V GC 172/23 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Toruniu z 2023-10-18

Sygn. akt V GC 172/23 upr











WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2023 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Ryszard Kołodziejski

Protokolant:

st.sekr.sądowy Justyna Kołakowska

po rozpoznaniu w dniu 9 października 2023 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Serwis spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę


I zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda (...) Serwis spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. kwotę 3.348,85 zł (trzy tysiące trzysta czterdzieści osiem złotych osiemdziesiąt pięć groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 18 czerwca 2022 r. do dnia zapłaty;


II zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.134 zł (jeden tysiąc sto trzydzieści cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty.











Sygn. akt V GC 172/23upr

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 18 października 2023 r.

Powód (...) Serwis sp. z o.o. w P. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 3.348,85 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 18 czerwca 2022r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazał, że w związku ze szkodą komunikacyjną dokonał na rzecz poszkodowanego naprawy pojazdu w ramach ubezpieczenia OC sprawcy szkody. Mocą umowy cesji oraz odpowiednich oświadczeń poszkodowanego powód został upoważniony do odbioru odszkodowania. Pozwany wypłacił odszkodowanie, które nie pokryło w całości kosztów naprawy.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Toruniu uwzględnił żądanie pozwu w całości.

W skutecznie wniesionym sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany podkreślił, że wypłacone odszkodowanie było wystarczające do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji. Pozwany zarzucił powodowi, że opracowany przezeń kosztorys naprawy zawiera czynności zbędne. Pozwany sugerował też, że proponował poszkodowanemu bezgotówkową organizację naprawy pojazdu, z której ten nie skorzystał.


Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 18 maja 2022r. miało miejsce zdarzenie drogowe, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki M. o nr rej. (...), należący do poszkodowanego (...) spółka jawna w T.. Sprawca szkody posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym zakładzie ubezpieczeń.

Szkodę zgłoszono pozwanemu, który uznał swoją odpowiedzialność co do zasady i przeprowadził postępowanie likwidacyjne. Szkodę zarejestrował pod numerem (...).

Okoliczności bezsporne

Poszkodowany zlecił naprawę pojazdu warsztatowi naprawczemu prowadzonemu przez powoda. Zakład naprawczy opracował kalkulację naprawy, w której oszacował jej koszt na kwotę 23.273,35 zł netto plus 50% VAT i za taką kwotę dokonał naprawy pojazdu.

Powód wystawił stosowną fakturę VAT FS (...).

dowód: faktura VAT – k.24 ; kalkulacja naprawy – k.26-30.


Poszkodowany w umowie przelewu wierzytelności złożył pisemne oświadczenie, w którym upoważnił powoda do odbioru świadczenia ubezpieczeniowego od pozwanego.

dowód: umowa przelewu k.33-34akt.


Poszkodowana spółka miała możliwość odliczenia 50% podatku VAT w związku z naprawą pojazdu.

dowód: okoliczności bezsporne, oświadczenie k.42 akt.


Pozwany zweryfikował kalkulację naprawy sporządzoną przez powoda do kwoty 12.171,71 zł netto plus 50% VAT . Ubezpieczyciel zakwestionował m.in. czas poświęcony na poszczególne czynności. W adnotacji pod kosztorysem złożonym poprzez przekreśleni wpisanych tak kwot pozwany, jak się wydaje, chciał zamanifestować swoje niezadowolenie z kosztów naprawy samochodu ( vide:k.80akt).

Decyzją z dnia 11 lipca 2022 r. pozwany przyznał poszkodowanemu odszkodowanie w kwocie łącznej 19.924,50 zł, w tym 50% VAT.

dowód: decyzja ubezpieczyciela – k. 85 akt.


Według opinii biegłego, sporządzonej na potrzeby niniejszego procesu, niezbędny i ekonomiczne uzasadniony koszt naprawy uszkodzeń pojazdu marki M. o numerze rej. (...), powstałych w wyniku zdarzenia z dnia 18 maja 2022r., przy uwzględnieniu wyłącznie oryginalnych części zamiennych oraz z zastosowaniem stawek pracochłonności napraw obowiązujących w prowadzonym przez powoda serwisie opiewał na kwotę 24.152,35 zł brutto. Średni zaś koszt robocizny, stawek pracochłonności w nieautoryzowanych warsztatach naprawczych wynieść powinien, zdaniem biegłego, 23.660,35zł brutto.

dowód: opinia biegłego – k. 124-126v akt, i uzupełniająca opinia k.176-176v akt; kalkulacje naprawy – k. 127-129v akt i k.130-132v akt.



Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny ustalono w oparciu o przedłożone przez strony dokumenty oraz częściowo opinii biegłego sądowego z dziedziny jakości i kosztów napraw pojazdów Ł. W.. Ekspertyza była klarowna i fachowa, a żadna ze stron jej nie zakwestionowała jej skutecznie. To samo tyczyło się opinii uzupełniającej..

W niniejszej sprawie nie były przedmiotem sporu okoliczności dotyczące zdarzenia z dnia 18 maja 2022 r., legitymacja czynna powoda, odpowiedzialność pozwanego za szkodę oraz fakt wypłacenia przezeń odszkodowania w kwocie łącznej 19.924,50 zł. Spór w sprawie oscylował wokół wysokości zasadnego odszkodowania. Pozwany twierdził, że przyznana rekompensata pozwoliła w pełni przywrócić pojazd do stanu sprzed szkody. Podnosił też zarzut nieskorzystania przez poszkodowanego z propozycji bezgotówkowej naprawy w warsztacie partnerskim ubezpieczyciela.

Przechodząc do rozważań prawnych, należy wskazać, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony (art. 822 § 1 k.c.). Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych regulują przepisy ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2016 r., poz. 2060 z późn. zm.), w dalszej części uzasadnienia nazywanej również ustawą. Zgodnie z art. 34 ust. 1 i 36 ust. 1 ustawy z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia, a odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Ustalenie odszkodowania z ubezpieczenia OC następuje według ogólnych zasad, określonych w art. 361-363 k.c., z tym jedynie zastrzeżeniem, że zakład ubezpieczeń zobowiązany jest tylko do świadczenia pieniężnego, ograniczonego do wysokości, ustalonej w umowie, sumy gwarancyjnej (art. 822 § 1 k.c. i art. 36 ust. 1 ustawy). Stosownie zaś do treści art. 19 ust. 1 ustawy poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Ustawodawca nie zdefiniował pojęcia szkody, które w doktrynie definiuje się niejednolicie, choć przeważa stanowisko, że szkoda majątkowa to różnica między stanem majątkowym poszkodowanego, który powstał po wystąpieniu zdarzenia powodującego uszczerbek a stanem, jaki by zaistniał gdyby zdarzenie to nie nastąpiło. Naprawienie szkody, a więc i odszkodowanie powinno obejmować wszystkie straty, które poszkodowany poniósł wskutek zaistnienia szkody (art. 362 § 2 k.c.). W orzecznictwie utrwalone zostało stanowisko, iż dla pojęcia szkody ubezpieczeniowej należy sięgnąć do odpowiednich regulacji zawartych w kodeksie cywilnym. W myśl art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynikła szkoda. Związek przyczynowy jest kategorią obiektywną i należy go pojmować jako obiektywne powiązanie „przyczyny” ze zjawiskiem określonym jako „skutek”. Ustawodawca wprowadzając w art. 361 § 1 k.c. dla potrzeb odpowiedzialności cywilnej, ograniczenie tej odpowiedzialności tylko za normalne – typowe, występujące zazwyczaj następstwa działania lub zaniechania, z których szkoda wynikła, nie wprowadza związku przyczynowego w rozumieniu prawnym odmiennego od istniejącego w rzeczywistości.

Zgodnie zaś z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Nie budzi wątpliwości, że skoro odszkodowanie pieniężne ma pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, to jego wysokość powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Sąd Najwyższy uznał w wyniku wykładni art. 361 § 2 k.c. i art. 363 § 2 k.c., że ubezpieczyciel, powinien ustalić odszkodowanie w kwocie, która zapewnia przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę jako całości.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, przypomnieć należy, że bezspornym było, iż pozwany był zobowiązany do naprawienia szkody w pojeździe poszkodowanego, które to roszczenie przeszło następnie na powoda. Powód przedłożył dowody w postaci sporządzonej przez siebie kalkulacji naprawy oraz faktury VAT, z których wynikało, że koszt naprawy wyniósł 25.673,74 zł brutto, a po odliczeniu 50% podatku VAT 23.273,35 zł. Pozwany z kolei twierdził, że reperacja kosztowała jedynie 19.924,50 zł, i taką kwotę wypłacił.. Nie było przy tym sporne między stornami, że odszkodowanie winno zostać powiększone o 50% podatku VAT. W tej sytuacji, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu, to pozwany winien był udowodnić, że wypłacone przezeń odszkodowanie w pełni rekompensowało szkodę. To na pozwanym spoczywa bowiem obowiązek wykazania przyczyn, dla których obniżył wymiar wypłaconego odszkodowania, albowiem ten, kto występuje z roszczeniem powołując się na przysługujące mu prawo obowiązany jest udowodnić okoliczności uzasadniające to żądanie, a ten, kto odmawia uczynienia zadość temu żądaniu musi udowodnić fakty wskazujące na to, że takie uprawnienie żądającemu nie przysługuje (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 3 czerwca 2009 r., I ACa 444/09, LEX nr 799912). Nie ulega wątpliwości, że powód obowiązany jest do wykazania wysokości szkody, a pozwany do udowodnienia zasadności jej obniżenia.

Pozwany wniósł zatem o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego dla wykazania faktu, że wypłacone odszkodowanie pozwalało wykonać naprawę przywracającą pojazd do stanu sprzed kolizji. Biegły sporządził opinię, która została zaakceptowana przez strony – żadna z nich nie zgłosiła bowiem zarzutów do niej. I choć biegły dokonał wyliczenia kosztów naprawy pojazdu na kwotę 24.152,35zł brutto to należy mieć na uwadze, to że jak podkreślają biegli wyliczenie takie ma charakter wyłącznie hipotetyczny i może odbiegać od rzeczywistych kosztów naprawy. Zadaniem Sądu jest zawsze ustalenie rzeczywistych kosztów naprawy, a nie kosztów hipotetycznych, na co wielokrotnie zwracał uwagę w swoim orzecznictwie, Sąd Okręgowy Wydział VI Gospodarczy w T.. Tak też było w tej sprawie. Powód wykazał bowiem za pośrednictwem faktury VAT z dnia 15 czerwca 2022r., że koszt naprawy wyniósł netto 20.872,96 zł (k.24 akt). Biegły zaś dokonując hipotetycznej kalkulacji naprawy pojazdu wskazał w opinii, że koszt naprawy netto mógł zamknąć się kwotą 19.636,06 zł. Kwota ta jednak ma charakter poglądowy, przybliżony, a nie rzeczywisty, ten bowiem wynikał z faktury naprawy z dnia 15 czerwca 2022r.

Odnosząc się krótko do zarzutu pozwanego, co do nieskorzystania przez poszkodowanego z propozycji ubezpieczyciela, który oferował naprawę samochodu w warsztacie współpracującym, to należy wskazać, że pozwany nie udowodnił, by taką ofertę faktycznie poszkodowanemu przedstawił. Przedłożył co prawda do akt dokument, w którym znajdowała się propozycja skorzystania z sieci naprawczej ubezpieczyciela (zweryfikowany kosztorys), brak jednak było jakichkolwiek dowodów ich doręczenia poszkodowanemu. Ponadto treść propozycji była lakoniczna i mogła pozostać niezrozumiana przez poszkodowanego (np. nie wyjaśniono, że skrót (...) oznaczać miał „sieć naprawczą”). Ponadto ubezpieczyciel nie wskazał, co poszkodowany powinien zrobić, by z oferty skorzystać.

Niezależnie od powyższego, gdyby nawet uznać, że propozycja została poszkodowanemu złożona, to z pewnością nie ograniczała ona jego autonomii woli w zakresie sposobu wykonania reperacji. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem poszkodowanemu przysługuje prawo wyboru warsztatu, a odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku (zob. uchwała Sądu Najwyższego z 13.06.2003 r., III CZP 32/03, OSNC 2004, nr 4, poz. 51). Obowiązek współpracy poszkodowanego z ubezpieczycielem poprzez przeciwdziałanie zwiększeniu szkody i minimalizowanie jej skutków, w żadnym razie nie może oznaczać ograniczenia jego uprawnień – w szczególności prawa wyboru sposobu naprawienia już istniejącej (od dnia zdarzenia) szkody, a także swobody decyzji co do wyboru warsztatu naprawczego (jeśli poszkodowany zdecyduje się uszkodzony pojazd naprawić). Obowiązek ten nie może być w związku z tym poczytywany za równoznaczny z obligacją skorzystania z możliwości przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody w warsztacie współpracującym z pozwanym ( zob. wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 24 marca 2021 r., sygn. akt VI Ga 287/20, niepublikowany). Pozwany nie udowodnił poza tym, że na przełomie czerwca i lipca 2020 r. naprawa faktycznie była możliwa, jaki konkretnie warsztat przeprowadziłby naprawę, w jakim czasie i jaki byłby okres oczekiwania. Nadto należy zauważyć, że w toku postępowania dowodowego ustalono, iż sporządzony przez pozwanego kosztorys był zaniżony. Nie można zatem postawić poszkodowanemu skutecznie zarzutu, że nie skorzystał z propozycji naprawy pojazdu w sposób określony w kosztorysie ubezpieczyciela – zasadniczo wadliwym w świetle opinii biegłego.

Podsumowując, należy stwierdzić, że pozwany wypłacając odszkodowanie z tytułu kosztów naprawy w kwocie 19.924,50 zł niezasadnie je zaniżył. Prawidłowa wartość odszkodowania wynosiła 23.273,35 zł (w tym 50% VAT). Powodowi należała się dopłata w wysokości 3.348,85 zł. Mając powyższe na uwadze, powództwo okazało się zasadne w całości. Dlatego też Sąd, na mocy art. 19 ust. 1, art. 34 ust. 1, art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 822 § 1 k.c. i art. 361 k.c. w zw. z art. 509 § 1 k.c. i art. 824 1 § 1 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.348,85 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 18 czerwca 2022 r. do dnia zapłaty.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek wydano w oparciu o art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. z 14 ust. 1 ustawy dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Przepis art. 481 § 1 k.c. stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z kolei art. 14 ust.1 ustawy dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wskazuje, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W niniejszej sprawie trzydziestodniowy termin do wypłaty odszkodowania upływał z końcem dnia 3 lipca 2020 r. Żądanie zasądzenia odsetek od dnia 26 lipca 2020 r. było więc niewątpliwie zasadne. Strona pozwana nie kwestionowała daty, od której powód domagał się odsetek ustawowych za opóźnienie.

W przedmiocie kosztów procesu orzeczono w pkt II sentencji wyroku zgodnie z art. 98 k.p.c., w myśl zasady odpowiedzialności za wynik procesu i kosztami tym obciążył w całości stronę pozwaną jako przegrywającą spór.


Sędzia Ryszard Kołodziejski



ZARZĄDZENIE

odnotować w kontrolce uzasadnień,

odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć:

pełnomocnikowi pozwanego,

przedłożyć z wpływem lub za 21 dni.

T., 03 listopada 2022 r.





Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Matusz-Paternoga
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Ryszard Kołodziejski
Data wytworzenia informacji: