Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV U 39/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2019-04-18

IV U 39/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 kwietnia 2019 roku

Sąd Rejonowy w Toruniu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Andrzej Kurzych

Protokolant st. sekr. sądowy Anna Czerniawska

po rozpoznaniu w dniu 18 kwietnia 2019 roku w Toruniu

sprawy P. N.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w T.

o jednorazowe odszkodowanie i zasiłek chorobowy

na skutek odwołania od decyzji z dnia 5 grudnia 2018 r., nr (...) i z dnia 31 grudnia 2018 r., nr (...) - (...)

I.  zmienia decyzję z dnia 5 grudnia 2018 r. w ten sposób, że zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. na rzecz ubezpieczonego P. N. kwotę 4.270,00 zł (cztery tysiące dwieście siedemdziesiąt złotych) tytułem jednorazowego odszkodowania;

II.  zmienia decyzję z dnia 31 grudnia 2018 r. w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu prawo do zasiłku chorobowego za okres od 19 września 2018 r. do 30 listopada 2018 r. w wysokości 100% z ubezpieczenia wypadkowego.

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. decyzją z dnia 5 grudnia 2018 r. odmówił ubezpieczonemu P. N. prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy, do którego doszło w dniu 19 września 2018 r.

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że świadczenie z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługuje pracownikowi, gdy wyłączną przyczyną wypadku było naruszenie przez poszkodowanego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Do zdarzenia doszło wskutek naruszenia przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, gdyż w chwili zdarzenia ubezpieczony nosił obuwie prywatne, które nie zapewniało wystarczającej ochrony stopy, co spowodowało poślizgnięcie się na jednym ze stopni ciągnika siodłowego marki MAN.

Z tych samych powodów organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do zasiłku chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego za okres od 19 września do 30 listopada 2018 r.

W odwołaniach od wskazanych decyzji ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie mu prawa do spornych świadczeń. Wskazał, że chwili zdarzenia nie wykonywał żadnego załadunku, rozładunku dostawy oraz nie wykonywał żadnych prac przy samochodzie. W tym czasie również nie prowadził pojazdu. Cały czas pozostawał do dyspozycji pracodawcy. Oczekiwał na informacje dotyczące kolejnego załadunku, aby rozpocząć jazdę na wyznaczone miejsce. Po rozładunku i zakończeniu wszelkich czynności z tym związanych, znajdując się już na parkingu, w kabinie pojazdu, przebrał odzież i obuwie robocze na prywatne. Wysiadając z pojazdu około godziny 20:00, celem skorzystania z toalety, w nieodpowiedni sposób postawił stopę na jednym ze stopniu pojazdu, co spowodowało poślizgnięcie się. Odbijając się lewym barkiem od drzwi upadł, uderzając prawym łokciem o betonową kostkę, co doprowadziło do urazu.

Ubezpieczony zaznaczył, że jest kierowcą zawodowym. Zachowując należytą ostrożność, aby nie doszło do zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, do jazdy samochodem używa obuwia pełnego o niezbyt szerokiej podeszwie. Buty maja dobrą przyczepność (nie zsuwają się z pedałów), dobrze trzymają sie stopy, nie ograniczają ruchów i nie powodują dyskomfortu. Są to buty sportowe, tzw. adidasy. Właśnie te buty miał ubezpieczony na nogach w chwili wypadku. Buty robocze absolutnie nie nadają się do jazdy samochodem. Dlatego dokonał ich zmiany.

Jeżeli uczestniczy w załadunkach, rozładunkach dostaw lub wykonuje jakiekolwiek inne prace przy samochodzie zawsze zakłada odzież i obuwie robocze. W chwili zdarzenia ubezpieczony posiadał obuwie prywatne, nie zdawał sobie sprawy z grożącego mu niebezpieczeństwa. Oczekując na kolejne zlecenie był przygotowany na rozpoczęcie jazdy, a więc przebrał odzież wraz z obuwiem roboczym, które do jazdy zdecydowanie się nie nadaje. Na żadnym ze szkoleń oraz instruktaży pracowników, w którym ubezpieczony brał udział nie było mowy o tym, że posiadanie obuwia roboczego obowiązkowe jest w czasie pozostawania do dyspozycji pracodawcy, gdy nie wykonuje żadnych prac, czy też w drodze do toalety.

W odpowiedziach na odwołanie organ rentowy podtrzymał swoje stanowisko w sprawie.

Sprawy zostały zarejestrowane pod sygnaturami odpowiednio IVU 39/19 i IV U 61/19. Postanowieniem z dnia 25 lutego 2019 r. wymienione sprawy zostały połączone do wspólnego rozpoznanie i rozstrzygnięcia pod sygnaturą IV U 39/19.

Sąd ustalił, co następuje:

Ubezpieczony P. N. podlegał ubezpieczeniu wypadkowemu z tytułu pozostawania w stosunku pracy z A. Ł., który prowadził działalność gospodarczą pod nazwą Firma (...). Ubezpieczony jest zatrudniony od 1 lutego 2017 r. lat na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego.

Praca ubezpieczonego polega na transporcie towarów samochodem ciężarowym powyżej 3,5 tony. Ubezpieczony wyjeżdża w trasę w poniedziałek i wraca w piątek, ewentualnie w sobotę rano. W tym czasie pozostaje cały czas do dyspozycji pracodawcy. Nocuje w kabinie samochodu.

W dniu 19 września 2018 r. (środa) ubezpieczony rozpoczął pracę około 7:00-8:00. Wyruszył ze Ś., gdzie załadował papier (mogło to się odbyć wieczorem poprzedniego dnia lub rano w dniu 19 września 2018 r.). Pojechał do K., gdzie odbył się rozładunek. Z K., bez żadnego towaru, ubezpieczony udał się do Ł., do oddziału M. (producent papieru do produkcji tektury falistej). Tam samochód został załadowany makulaturą. Następnie ubezpieczony pojechał do Ś. na rozładunek. Podczas rozładunku ubezpieczony przebywał w kabinie samochodu. Okresowo, na podstawie sygnału dźwiękowego, wychodził w celu przesunięcia plandeki. Po zakończeniu rozładunku, około 17:00-18:00 pojechał na parking przed siedzibą oddziału M.. Przypuszczał, że już nie będzie wykonywał kursu, ale możliwy był jeszcze załadunek.

Podczas załadunku i rozładunku ubezpieczony obowiązany jest zakładać obuwie robocze. Zakłada też kask. Zimą zakłada również kurtę. Ubezpieczony sam nie dokonuje załadunku i rozładunku. Wykonują to pracownicy kontrahentów. Kask, odzież i obuwie robocze są jednak niezbędne podczas wykonywania niektórych czynności związanych z załadunkiem lub rozładunkiem, np. podczas wykonywania prac na wysokości. Po wyjeździe z zakładu ubezpieczony przebiera się, gdyż obuwie robocze nie nadaje się do jazdy. Tak też postąpił w dniu wypadku, tj. 19 września 2018 r. Podczas rozładunku założył obuwie robocze i kask, a po jego zakończeniu przebrał się w obuwie sportowe typu adidasy.

Już około 20:00, na parkingu ubezpieczony przygotował sobie posiłek, w samochodzie zjadł i chciał wysiąść z auta, aby udać się do toalety. Chwycił za uchwyt, zaczął schodzić, ześlizgnęła mu się noga, uderzył w drzwi lewym barkiem, a następnie upadł na kostkę brukową na prawy łokieć. Po chwili od zdarzenia ręka zaczęła puchnąć, ból się nasilał. Pojawiły się ograniczenia ruchowe. O godzinie 20:26 ubezpieczony powiadomił o zdarzeniu pracodawcę. Na jego polecenie udał się taksówką do (...) sp. z o.o. w Ś., gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Stwierdzono złamanie nasady kości łokciowej i założono szynę gipsową. Ubezpieczony następnie wrócił taksówką na parking, aby zabezpieczyć pojazd do czasu przyjazdu następnego kierowcy. Następnego dnia, około 12:00, przyjechał pracodawca z kierowcą. Kierowca zajął się samochodem, a ubezpieczony wraz z pracodawcą wrócił do miejsca zamieszkania.

Ze zwolnienia lekarskiego ubezpieczony korzystał od 19 września do 30 listopada 2018 r. Pracodawca wypłacił ubezpieczonemu wynagrodzenie chorobowe za okres od 19 września do 21 października 2018 r., zostało ono jednak przez ubezpieczonego zwrócone.

(okoliczności bezsporne, a także dowody:

przesłuchanie ubezpieczonego – k. 29-29v. akt,

pismo z 19.12.2018 r. – k. 11 akt zasiłkowych,

karta informacyjna – k. 15 akt,

karta informacyjna z 19.09.2018 r. – akt wypadkowe)

W protokole powypadkowym nr (...) zespół wypadkowy w składzie pracodawca A. Ł. i specjalista ds. bhp R. M. uznał zdarzenie z dnia 19 września 2018 r. za wypadek przy pracy, lecz stwierdzono nieprzestrzeganie przez ubezpieczonego przepisów bhp, gdyż w chwili zdarzenia nosił on obuwie prywatne, które nie zapewniało dostatecznej ochrony stopy. Wskazano, że pracownik wyposażony został w indywidualne środki ochrony w tym m.in. obuwie robocze. Poszkodowany nie wykazał zatem należytej ostrożności. Naruszył „zasady przestrzegania przepisów środków ochrony indywidualnej”.

(dowody:

protokół powypadkowy – k. 3-6 akt wypadkowych)

Pismem z 12 listopada 2018 r. ubezpieczony złożył wniosek o wypłatę zasiłku chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego, a pismem z 30 listopada 2018 r. ubezpieczony złożył wniosek o wypłatę jednorazowego odszkodowania w związku z wypadkiem przy pracy w dniu 19 września 2018 r.

Zaskarżonymi decyzji organ rentowy odmówił wypłaty żądanych świadczeń.

(dowody:

wniosek z 30.11.2018 r. – k. 8 akt wypadkowych,

wniosek z 12.11.2018 r. – k. 6 akt zasiłkowych,

decyzja z 31.12.2018 r. – 1 akt zasiłkowych,

decyzja z 05.12.2018 r. – k. 10 akt wypadkowych)

W toku postępowania sądowego został dopuszczony dowód z opinii biegłego lekarza ortopedy. W opinii z 14 lutego 2019 r. biegły rozpoznał u ubezpieczonego przebyte złamanie nasady bliższej kości łokciowej prawej bez przemieszczenia. Schorzenie to wywołało długotrwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5% (pozycja 117A). Ustalając uszczerbek na zdrowiu biegły wziął pod uwagę stwierdzane w badaniu przedmiotowym odchylenia od stanu prawidłowego. Zmiany te mają niewielki stopień, dlatego biegły ustalił uszczerbek na zdrowiu w wysokości dolnej granicy widełek procentowych.

(dowody:

opinia z 14.02.2019 r. – k. 16-17 akt)

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie ustalony został na podstawie dokumentów, których autentyczności i prawdziwości nie podważała żadna ze stron oraz zeznań ubezpieczonego i opinii biegłego.

Sąd uznał zeznania ubezpieczonego za wiarygodne. Wypowiedzi ubezpieczonego były spójne i zgodne z ustaleniami przeprowadzonego przez pracodawcę postępowania powypadkowego.

Sąd podzielił opinię biegłego lekarza ortopedy. Opinia ta była logiczna, dokładna oraz w wystarczającym stopniu udzielała odpowiedzi na pytania ujęte w tezie postanowienia dowodowego. Nie można także pominąć tego, że sporządzona została przez osobę posiadającą niepodważalną wiedzę fachową dotyczącą objętej zakresem przedmiotowym opinii. Nie budziła również wątpliwości wskazana przez biegłego wysokość i kwalifikacja stwierdzonego u ubezpieczonego uszczerbku na zdrowiu (pozycja 117a oceny procentowej stanowiącej załącznik do rozporządzenia ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczególnych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania; Dz.U. z 2013 r., poz. 954 ze zm.). Należy również zauważyć, że opinia biegłego nie była przedmiotem zarzutów stron postępowania.

W przedmiotowej sprawie jedyną kwestią sporną było to, czy do zdarzenia doszło wskutek naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Naganne zachowanie ubezpieczonego miało polegać na nieużywaniu w chwili zdarzenia obuwia roboczego. Istotne przy tym jest, że do zdarzenia doszło w czasie postoju na parkingu, gdy ubezpieczony nie wykonywał czynności załadunkowych lub rozładunkowych, a także gdy nie kierował pojazdem. Schodził ze schodów pojazdu, poślizgnął się na jednym ze stopni i upadł.

Wstępnie zauważyć należy, że zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2018 r., poz. 1376 ze zm.; dalej jako ustawa wypadkowa) za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:

1)  podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;

2)  podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;

3)  w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Oczywiste było, że zdarzenie w dniu 19 września 2018 r. miało charakter nagły i wywołało uraz. Komentarza wymaga kwestia wystąpienia przyczyny zewnętrznej oraz związku z pracą.

Przyczynami zewnętrznymi zdarzeń wywołującymi uraz lub śmierć mogą być wielorakie czynniki mające związek z pracą, których źródło nie jest związane z organizmem poszkodowanego. Przyczyną sprawczą - zewnętrzną zdarzenia może być każdy czynnik zewnętrzny, czyli niewynikający z wewnętrznych właściwości człowieka, zdolny wywołać w istniejących warunkach szkodliwe skutki, w tym także pogorszyć stan pracownika dotkniętego już schorzeniem samoistnym (wyrok Sądu Najwyższego z 18 sierpnia 1999 r., II UKN 87/99, OSNAPiUS 2000/20/760 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 15 grudnia 1994 r., II APr 41/94, OSA 1995/2/16).

Przyczyną zewnętrzną wypadku przy pracy może być wykonywanie codziennych obowiązków pracowniczych, jeżeli przyczyniły się w znaczącym stopniu do pogorszenia samoistnej choroby pracownika (wyrok Sądu Najwyższego z 5 lutego 1997 r., II UKN 85/96, OSNP 1997/19/386). Może być nią również niefortunny odruch pracownika - jego nieskoordynowane poruszenie się powodujące potknięcie i upadek nawet na gładkiej powierzchni. Wyłączenie przyczyny zewnętrznej przy wypadku pracownika w czasie i miejscu pracy, który nastąpił w takich okolicznościach, byłoby uzasadnione tylko wtedy, gdyby istniały podstawy do ustalenia, że upadek pracownika został spowodowany jego schorzeniem łączącym się na przykład ze skłonnością do omdleń lub zakłóceń równowagi (wyrok Sądu Najwyższego z 16 czerwca 1980 r., III PR 33/80).

W świetle powyższych uwag, niewątpliwie poślizgnięcie się ubezpieczonego na stopniach schodków samochodu było przyczyną zewnętrzną wypadku przy pracy. Nic przy tym nie wskazywało na to, że owo poślizgnięcie było spowodowane np. schorzeniem ubezpieczonego.

W orzecznictwie sądowym wskazuje się, że wypadkiem przy pracy jest zdarzenie pozostające w czasowym lub miejscowym związku i z pracą. Czasowy i miejscowy związek wypadku z pracą sprowadza się do czasowego (zdarzenie wystąpiło w czasie pracy w znaczeniu prawnym) bądź miejscowego (zdarzenie nastąpiło w miejscu zakreślonym strefą zagrożenia stwarzanego przez pracę) powiązania przyczyny zewnętrznej doznanego uszczerbku na zdrowiu z faktem wykonywania przez pracownika określonych czynności. Innymi słowy, czasowy i miejscowy związek wypadku z pracą oznacza, że pracownik doznał uszczerbku na zdrowiu w miejscu i czasie, kiedy pozostawał w sferze interesów pracodawcy. Zatem związek miejscowy i czasowy wypadku z pracą sprowadza się do ustalenia, że zdarzenie wystąpiło w czasie pracy w znaczeniu prawnym (nie tylko w czasie efektywnego świadczenia pracy, ale również w czasie pozostawania w dyspozycji pracodawcy - art. 128 § 1 k.p.), bądź w miejscu zakreślonym strefą zagrożenia stwarzanego przez pracę (na terenie zakładu pracy, a nie tylko w miejscu wykonywania czynności przez danego pracownika - art. 207 k.p.), przez powiązanie doznania uszczerbku na zdrowiu z faktem wykonywania przez pracownika określonych czynności (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 2014 r., I PK 275/13, LEX nr 1477424). Związek zdarzenia z pracą ulega zerwaniu wówczas, gdy pracownik w przeznaczonym na pracę czasie i miejscu wykonuje czynności tak bezpośrednio jak i pośrednio niezwiązane z realizacją jego obowiązków pracowniczych i czyni to dla celów prywatnych (por. uzasadnienie uchwały z dnia 7 lutego 2013 r., III UZP 6/12, OSNP 2013 nr 13-14, poz. 158 i szeroko powołane w nim orzecznictwo).

W przedmiotowej sprawie do wypadku doszło na parkingu, podczas oczekiwania przez ubezpieczonego dyspozycji co do dalszej pracy. Nie było wykluczone, że jeszcze w dniu 19 września 2018 r. mogło dojść do załadunku, co było wcześniej praktykowane. Ponadto ubezpieczony znajdował się w sferze zagrożeń związanych z jego narzędziem pracy, a więc samochodem ciężarowym. W tym czasie wykonywał również obowiązek strzeżenia pojazdu. Pozostawał więc cały czas w dyspozycji pracodawcy, a także w miejscu, w którym utrzymują się zagrożenia stwarzane przez pracę, a zatem podczas zdarzenia nie doszło do zerwania związku z pracą.

Zgodnie z przepisem art. 21 ust 1 ustawy wypadkowej świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługują ubezpieczonemu, gdy wyłączną przyczyną wypadków, o których mowa w art. 3, było udowodnione naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa.

Cytowany przepis pozwala na wyodrębnienie trzech przesłanek wyłączających prawo do świadczeń przewidzianych ustawą wypadkową:

a)  przesłanka obiektywna – naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia;

b)  przesłanka subiektywna – umyślność lub rażące niedbalstwo;

c)  wyłączne przyczynienie się ubezpieczonego do powstania wypadku;

(tak J. Stelin, glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 687/98, OSP 1002/2/34).

W przedmiotowej sprawie skoncentrować się należało na pierwszej z wymienionych przesłanek, a mianowicie naruszeniu przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia. W literaturze wskazuje się, że chodzi o zachowania bezprawne, niezgodne z obowiązującymi regulacjami z zakresu ochrony życia i zdrowia. W przypadku pracowników należy wskazać na takie zachowania, które objęte zostały przedmiotowym zakresem regulacji art. 207 § 2 k.p., a zatem odnoszące się do warunków bezpiecznej i higienicznej pracy (K. Ślebzak, Komentarz do art.21 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, LEX, teza 2).

W toku postępowania powypadkowego, administracyjnego, a także sądowego nie doszło do sprecyzowania przepisów, które ubezpieczony miał naruszyć. Zarówno pracodawca, jak i organ rentowy posługiwali się jedynie ogólnymi formułami wywodząc, że brak obuwia roboczego w trakcie zdarzenia skutkował naruszeniem przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Pamiętać przy tym należy, że cytowany przepis wymaga, aby wskazane naruszenie zostało udowodnione. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa zatem na organie rentowym. Organ rentowy nie wykazał jednak w niniejszej sprawie żadnej inicjatywy dowodowej, a jego stanowisko sprowadzało się tylko do powtórzenie błędnych tez protokołu powypadkowego.

W ocenie Sądu, ubezpieczony podczas zdarzenia w dniu 19 września 2018 r. nie uchybił przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy.

Po pierwsze, ubezpieczony w chwili zdarzenia znajdował się na parkingu i nie kierował samochodem, a więc nie mógł wówczas naruszyć przepisów ustawy z 20 czerwca 1997 r. Prawa o ruchu drogowym (Dz. U. z 2018 r., poz. 1990 ze zm.). Zauważyć przy tym należy, że ustawa ta nie zawiera wprost przepisu, które regulowałby korzystania z określonego rodzaju obuwia podczas kierowania pojazdem (na marginesie – planuje się wprowadzenie tego rodzaju regulacji). W grę może wchodzić jedynie ogólny przepis art. 3 ust. 1, który stanowi, że uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. Przepis ten odnosi się wprost do ruchu pojazdu, a jak już wskazano ubezpieczony podczas wypadku wychodził z auta podczas postoju na parkingu, co eliminowało możliwość zastosowania w niniejszej sprawie wskazanego przepisu.

Po drugie, z przepisów Kodeksu pracy również nie wynika wprost, w jakich okolicznościach kierowca samochodu ciężarowego powinien używać obuwia roboczego. Przepis art. 237 7 § 1 k.p. zawiera jedynie normę ogólną, która wymaga dalszej konkretyzacji. Stanowi on bowiem, że pracodawca jest obowiązany dostarczyć pracownikowi nieodpłatnie odzież i obuwie robocze, spełniające wymagania określone w Polskich Normach:

1)  jeżeli odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu;

2)  ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bezpieczeństwa i higieny pracy.

Po trzecie, zgodnie z pkt 3 tabeli nr 2 „Rodzaje prac, przy których wymagane jest stosowanie środków ochrony indywidualnej” stanowiącą załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz.U. z 2003 r., nr 169, poz. 1650 ze zm.) środki ochrony kończyn dolnych winny być stosowane przy pracach stwarzających ryzyko urazów kończyn dolnych (w tym oparzenia), ich zamoczenia lub zanieczyszczenia substancjami i materiałami toksycznymi, drażniącymi, żrącymi, podatnymi na gnicie lub mogącymi być źródłem infekcji oraz wykonywane w warunkach niskiej lub wysokiej temperatury, a w szczególności:

a)  prace przy rozbiórce, prace budowlane, prace przy wznoszeniu rusztowań, prace przy deskowaniu lub zdejmowaniu deskowania konstrukcji betonowych oraz inne prace na budowie w narażeniu na zranienie stóp przez gwoździe lub ostre przedmioty,

b)  prace na mostach, konstrukcjach stalowych, masztach, wieżach i dźwigach,

c)  prace przy wielkich piecach, w stalowniach, walcowniach, stacjach energetycznych, dużych zbiornikach i rurociągach,

d)  prace w kopalniach odkrywkowych, przy wydobywaniu węgla, przy wybieraniu i obróbce materiałów skalnych,

e)  oczyszczanie odlewów lub piaskowanie albo śrutowanie jakichkolwiek przedmiotów,

f)  prace w kuźniach lub przy odlewaniu stopionych metali,

g)  prace w narażeniu na kontakt nóg z bardzo gorącymi lub bardzo zimnymi materiałami,

h)  prace w komorach chłodniczych,

i)  prace przy wytwarzaniu i obróbce szkła płaskiego i szklanych pojemników,

j)  prace formierskie podczas produkcji wyrobów ceramicznych i materiałów budowlanych,

k)  prace remontowe i renowacyjne,

l)  prace w stoczniach, prace manewrowe na kolei,

ł) transport i magazynowanie ciężkich elementów, których upadek na stopę może spowodować jej zranienie,

m)  prace w narażeniu na ryzyko upadku z wysokości na skutek ześlizgnięcia, w tym prace na dachu,

n)  prace z użyciem pilarki łańcuchowej, w tym przycinanie i ścinanie drzew,

o)  prace w kanałach ściekowych, rowach, podziemnych kryptach, studzienkach, cysternach, kadziach, zbiornikach, stawach, ciekach wodnych lub innych podobnych miejscach zawierających ciecze lub błoto,

p)  prace, przy których możliwe jest wylanie lub wyciek cieczy, w narażeniu na zamoczenie stóp przez te ciecze, w tym w pływalniach lub myjniach,

q)  prace w narażeniu na zanieczyszczenie stóp substancjami toksycznymi, żrącymi lub drażniącymi,

r)  prace w narażeniu na zanieczyszczenie stóp substancjami organicznymi podatnymi na gnicie lub odpadami.

Z przytoczonego zestawienia wynika, że w zakresie adekwatnym do warunków pracy kierowcy, jest on obowiązany stosować obuwie robocze podczas prac załadunkowo-rozładunkowych (lit. ł), podczas prac w narażeniu na ryzyko upadku z wysokości na skutek ześlizgnięcia, w tym prac na dachu (lit. m), przy czym w zakresie pracy kierowcy może chodzić w tym przypadku o pracę również podczas rozładunku i załadunku, a także prace na dachu samochodu, a także podczas prac remontowych przy samochodzie (lit. p i ewentualnie q).

Nie budziło wątpliwości, iż w chwili wypadku ubezpieczony tego typu pracy nie wykonywał.

Podsumowując dotychczasowe rozważania wskazać należy, iż ubezpieczony podczas wykonywania czynności, w czasie których doszło do wypadku nie miał obowiązku używania obuwia roboczego. Mógł korzystać z zapewniającego odpowiedni komfort obuwia prywatnego. Tym samym stawiany ubezpieczonemu zarzut naruszenia przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia okazał się nieuzasadniony, a zatem brak było okoliczności wyłączających prawo do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego.

W myśl § 8 ust. 1 rozporządzenia ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczególnych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U. nr 234, poz. 1974) stopień stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu ustala się w procentach według oceny procentowej, która jest określona w załączniku do rozporządzenia. Biegły ortopeda w opinii z dnia 14 lutego 2019 r. ustalił 5% uszczerbek na zdrowiu.

Zgodnie z przepisem art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy wypadkowej ubezpieczonemu, który wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, przysługuje jednorazowe odszkodowanie w wysokości 20% przeciętnego wynagrodzenia za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Ponieważ wysokość procentowego uszczerbku na zdrowiu wnioskodawcy została ustalona w wysokości 5%, zaś za każdy procent uszczerbku na zdrowiu, zgodnie z art. 12 ust. 5 ustawy wypadkowej, przysługiwała w dacie wydania zaskarżonej decyzji kwota 854,00 zł (pkt 1 obwieszczenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 lutego 2018 r. w sprawie wysokości kwot jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej; M.P. poz. 268), należało na rzecz ubezpieczonego zasądzić kwotę 4.270,00 zł.

Odnosząc się do odwołania od decyzji z dnia 31 grudnia 2018 r. wskazać należy, że zgodnie z art. 8 ust. 2 ustawy wypadkowej zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego przysługuje od pierwszego dnia niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową. Stosowanie zaś do art. 9 ust. 1 ustawy wypadkowej zasiłek chorobowy i świadczenie rehabilitacyjne z ubezpieczenia wypadkowego przysługują w wysokości 100% podstawy wymiaru.

Ubezpieczonemu przysługiwał zatem również zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego za okres od 19 września 2018 r. do 30 listopada 2018 r., albowiem niezdolność do pracy w tym czasie bezspornie spowodowana została wypadkiem przy pracy w dniu 19 września 2018 r., przy braku okoliczności, o których mowa w art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej.

Mając powyższe na uwadze, Sąd na mocy art. 477­ 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżone decyzje i orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jolanta Dembowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Kurzych
Data wytworzenia informacji: