i wygładzanie betonu trwało około 18 godzin i zirytowało to sąsiadów bodowy, którzy wezwali Policję o czym D. S. informował W. P. (1); robót nie wstrzymano.

Dowody: zeznania: J. P., k. 554 – 554v.,

D. S., k. 572 – 573,

Po wybudowaniu posadzki M. O. przeprowadził badanie szczelności znajdujących się pod nią instalacji i złożył w tym zakresie oświadczenie.

Dowód: protokół szczelności, k. 175

zeznania: S. U., k. 553 – 554.

Dnia 6 listopada 2020r. M. O. wystawił W. P. (1) fakturę na kwotę 15.000zł brutto tytułem budowy I etapu posadzek myjni z zastrzeżeniem „przedpłata”, którą W. P. (1) opłacił.

Bezsporne( faktura, k. 10 ).

Dnia 6 listopada 2020r. M. O. wystawił W. P. (1) fakturę na

kwotę 47.730zł brutto tytułem budowy posadzek myjni II etap – zakończenie realizacji. Termin zapłaty określił na 9 listopada 2020r.

Bezsporne ( faktura, k. 17 ).

26 listopada 2020r. W. P. (1) wniósł o anulowanie faktury z uwagi na brak protokołu odbioru prac i atestów na materiały, oświadczył, że ma uwagi co do jakości użytego materiału i wykonanych prac. M. O. wyznaczył pozwanemu termin odbiór prac na 27 listopada 2020r., jednak W. P. (1) poinformował go, że nie przyjdzie, ponieważ jest wyłączony „ze względu na pandemię”.

Dowód: e – maile, k. 28 – 29.

W grudniu 2020r. M. O. przesłał pozwanemu deklarację zgodności na piasek, mieszankę cementowo – żwirową, krawężniki betonowe, betonową kostkę brukową i dwa rodzaje mieszanek betonowych.

Dowód: e – maile, k. 18 – 27.

Sąd zważył, co następuje:

I.

1. Stan faktyczny w pewnym zakresie był bezsporny wobec czego Sąd ustalił fakty na podstawie zgodnych oświadczeń stron i art. 230 k.p.c. W pozostałej części Sąd oparł się na dokumentach, w tym wiadomościach elektronicznych, zdjęciach i zeznaniach świadków.

Dokumenty i fotografie nie budziły wątpliwości i nie były kwestionowane.

Pozwany twierdził wprawdzie, że powód antydatował jednostronny protokół odbioru systemu antymrozowego i ogrzewania posadzkowego oraz kartę gwarancji ( k. 173 – 174 ), jednak zarzuty się nie potwierdziły. Ta okoliczność nie mała zresztą żadnego znaczenia.

Sąd dał wiarę zeznaniom S. U., J. P. i D. S.. Ich słowa korespondowały bowiem ze sobą i znajdowały potwierdzenie w dokumentach i fotografiach.

Niewiarygodne były i to w oczywisty sposób zeznania S. M., który był kierownikiem budowy pawilonu z uwagi na sprzeczność z zasadami doświadczenia życiowego i logiki oraz stanowiskiem pozwanego. Nie do pomyślenia jest bowiem aby kierownik budowy nie zauważył i nie zainteresował się pracami powoda, które wykonywał w miejscu przygotowanym dla niego. Wykop pod posadzkę myjni i okalający ją podjazd z betonowej kostki przylegał przecież do pawilonu, który stawił i stanowił z nim jedno zamierzenie inwestycyjne; powód doprowadził też rury do budynku, w którym świadek pełnił funkcję kierownika budowy a pozwany miał zastrzeżenia co do miejsca, w którym przebijały ścianę. Nie miało to jednak wpływu na rozstrzygniecie.

W kluczowych kwestiach nie odpowiadało prawdzie zeznanie pozwanego; w szczególności fałszywe były słowa, że nie umówił się z powodem osobno na wykonanie posadzki budowanej myjni oraz zarzut samowoli powoda. Ta wypowiedź pozostawała w sprzeczności ze jego własnymi słowami i zachowaniem, które wprost potwierdził. Otóż, w czasie wykonywania robót przez powoda, pozwany domagał się zmiany betonu, z którego miała być zrobiona posadzka i wymusił ją na powodzie. Nie mógł więc równocześnie twierdzić, że nie wiedział o wykonywaniu prac albo, że był im przeciwny. Aktywny udział pozwanego w pracach powoda obala więc jego tezę i pozbawia zeznania wiarygodności.

Także stanowisko, że powód nie wzywał go do odbioru prac jest sprzeczne z prawdą, skoro na to wezwanie odpowiedział ( k. 28 ).

Wreszcie, oczywiście niewiarygodne było wyjaśnienie spełnienia do rąk powoda świadczenia w wysokości 15.000zł. Nikt nie daje bowiem kontrahentowi 15.000zł tylko po to aby w dalszym ciągu prowadzić z nim negocjacje będąc w przekonaniu, że do zawarcia umowy nie doszło, zwłaszcza po otrzymaniu faktury za „budowę posadzek myjni I etap” i wykonaniu robót.

W kontekście zeznań świadków, którym Sąd dał wiarę i dokumentów, prawdziwe okazały się natomiast zeznania powoda. Korespondowały bowiem z wymienionymi dowodami i odzwierciedlały logiczny ciąg przyczynowo skutkowy; cechowały sie przy tym spójnością i były logiczne.

Sąd oddalił wniosek o przesłuchanie R. P., ponieważ był spóźniony ( zarządzenie, wezwanie, zwrotka: k. 61, 62 i 63 ).

Na podstawie art. 235 2 § 2 pkt 2 k.p.c. Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, ponieważ był zbędny, o czym będzie mowa poniżej.

2. Przed przystąpieniem do zasadniczych rozważań należy poczynić następujące

uwagi ogólne.

Po pierwsze, proces cywilny jest de lege lata kontradyktoryjny i obowiązuje w nim zasada prawdy formalnej. W konsekwencji na stronach spoczywa obowiązek przeprowadzenia postępowania.

Po drugie, ciężar dowodu faktów istotnych dla rozstrzygnięcia spoczywa na stronie, która wywodzi z nich skutki prawne ( ei incumbit probatio qui dicitart. 6 k.c. ). W sprawie o świadczenie umowne onus probandi spoczywa więc w pierwszej kolejności na stronie powodowej. Musi bowiem ona wykazać treść stosunku prawnego i zasadność zgłoszonych pretensji. Pozwany nie jest jednak zwolniony z obowiązków w zakresie przytaczania faktów i wykazania inicjatywy dowodowej, w sytuacji, w której powód wykazuje zasadność zgłoszonych roszczeń ( art. 3 k.p.c. ); w myśl zasady excipiendo reus fit actor, obciąża go też konieczność wykazania swoich twierdzeń i zarzutów.

Po trzecie, oświadczenia woli podlegają wykładni, przy czym należy interpretować je w kontekście okoliczności, w których zostały złożone, zasad współżycia społecznego i ustalonych zwyczajów a w przypadku umów, opierać się na ich celu i zgodnym zamiarze stron ( art. 65 § 1 i 2 k.c. ).

Po czwarte, jeżeli strony prowadzą negocjacje w celu zawarcia umowy, zostaje ona zawarta, gdy strony dojdą do porozumienia do wszystkich postanowień, które były przedmiotem rozmów ( art. 72 § 1 k.c. ).

Po piąte, przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddanie przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej a inwestor do dokonania wymaganych przez przepisy prawa budowlanego czynności związanych z przygotowaniem robót, przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu oraz do odebrania obiektu i zapłaty wynagrodzenia ( art. 647 k.c. ).

Po szóste, umowa o roboty budowlane powinna być zawarta w formie pisemnej ad probationem ( art. 648 § 1 k.c. ).

II.

Żądanie było uzasadnione.

Strona powodowa wykazała bowiem, że strony zawarły umowę o zrobienie posadzki pod myjnię samochodową a nie było sporu, że powód ją wykonał; jasne było też, że pozwany nie zapłacił wynagrodzenia.

W celu uniknięcia zbędnych powtórzeń szczegółowe rozważania zostaną przedstawione poniżej, przy okazji omawiania racji pozwanego.

W tym miejscu trzeba tylko odnotować, że spór dotyczył zasady, a nie wysokości żądania.

III.

1. Obrona pozwanego okazała się nieskuteczna.

Po pierwsze, podnosił on, że nie musi płacić wynagrodzenia, ponieważ strony nie zawarły umowy a jedynie prowadziły rozmowy i to o znacznie większym przedmiocie, które nie doprowadziły do konsensusu. Przemawiać za tym miał brak pozwolenia na budowę i to, że powód nie został wprowadzony na jej teren; nie było dziennika budowy ani protokołu odbioru prac podlegających zakryciu.

Wprawdzie strony prowadziły negocjacje dotyczące wybudowania całej myjni, jednak nie przesądzało to sprawy na korzyść pozwanego.

Z niczego nie wynika bowiem, że w czasie negocjacji strony nie mogą zawierać umów dotyczących poszczególnych elementów będących przedmiotem rozmów. W świetle zasady swobody umów wyrażonej w art. 353 1 k.c. kluczowa jest przecież wola stron. Oświadczenie woli w myśl z art. 60 k.c. może być zaś złożone przez każde zachowanie, które ujawnia ją w dostateczny sposób; co więcej, ważna jest treść oświadczenia, które odbiera adresat, nie zaś zamysł składającego ją autora, o ile okoliczności nie wskazują na potrzebę specyficznego rozumienia jego zachowania.

Problem dotyczy zatem kwestii dowodowych; powód, przeprowadził zaś skuteczny dowód zawarcia umowy, przy czym, co paradoksalne, zasadnicze znaczenie miały tu oświadczenia i zachowanie pozwanego.

Jak już była mowa, jest oczywiste, że prace powoda spotkały się z aprobatą pozwanego, skoro brał w nich udział ( i to w chwili ich wykonywania ) i wpływał aktywnie na materiał, z którego podwykonawca powoda budował posadzkę.

Konkluzja jest więc jednoznaczna. Pozwany akceptował prace powoda co oznacza, że doszło do nawiązania stosunku umownego.

Przeciwna interpretacja prowadzi przy tym do absurdu. Wymaga bowiem stwierdzania, że co prawda powód wykonał posadzkę myjni na gruncie pozwanego i z jego udziałem, jednak wbrew jego woli.

Już więc tylko udział pozwanego w wyborze materiału w dniu wykonania posadzki pozwalał na uwzględnienie powództwa.

Odnotować wypada zaś, że pozwany zapłacił powodowi część wynagrodzenia. Uiścił przecież 15.000zł za budowę posadzek myjni bezdotykowej na podstawie faktury wystawionej przez powoda.

Teza, że chodziło o gest mający świadczyć o zaangażowaniu pozwanego w negocjacje z powodem i nakłonienie go do dalszych rozmów nie nadaje się do obrony. Kwota jest bowiem niewspółmiernie duża w stosunku do zakresu zlecenia i przedmiotu sporu aby twierdzić, że pozwany po prostu dał ją powodowi w celu zachęcenia do dalszych rozmów. Przeciwko temu przemawia też to, że pozwany zapłacił powodowi po wystawieniu faktury i wykonaniu prac.

W tej sytuacji to, czy pozwany dysponował pozwoleniem na budowę, czy zatrudnił kierownika budowy oraz, czy formalnie wprowadził powoda na budowę jest bez znaczenia, skoro to on polecił mu zrobienie posadzki w określonym terminie. Obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę, zatrudnienie kierownika i przekazania placu bodowy spoczywa zresztą na inwestorze.

2. Po drugie, pozwany twierdził, że powód wykonał umowę nienależycie.

Sam fakt wadliwości robót budowlanych nie zwalnia jednak inwestora z konieczności uregulowania wynagrodzenia. Aby zniweczyć roszczenie wykonawcy musi on bowiem złożyć mu oświadczenie, które wywołuje taki skutek. Do pomyślenia jest zwłaszcza oświadczenie o potrąceniu albo obniżeniu ceny jednak jest wiele możliwości a Sąd nie ma obowiązku i kompetencji przedstawiania ich stronie pozwanej.

Wystarczy stwierdzić, że pozwany żadnego oświadczenia nie złożył powodowi i nie przeciwstawił jego roszczeniu żadnego własnego uprawnienia wobec czego zajmowanie się kwestią ewentualnych wad z tego punktu widzenia nie było potrzebne.

3. Po trzecie wreszcie, pozwany eksponował brak odbioru prac powoda wskazując, że nie musiał tego czynić z racji ich wadliwości, co z kolei wyłącza konieczność zapłaty z uwagi na niewymagalność roszczenia.

Zgodnie jednak z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, jedynie istnienie istotnych wad wykonanych robót uprawnia inwestora do uchylania się od obowiązku ich odbioru ( zob. zwłaszcza wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1998r., I CKN 520/97, OSNC 1998, nr 10, poz. 167 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2007r., V CSK 99/07, OSP z 2009r. nr 1 poz. 7 ) i rodzi skutki opisane przez pozwanego.

W pozostałych przypadkach zaoferowanie świadczenia przez wykonawcę powoduje konieczność zapłaty wynagrodzenia ( art. 488 § 1 k.c. ).

W sprawie nie było jednak wątpliwości, że powód wykonał posadzkę i zaoferował ją pozwanemu. Dla porządku trzeba odnotować, że efekt jego działań jest obiektywnie widoczny na zdjęciach ( k. 119 ).

Pozwany twierdził, że prace są dotknięte wadami, które powodują ich nieprzydatność.

Wady polegać zaś miały po pierwsze, na tym, że pozwany nie wie, według jakiej dokumentacji technicznej powód wylał posadzkę. Brak wiedzy pozwanego nie stanowi jednak w ogóle wady fizycznej. Zresztą jest jasne, że chodzi o technologię opisaną w ofercie powoda, która pozwany otrzymał.

Po drugie, że powód nie „zapewnił odbioru podłoża przez osobę z uprawnieniami geologicznymi” i nie wie, czy w przyszłości nie dojdzie do katastrofy budowlanej. Także brak „zapewnienia odbioru podłoża przez osobę z uprawnieniami geologicznymi” nie stanowi wady fizycznej. Co więcej, dopiero wystąpienie skutków, braku „zapewnienia odbioru podłoża przez osobę z uprawnieniami geologicznymi” mógłby kwalifikować do tej kategorii. Takiego twierdzenia pozwany jednak nie sformułował. Nie twierdził zresztą, że podłoże było nieprawidłowe ani, że posadzka myjni wykazuje skutki takiego ułożenia w tym kwalifikujące się do określenia mianem katastrofy budowlanej.

Po trzecie, wadę miał stanowić brak badań drożności i szczelności instalacji antymrozowej. Podobnie jak poprzednio, dopiero niedrożność tych instalacji mogłaby być kwalifikowana jako wada. Takiego twierdzenia pozwany zaś nie formułował. Badanie zostało zresztą przeprowadzone przez powoda i wypadło pozytywnie.

Po czwarte, z relacji sąsiadów pozwanego miało wynikać, że prace powoda zostały przerwane na kilka godzin co doprowadziło do nieodwracalnych zmian w składzie mieszkanki betonowej, dyskwalifikujących jej przydatność.

Świadkowie nie potwierdzili jednak aby prace były przerywane, wobec czego teza strony pozwanej nie była zasadna.

Po piąte, powód miał wykonać posadzkę z niewłaściwego rodzaju betonu. Bezsporne było jednak, że pozwany zaingerował w prace powoda i doprowadził do zmiany surowca. W tej sytuacji za jego ewentualną nieprawidłowość odpowiada on, a nie strona powodowa.

Po szóste, wadą posadzki mają być zastoiska wody, które uniemożliwiają korzystanie z myjni. Wprawdzie do istoty myjni należy zalewanie jej posadzki wodą, zatem trudno wyobrazić sobie, w jaki sposób ewentualne zastoisko wody ma uniemożliwiać jej używanie, jednak nie w ogóle dowodu na wystąpienie tego zjawiska. Na fotografii na k. 119 go bowiem nie widać; jest to zresztą odbitka bardzo złej jakości a pozwany nie przedstawił lepszej. Analiza zdjęcia pozwala jedynie na stwierdzenie, że posadzka jest miejscami mokra oraz, że zdjęcie zrobiono w pochmurny dzień; widać też, że bruk dookoła także jest wilgotny ( uwidacznia się to bardziej na zdjęciach na k. 117 i 118, na których w charakterystyczny sposób wyróżniają się spoiny miedzy kostkami ), co prowadzi do wniosku, że padał deszcz.

W konsekwencji nie było dowodu, że powód wybudował posadzkę tak krzywo, że tworzą się na niej kałuże.

Po siódme wreszcie, z posadzki miały wystawać rdzewiejące elementy. Brak było jednak jakiekolwiek dowodu na ten fakt, a twierdzenie pozowanego było gołosłowne.

W rezultacie nie sposób mówić, nawet w oparciu o oświadczenia pozwanego, że w rachubę weszły istotne wady prac powoda, wobec czego pozwany nie miał obowiązku ich odebrania.

Z tego względu dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność jakości wykonanych prac nie było potrzebne; należy pamiętać, że postępowanie cywilne, w tym zwłaszcza postępowanie dowodowe, nie służy poszukiwaniu argumentów na podstawie których strony mogą formułować zarzuty prawa materialnego, lecz weryfikacji zasadności ich oświadczeń tego typu.

IV.

1. Z powyższych względów Sąd na podstawie art. 647 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powoda 47.730zł ( 51.000zł netto wynagrodzenia daje brutto 62.730zł a minus 15.000zł spełnionego świadczenia równa się 47.730zł )

2. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych zgodnie z żądaniem, ponieważ pozwany go nie kwestionował.

3. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda 323,31zł rekompensaty za koszt dochodzenia należności w myśl art. 10 ustawy z dnia 8 marca 2013r., o przedziału nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych ( tekst j. dz. U. z 2022r., poz. 893 ).

4. O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w związku z art. 99 k.p.c. zgodnie ze spisem kosztów powoda ( k. 623 ).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Matusz-Paternoga
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Maciej J. Naworski
Data wytworzenia informacji: