I C 605/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2025-10-01
Sygn. akt: I C 605/25
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 października 2025 r.
Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
| 
             Przewodniczący:  | 
          
             asesor sądowy Paweł Kamiński  | 
        
| 
             Protokolant:  | 
          
             stażysta Joanna Brzezińska  | 
        
po rozpoznaniu w dniu 17 września 2025 r. w Toruniu
na rozprawie
sprawy z powództwa S. O. i D. O.
przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanego Banku (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powodów S. O. i D. O. kwotę 79 734,85 zł (siedemdziesiąt dziewięć tysięcy siedemset trzydzieści cztery złote osiemdziesiąt pięć groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 18 marca 2025 roku do dnia zapłaty;
II. w pozostałej części powództwo oddala;
III. zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 6 434 zł (czterysta trzydzieści cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sygn. akt I C 605/25 T., dnia 22 października 2025 roku
UZASADNIENIE
Powodowie S. O. i D. O. pozwem z dnia 8 kwietnia 2025 roku (data nadania) wnieśli o zasądzenie od pozwanego Banku (...) S.A. na ich rzecz łącznie kwoty 79 934,85 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 18 marca 2025 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, opłaty od pozwu w wysokości 1000 zł i opłaty od pełnomocnictwa w wysokości 34 zł. Na dochodzone roszczenie składała się suma rat kapitałowo-odsetkowych w łącznej kwocie 75 593,33 zł, suma opłat za zaświadczenia w łącznej kwocie 200 zł, prowizji w kwocie 500 zł oraz sumy kwot tytułem składek ubezpieczenia na życie – 2 334,52 zł i ubezpieczenia nieruchomości – 1 062,00 zł oraz kwota 245 zł opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego.
W uzasadnieniu pozwu powodowie podnieśli, że w 2005 roku potrzebowali środków finansowych na zakup lokalu mieszkalnego znajdującego się w T. przy ul. (...), który sprzedali w 2020 roku. W placówce Banku (...) Spółki Akcyjnej w W. powodom zaproponowano ofertę skorzystania z kredytu powiązanego z frankiem szwajcarskim. Był to produkt rekomendowany przez pracowników banku jako najbardziej opłacalny z uwagi na stabilność kursu (...) oraz niższe raty niż w przypadku tradycyjnego kredytu. Powodowie zawarli z pozwanym w dniu 16 maja 2005 roku umowę o M. (...) nr (...) na okres 25 lat, a kwotę kredytu określono w umowie na 50 000 zł. Umowa była indeksowana do waluty obcej (...) w związku z czym kwota kredytu została ustalona według kursu kupna waluty z tabeli kursów banku. Powodowie wskazali, że wysokość swojego zobowiązania w walucie (...) poznali dopiero w dniu wypłaty środków, tj. w dniu 20 maja 2005 roku i wyniosła ona 18 900,73 CHF. Powodowie wskazali, że zarówno w dniu zawarcia umowy, jak i obecnie pozostają w ustroju małżeńskiej wspólnoty majątkowej.
Powodowie wskazali, że mechanizmy indeksacyjne określone m.in. w § 2 ust. 2 i § 7 ust 1 umowy oraz § 8 ust. 3, § 10 ust. 4 i § 12 ust. 3 regulaminu, przyznawały bankowi całkowitą dowolność w ustalaniu kursów kupna i sprzedaży, co wpływało na wysokość zadłużenia kredytobiorców oraz wysokość każdej kolejnej raty. Powodowie wskazali, że umowa nie przewidywała ograniczeń banku w zakresie spreadu walutowego, nie doszło też do powiązania kursu z obiektywnymi i weryfikowalnymi miernikami.
Zdaniem powodów powiązanie kredytu z frankiem szwajcarskim miało charakter pozorny wobec jednoznacznej woli stron w zakresie udostępnienia kredytobiorcom środków wyłącznie w złotych oraz dokonywaniem spłat w walucie polskiej. Ponadto umowa została sporządzona niejasnym językiem, utrudniającym zrozumienie faktycznej roli franka szwajcarskiego we wzajemnych rozliczeniach. Bank nie dochował obowiązku informacyjnego w zakresie przedstawienia rzeczywistego zagrożenia związanego ze skorzystaniem z kredytu indeksowanego oraz możliwości wpływu silnych wahań kursowych na wysokość zobowiązania. Ryzyko z tytułu zawarcia umowy kredytu było asymetryczne i w większym stopniu obciążało powodów niż bank.
Powołując się na orzecznictwo sądów powszechnych, Sądu Najwyższego oraz Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, powodowie podnieśli, że postanowienia umowne przyznające dowolność w ustalaniu kursów stanowią klauzule niedozwolone i podlegają usunięciu z umowy. Wyeliminowanych klauzul nie można zastąpić przepisami dyspozytywnymi ani odpowiednią wykładnią przepisów. Umowa kredytu nie może być utrzymana w mocy bez postanowień określających zasady dokonywania przeliczeń walutowych, gdyż nie sposób ustalić kwoty podlegającą spłacie ani kwot kolejnych rat. Nie ma również możliwości utrzymania kredytu złotówkowego oprocentowanego stawką właściwą dla franka szwajcarskiego. W przypadku nieważności umowy wzajemne roszczenia stron stanowią oddzielne kondykcje, zatem powodom przysługuje zwrot wszystkich uiszczonych przez nich rat kapitałowo-odsetkowych i innych opłat okołokredytowych jako bezpodstawnego wzbogacenia banku.
Powodowie zaznaczyli, że zawarli umowę o kredyt w charakterze konsumentów. Zaprzeczyli aby kwestionowane klauzule indeksacyjne były z nimi negocjowane. Bank posłużył się wobec powodów tym samym wzorcem, który stosował do pozostałych klientów. Powodowie nie mieli zatem żadnego wpływu na zasady przeliczeń walutowych i nie doszło pomiędzy nimi a bankiem do negocjacji.
Powodowie podnieśli również, że doszło do naruszenia dobrych obyczajów i rażącego naruszenia interesów konsumenta. Umowa nie została sporządzona prostym i zrozumiałym językiem, a powiązanie kredytu z walutą obcą miało charakter pozorny. Wolą obu stron było wypłacenie 50 000,00 zł z przeznaczeniem na zakup nieruchomości na terenie Polski. Rzeczywista wysokość zadłużenia zależała od kursu przyjętego w dniu wypłaty w wewnętrznej tabeli pozwanego, który zmieniał się ze względu na wahania na rynkach walutowych jak i z powodu zmian spreadu walutowego. Tak ustalona waloryzacja narusza również art. 69 Prawa Bankowego, gdyż tworzy zobowiązanie do zwrotu kwoty ustalonej jednostronnie przez Bank i różniącej się od faktycznie udostępnionej, wykorzystanej i wpisanej do umowy kwoty kredytu. Co więcej, z treści umowy nie wynika w jaki sposób funkcjonują mechanizmy indeksacyjne, jaka jest faktyczna rola franka szwajcarskiego we wzajemnych rozliczeniach ani jak kształtuje się rzeczywiste zagrożenie związane z taką konstrukcją umowy. Powodowie nie mieli też wiedzy o sposobach ustalania spreadu walutowego oraz wyposażenia banku w pełną dowolność w zakresie jego kształtowania. Powodowie nie mogli podjąć świadomej decyzji co do skorzystania ze skomplikowanego produktu finansowego, skoro nie byli w stanie zrozumieć zasad jego funkcjonowania. Powodowie zostali obciążeni także nieograniczonym ryzykiem kursowym, o czym nie zostali właściwie poinformowani. Co więcej, rozkład tego ryzyka był nierównomierny. Konsumentom nie zapewniono jakichkolwiek mechanizmów chroniących ich przed drastycznym zwiększeniem zobowiązania ze względu na różnice kursowe. Bank zaniechał przedstawienia wpływu dużych różnic kursowych na wysokość kapitału podlegającego spłacie. Powodowie twierdzili, że gdyby mieli pełną informację o faktycznym niebezpieczeństwie wiążącym się z zawarciem umowy indeksowanej do franka szwajcarskiego, nie zdecydowaliby się na jej podpisanie. O poinformowaniu o skali zagrożenia nie świadczy w żadnym wypadku wypełnienie blankietowego oświadczenia stanowiącego element wzorca umownego, gdyż nie odpowiadało ono rzeczywiście przekazanym informacjom. Bank stosował własną tabelę kursową, która pozwalała mu na arbitralne ustalanie zasad obliczania kursów kupna i kursu sprzedaży na potrzeby rozliczeń dokonywanych w ramach umowy kredytu. Powodowie zaznaczyli, że rozkład ryzyka wynikającego z indeksacji kredytu układał się zupełnie odmiennie w wypadku powodów i pozwanego, gdyż z perspektywy spłaty kredytu przez 25 lat powodowie zostali narażeni na ryzyko spłaty wielokrotności otrzymanego kapitału. Powodowie nie byli związani jakimkolwiek obiektywnym miernikiem, gdyż nigdzie nie określono jak ustalany jest kurs, czy jest powiązany z kursem średnim NBP ani ile wynosi maksymalny poziom spreadu. Powodowie nie mieli możliwości przewidzenia ile faktycznie wyniesie ich zadłużenie ani jaką sumę będzie trzeba spłacić w złotych w ramach rat kapitałowo-odsetowych. Zdaniem powodów postanowienia spornej umowy operowały ogólnymi i lakonicznymi określeniami, uniemożliwiającymi zrozumienie faktycznych kryteriów ustalania kursów. Powodowie wskazali, że postanowienia umowy odnoszące się do ryzyka kursowego definiują główny przedmiot umowy, a po ich eliminacji z umowy niemożliwe stanie się ustalanie zasad funkcjonowania kredytu, a w szczególności kwoty wypłaconych środków oraz wysokość poszczególnych rat. Powodowie podnieśli, nie jest możliwe uzupełnienie luk powstałych na skutek usunięcia abuzywnych mechanizmów waloryzacyjnych lub ograniczania abuzywności wyłącznie do fragmentu kwestionowanych przepisów. Powodowie wskazali, że przyjmując nieważność umowy przysługuje im roszczenie o zwrot wszystkich wpłaconych rat i opłat okołokredytowych jako bezpodstawnego wzbogacenia pozwanego. Powodowie wskazali, że łączna wysokość uiszczonych na rzecz pozwanego środków w okresie od dnia zawarcia umowy do dnia 29 lutego 2020 roku wyniosła 79 934,85 zł i składają się na nią: suma rat kapitałowo-odsetkowych (75 593,33 zł), kwota uiszczona tytułem opłat za zaświadczenia (200 zł), prowizja (500 zł), suma kwot tytułem składem ubezpieczenia na życie (2 334,52 zł), suma składek ubezpieczenia nieruchomości (1 062 zł), opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego (245 zł). Uzasadniając roszczenie w zakresie odsetek za opóźnienie powodowie wskazali, że roszczenie stało się wymagalne w dniu 17 marca 2025 roku, tj. w dniu wskazanym w wezwaniu do zapłaty skierowanym do pozwanego (k. 4-11).
W dniu 28 kwietnia 2025 roku Sąd Rejonowy w Toruniu w niniejszej sprawie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w całości uwzględniający żądanie powodów (k. 47).
Pozwany Bank (...) Spółka Akcyjna w W. w ustawowym terminie wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictw. Pozwany zakwestionował roszczenia powodów zarówno co do zasady jak i co do wysokości. Pozwany wskazał również na możliwość wykonania umowy w walucie obcej, względnie zastąpienia klauzul indeksacyjnych kursami średnimi NBP. Pozwany zaprzeczył aby: umowa była nieważna, jak również, że jakiekolwiek postanowienie umowy, w szczególności klauzule indeksacyjne były abuzywne lub nieważne; doszło do uchybienia jakimkolwiek obowiązkom informacyjnym czy też nie poinformowano powodów o jakiejkolwiek istotnej okoliczności; umowa była sprzeczna z jakimkolwiek przepisem prawa; bank mógł arbitralnie ustalać kursy publikowane w Tabeli Kursów Walut Obcych; postanowienia umowy, w szczególności dotyczące indeksacji kredytu kursem franka szwajcarskiego nie były indywidualnie uzgadniane przez strony; postanowienia umowy były niejednoznaczne, sprzeczne z dobrymi obyczajami lub rażąco naruszały interesy powodów; umowa mogła zostać przekształcona w umowę kredytu złotowego, oprocentowanego jak frankowy lub uznana za nieważną wskutek stwierdzenia bezskuteczności spornych klauzul; wysokość jakiejkolwiek płatności na poczet spłaty kredytu została zawyżona; powodowie świadczyli na rzecz pozwanego jakiekolwiek nienależne świadczenie; zarzuty stawiane przez powodów były zasadne. Zdaniem pozwanego powodowie posiadali zdolność kredytową dla analogicznego kredytu złotowego. Powodowie jednak dokonali wyboru kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego. Zdecydowali się na zawarcie kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego ze względu na jego opłacalność wobec kredytu w złotych polskich. Pozwany twierdził, że możliwe było również zawarcie umowy bez spornych klauzul indeksacyjnych. Powodowie mieli więc rzeczywisty wpływ, na to czy stosowne klauzule znajdą się w umowie i jakie będzie ich brzmienie. Pozwany przyznał, że sporna umowa kredytu stanowiła umowę o walutowy kredyt hipoteczny w (...) w kwocie odpowiadającej 50 000 zł. Zdaniem pozwanego strony uzgodniły wszelkie przedmiotowo istotne elementy umowy. Pozwany stwierdził, że powodowie zdecydowali się na kredyt we frankach szwajcarskich z uwagi na atrakcyjność kredytu, jego opłacalność wobec kredytu w złotówkach z uwagi na wysokość stopy referencyjnej LIBOR 3M. Pozwany zaznaczył, że powodowie mieli swobodny wybór w zakresie rodzajów kredytów dostępnych w ofercie banku, jak i w innych bankach w tym czasie. Zdaniem pozwanego powodowie znali ryzyko zmiany kursu walut. Pozwany wskazał, że kredyt został wypłacony zgodnie z wnioskiem powodów. Zdaniem banku nawet pomimo wzrostu kursu franka szwajcarskiego po zawarciu umowy kredyt powodów był dla nich korzystniejszy w porównaniu z sytuacją, w której powodowie w tym samym okresie zdecydowaliby się na kredyt złotowy. W efekcie, zdaniem pozwanego, powodowie nie zostali pokrzywdzeni dokonanym przez nich wyborem. Pozwany podkreślił, że całość umowy była objęta ustaleniami, świadomością i wolą powodów, zaś powodowie na podstawie jednoznacznych zapisów umownych i jednoznacznych mechanizmów indeksacji otrzymali kwotę kredytu i spłacali ją we frankach szwajcarskich na podstawie jednoznacznie i jednokrotnie określonego salda kredytu w (...) korzystając z korzystnych stóp procentowych LIBOR. Pozwany podał, że kredyt był finansowany frankami szwajcarskimi, a także księgowany przez bank jako kredyt w walucie (...). Zdaniem pozwanego odniesienie się przez strony w umowie kredytu do kursu (...) nie było zabiegiem wyłącznie księgowym, ale wynikało z powiązania z realnym przepływem waluty. Pozwany twierdził, że wprowadzenie do umowy mechanizmu indeksacji nie prowadziło do jego wzbogacenia kosztem powodów gdy kurs franka szwajcarskiego znacząco wzrósł po kryzysie finansowym i po uwolnieniu kursu przez bank centralny Szwajcarii. Pozwany podniósł, że operacje dokonywane na rynku międzynarodowym uzasadniały stosowanie do indeksacji odpowiednich, rynkowych kursów kupna i sprzedaży franka szwajcarskiego. Zasady służące wyznaczeniu wysokości rat także zostały określone jednoznacznie, poprzez odesłanie do miernika wartości, który miał być znany w przyszłości. Pozwany wskazał, że sporna umowa została zawarta w realizacji zasady swobody umów. Natomiast zgodnie z art. 358 1 § 2 k.c. strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Pozwany podniósł, że w świetle przepisów prawa dopuszczalne jest indeksowanie kredytu jak również posługiwanie się na potrzeby przeliczeń kursami publikowanymi przez bank. Wyznaczenie przez bank w oparciu o weryfikowalne informacje rynkowe, kursu waluty służącego do indeksacji kredytu oraz poszczególnych rat, to dopuszczalny sposób określania wysokości tych świadczeń. Umowa nie gwarantowała pozwanemu prawa do dowolnego decydowania o wysokości zobowiązań powodów. Bank nie ustalał kursów dowolnie, a treść stosunku prawnego pomiędzy stronami eliminowała możliwość ustalenia nierynkowego poziomu kursu przez bank. Pozwany wskazał na dopuszczalność stosowania spreadu oraz podniósł, że kursy stosowane i publikowane przez bank miały charakter rynkowy. Pozwany twierdził, że powodowie byli w pełni świadomi wszelkich ryzyk związanych z zawarciem umowy i w pełni je akceptowali. Bank udzielił powodom wyczerpujących informacji na temat ryzyka kursowego, a przed zawarciem umowy przedstawił pisemną informację o wpływie wahań kursu franka szwajcarskiego i zmiennej stopy procentowej na wykonywanie umowy. Pozwany stał na stanowisku, że klauzule indeksacyjne nie są abuzywne. Pozwany twierdził, że każda z klauzul indeksacyjnych została indywidualnie uzgodniona z powodami. Klauzule indeksacyjne znalazły zastosowanie na wniosek powodów. Mieli oni rzeczywisty wpływ na to, czy klauzule znajdą się w umowie. Było możliwe zawarcie umowy bez stosowania klauzul indeksacyjnych, wówczas byłaby to umowa kredytu złotowego. Klauzule indeksacyjne zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, nie kształtowały praw i obowiązków powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami jak i nie naruszyły rażąco interesów powodów. Zdaniem pozwanego nie ustalał on kursów walut w tabelach kursowych w sposób jednostronny, arbitralny i dowolny. Pozwany wskazał, że tabela kursów ustalana jest dla wszelkich transakcji walutowych dokonywanych przez bank. Gdyby bank ustalił kurs waluty w sposób nierynkowy żaden podmiot nie kupiłby waluty od banku, ani nie sprzedał jej bankowi. Pozwany twierdził, że nawet gdyby przyjąć, że odesłanie do tabel kursowych ma charakter abuzywny, to wyłącznie to odesłanie nie wiąże stron. Pozwany twierdził, że eliminacja mechanizmu indeksacji ze stosunku umownego nie powoduje eliminacji całego stosunku umownego, lecz możliwe jest wyliczenie zobowiązań umownych w oparciu o aktualny, rynkowy kurs wymiany bądź przez uzupełnienie umowy o wymogi ujęte w przepisach prawa powszechnie obowiązującego, tj. szczegółowe zasady określana sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut. Zdaniem pozwanego możliwe jest także zastosowanie do wykonania umowy kredytu średniego kursu Narodowego Banku Polskiego aktualnego na dzień zapadalności danej raty kapitałowo-odsetkowej. Odnosząc się do składek na ubezpieczenie na życie i ubezpieczenia nieruchomości pozwany wskazał, że podstawa pobierania tych kwot znajduje się w umowie oraz regulaminie. Pozwany wskazał, że powodowie mieli wpływ na towarzystwo ubezpieczeń, które będzie zapewniało ochronę ubezpieczeniową z tytułu ubezpieczenia na życie powoda i ubezpieczenie nieruchomości. Powodowie zawnioskowali o objęcie ubezpieczeniem grupowym na życie i grupowym ubezpieczeniem nieruchomości. Powodowie mieli również możliwość rezygnacji z tego ubezpieczenia, przy zapewnieniu cesji z polisy ubezpieczeniowej zawartej bez pośrednictwa banku. Warunkiem stawianym przez bank była suma ubezpieczenia, na którą winna opiewać polisa potwierdzająca zawarcie umowy ubezpieczenia z innym towarzystwem ubezpieczeń. Pozwany twierdził ponadto, że bank nie był podmiotem, do którego trafiły składki z tytułu ubezpieczeń. Bank jedynie przekazywał otrzymane od powodów środki na rzecz ubezpieczyciela. Wobec tego, w tym zakresie roszczenia powodów powinny być kierowane do ubezpieczyciela a nie do banku. Pozwany wskazał również, że wyłącznym beneficjentem ubezpieczenia na życie i ubezpieczenia nieruchomości byli powodowie. Pozwany wskazał też, że roszczenia powodów w tym zakresie uległy przedawnieniu. Również pobieranie opłat z tytułu ubezpieczenia pomostowego miały oparcie w umowie oraz regulaminie. Także w tym wypadku, zdaniem pozwanego, bank jedynie przekazywał środki otrzymane od powodów do ubezpieczyciela. Świadczenie to zostało przekazane ubezpieczycielowi na poczet składek ubezpieczenia pomostowego. Z ostrożności procesowej pozwany wskazał, że opłaty z tytułu ubezpieczenia pomostowego, jako świadczenie okresowe, przedawniają się z upływem 3 lat od ich uiszczenia.
Pozwany twierdził również, że brak jest spełnienia przesłanek dla skutecznego żądania zwrotu nienależnego świadczenia. Pozwany posiadał podstawę prawną do uzyskania korzyści, a ponadto zużył kwotę uzyskaną od powoda i nie powinien był liczyć się z obowiązkiem jej zwrotu. Zaszła więc przesłanka z art. 409 k.c. Jako, że powodowie nie kwestionowali wcześniej umowy kredytu i regularnie spłacali zobowiązanie, zdaniem pozwanego wystąpiła również przesłanka wskazana w art. 411 pkt 1 k.c. Pozwany podniósł również zarzut przedawnienia roszczeń powodów, wskazując, że raty były spłacane w okresach miesięcznych i stanowiły one świadczenia okresowe, które przedawniają się z upływem 3 lat. Zdaniem pozwanego brak jest również podstaw do uwzględnienia powództwa co do odsetek ustawowych za opóźnienie przed datą uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie. Zdaniem pozwanego naliczanie odsetek za opóźnienie może rozpocząć się dopiero od momentu stwierdzenia trwałej bezskuteczności postanowień umownych (k. 54-85).
Pozwany na podstawie zarządzenia przewodniczącego z dnia 29 maja 2025 roku (k. 117) został wezwany do usunięcia braków sprzeciwu od nakazu zapłaty poprzez wskazanie zakresu zaskarżenia nakazu zapłaty (podanie czy pozwany skarży nakaz zapłaty w całości czy w części, a jeśli w części, należy podać w jakiej części) w terminie tygodniowym od dnia doręczenia wezwania pod rygorem odrzucenia sprzeciwu. Wezwanie zostało doręczone pełnomocnikowi pozwanego w dniu 3 czerwca 2025 roku.
Pismem procesowym z dnia 5 czerwca 2025 roku pozwany podał, że zaskarża nakaz zapłaty z dnia 28 kwietnia 2025 roku w całości (k. 120-121)
Postanowieniem z dnia 16 czerwca 2025 roku (k. 123) Sąd stwierdził utratę mocy nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym w całości.
W piśmie przygotowawczym z dnia 7 lipca 2025 roku powodowie podtrzymali w całości stanowisko wyrażone w pozwie. Powodowie zaznaczyli, że warunkiem wypłaty kredytu było dokonanie cesji na rzecz banku praw z polisy ubezpieczenia nieruchomości i ubezpieczenia na życie. Zabezpieczenie kredytu do czasu otrzymania przez bank odpisu z księgi wieczystej nieruchomości stanowiło ubezpieczenie kredytów zabezpieczanych hipotecznie na podstawie umowy zawartej przez bank z towarzystwem ubezpieczeń i reasekuracji. Kredytobiorcy zobowiązani byli do zapewnienia na koncie środków w wysokości nie niższej niż 35 zł. Powodowie wskazali, że nie mają wiedzy w jakich terminach i w jakiej wysokości uiszczali składki z tytułu ubezpieczenia nieruchomości oraz refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego, ponieważ pozwany pobierał je automatycznie z ich rachunku bankowego, do którego aktualnie nie mają dostępu. Powodowie zaznaczyli, że uiszczali składki bezpośrednio pozwanemu. Cesja praw z umów ubezpieczenia stanowiło dodatkowe zabezpieczenie kredytu. Zdaniem powodów nieważność umowy kredytu skutkuje także upadkiem tych zabezpieczeń i zwrotem nienależnie pobranych prowizji i składek ubezpieczeniowych. Powodowie wskazali, że pozwany posługiwał się własną tabelą, która umożliwiała mu ustalanie kursu i spreadu w dowolnej wysokości, bez żadnych ograniczeń. Powodowie podnieśli, że o abuzywności decyduje brzmienie postanowień umownych z dnia podpisania umowy. Powodowie wskazali też, że nie mieli wpływu na zawarte w umowie mechanizmy ustalania kursów i stosowanie tabeli kursowej. Powodowie wskazali, że żaden z pracowników banku nie wytłumaczył im istoty indeksacji, zasad ustalania spreadu walutowego, ani nie przedstawił im symulacji wysokości rat na wypadek istotnego umocnienia się franka szwajcarskiego. Sam fakt podpisania przez powodów bardzo ogólnych oświadczeń, że będą ponosić ryzyko zmian kursów walutowych nie świadczy ich zdaniem o należytym poinformowaniu ich o wszystkich konsekwencjach związanych z zawarciem umowy kredytu indeksowanego. Powodowie podkreślili, że gdyby przed zawarciem umowy wiedzieli jak może kształtować się wysokość rat i zadłużenia przy wzroście kursu franka do 4 czy 5 zł nigdy nie zawarliby takiej umowy. Zdaniem powodów w przypadku stwierdzenia abuzywności klauzul indeksacyjnych nie ma możliwości wykorzystania do rozliczeń między stronami mierników nieprzewidzianych przez strony. Powodowie podnieśli też, że momentem wymagalności ich roszczenia powinien być termin wskazany w wezwaniu do zapłaty. Zdaniem powodów, bank już od momentu doręczenia wezwania do zapłaty powinien liczyć się z możliwością upadku umowy w całości (k. 128-132v).
Do zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 29 kwietnia 2005 roku D. O. i S. O. złożyli do Banku (...) Spółki Akcyjnej w W. wniosek kredytowy nr (...). We wniosku powodowie wskazali, że chcą uzyskać kredyt w kwocie 50 000,00 zł z przeznaczeniem na zakup mieszkania – spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszczącego się pod adresem ul. (...) w T.. Powodowie zamieszkiwali w tym lokalu. Jako walutę kredytu wnioskodawcy wskazali franka szwajcarskiego. Wypłata kredytu miała nastąpić jednorazowo. O ofercie kredytowej pozwanego powodowie dowiedzieli się od znajomych. Wnioskowany okres kredytowania to 300 miesięcy, z ratami malejącymi. W dacie złożenia wniosku D. O. miał 25 lat, zaś S. O. 26 lat. D. O. był w dacie złożenia wniosku zatrudniony na stanowisku asystenta kierownika w (...) spółce z o.o. w T., natomiast S. O. była zatrudniona na stanowisku recepcjonistki w Hotelu Klinika (...) w C.. Powodowie zatrudnieni byli na podstawie umów o pracę. We wniosku D. O. i S. O. wskazali jako proponowane zabezpieczenie kredytu hipotekę, cesję praw z umowy ubezpieczenia nieruchomości, cesję praw z umowy ubezpieczenia na życie kredytobiorców oraz zabezpieczenie przejściowe w postaci ubezpieczenia kredytu do czasu ustanowienia hipoteki. We wniosku wskazano, że proponowane zabezpieczenie w postaci cesji praw z umowy ubezpieczenia nieruchomości obejmować będzie cesję praw wynikających z generalnej umowy z (...) w ramach ubezpieczenia grupowego kredytobiorców. Także cesja praw z umowy ubezpieczenia na życie kredytobiorców dotyczyć miała generalnej umowy z (...) stanowiącej ubezpieczenie grupowe kredytobiorców. Wnioskodawcy wyrazili również zgodę na objęcie udzielonego im przez pozwanego kredytu ubezpieczeniem kredytu do czasu ustanowienia hipoteki przez Towarzystwo (...) S.A. w W.. Wniosek kredytowy został złożony na formularzu pochodzącym od pozwanego. Kredytobiorcom przedstawiono symulację kredytu. Powodowie nie współpracowali wcześniej z Bankiem (...) Spółką Akcyjną w W., ani nie mieli rachunku bankowego w tym banku. Nie zaciągali również wcześniej pożyczek i kredytów.
Dowód: wniosek kredytowy nr (...) z dnia 29 kwietnia 2005 r. - k. 107-110v, parametry wejściowe symulacji - k. 111, zeznania S. O. w ramach przesłuchania stron na rozprawie w dniu 17 września 2025 r. - k. 163-163v, znacznik czasowy od 00:45:55 do 01:13:49, zeznania D. O. w ramach przesłuchania stron na rozprawie w dniu 17 września 2025 r. - k. 163v-164, znacznik czasowy od 01:14:54 do 01:22:46, zeznania świadka D. D. - k. 162v-163, znacznik czasowy od 00:33:16 do 00:41:11
Bank przeprowadził ocenę zdolności kredytowej powodów z wynikiem pozytywnym.
Dowód: wstępna ocena zdolności kredytowej - k. 112
W dniu 16 maja 2005 roku D. O. i S. O. zawarli z Bankiem (...) S.A. w W. umowę kredytu o (...) (...) nr (...). Kredyt był przeznaczony na sfinansowanie zakupu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr (...), położonego przy ul. (...) w T. (§ 2 ust. 3 i 4 umowy).
Na mocy tej umowy bank udzielił kredytobiorcom kredytu w kwocie 50 000,00 zł, indeksowanego do franka szwajcarskiego po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna franka szwajcarskiego według Tabeli Kursów Walut Banku (...) w dniu uruchomienia kredytu (§ 2 ust. 1 i 2 umowy). Kredyt miał być wypłacony jednorazowo na rachunek bankowy zbywcy kredytowanej nieruchomości. Kredyt został udzielony na okres 300 miesięcy, który rozpoczynał się od dnia wypłaty kredytu. (§ 2 ust. 6 umowy, § 3 ust. 1 i 2 umowy). Kredyt był oprocentowany według zmiennej stopy procentowej. Oprocentowanie kredytu wynosiło 2,88% w stosunku rocznym, co stanowiło sumę stopy referencyjnej LIBOR 3M ( (...)), obowiązującej w dniu sporządzenia Umowy powiększonej o stałą w całym okresie kredytowania marżę w wysokości 2,10 punktów procentowych. Zmiana stopy referencyjnej następowała w cyklu kwartalnym, przy przyjęciu wartości z ostatniego dnia roboczego miesiąca ostatniego poprzedzającego kolejny kwartał kalendarzowy (§ 6 ust. 1-3 umowy).
Kredytobiorcy zobowiązali się spłacić kwotę kredytu we franku szwajcarskim ustaloną zgodnie z § 2, w złotych polskim z zastosowaniem kursu sprzedaży (...) obowiązującego w dniu płatności raty kredytu zgodnie z Tabelą Kursów Walut Banku (...). Raty kredytu były malejące – równa była część kapitałowa, natomiast część odsetkowa była malejąca. Spłata kredytu następowała poprzez bezpośrednie potrącanie przez bank należnych mu kwot z rachunku kredytobiorców. Spłaty rat kredytu następować miały w tym samym dniu miesiąca, w jakim miała miejsce wypłata kredytu, począwszy od miesiąca następnego po wypłacie kredytu (§ 7 ust. 1-4 umowy).
Od kwoty udzielonego kredytu bank pobrał jednorazową, bezzwrotną prowizję w wysokości 500,00 zł, płatną przed uruchomieniem kredytu na rachunek rozliczeniowo-oszczędnościowy wskazany w umowie jako rachunek przeznaczony do spłaty kredytu (§ 4 ust. 1 i 2 umowy). Kwota prowizji stanowiła 1% kwoty kredytu w złotych polskich.
Warunkami wypłaty kredytu było m.in. zawarcie umowy ubezpieczenia nieruchomości i dokonanie cesji na rzecz Banku praw z polisy ubezpieczenia nieruchomości obciążonej hipoteką od ognia i zdarzeń losowych i przedstawienie w banku dokumentu potwierdzającego dokonanie cesji praw z tej polisy oraz dostarczenie do banku oświadczenia ubezpieczyciela o przyjęciu do wiadomości informacji o cesji praw z polisy ubezpieczenia nieruchomości lub przystąpienia do ubezpieczenia grupowego w (...) S.A. Minimalna suma ubezpieczenia wynosiła 84 200 zł. Warunkiem wypłacenia kredytu było również zawarcie przez D. O. i S. O. umowy ubezpieczenia na życie na sumę nie niższą niż 28 000 zł oraz dostarczenie do banku oryginałów polis ubezpieczeniowych potwierdzających zawarcie przez każdego z kredytobiorców umowy ubezpieczenia na życie w towarzystwie ubezpieczeniowym akceptowanym przez Bank, w której bank wskazany będzie jako wyłącznie uposażony oraz dokonanie cesji praw wynikających z umowy ubezpieczenia na życie na rzecz banku oraz przedstawienie w banku potwierdzenia, że towarzystwo ubezpieczeniowe przyjęło do wiadomości informację o cesji praw z polisy ubezpieczenia na życie lub przystąpienia do ubezpieczenia grupowego na życie w (...) S.A. (§ 3 ust. 3 umowy).
Powodowie zobowiązali się do niedokonywania zmiany banku jako wyłącznie uposażonego z tytułu polisy ubezpieczenia na życie stanowiącej zabezpieczenie kredytu do czasu całkowitej spłaty kredytu (§ 5 ust. 1 umowy).
Zabezpieczeniem spłaty kredytu wraz z odsetkami była hipoteka kaucyjna, cesja na bank praw z polisy ubezpieczeniowej od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości, cesja na bank praw z polisy (...) i cesja na bank praw z polisy (...). Zabezpieczeniem kredytu do czasu otrzymania przez bank odpisu z księgi wieczystej nieruchomości z prawomocnym wpisem hipoteki na rzecz banku było z kolei ubezpieczenie kredytów zabezpieczanych hipotecznie na podstawie umowy zawartej przez bank z Towarzystwem (...) S.A. Kredytobiorcy byli zobowiązani do zwrotu bankowi kosztów składki ubezpieczeniowej wnoszonej przez bank w związku z tym ubezpieczeniem. Kredytobiorcy byli zobowiązani do zapewnienia do każdego siódmego dnia miesiąca począwszy od pierwszego miesiąca po miesiącu, w którym nastąpiła wypłata kredytu środków w wysokości nie niższej niż 35 zł na rachunku bankowym przeznaczonym do pobierania opłat. Miesięczna opłata z tytułu refinansowania składki ubezpieczeniowej wynosiła 1/12 z 0,81% kwoty przyznanego kredytu, tj. 35 zł. (§ 8 ust. 1 i 2 umowy). Umowa została przygotowana na wzorcu umownym pochodzącym od pozwanego.
Dowód: umowa o M. Dom z dnia 16 maja 2005 r. - k. 17-21, zaświadczenie o poniesionych kosztach z dnia 4 lutego 2025 r. – k. 33, wykaz spłat kredytu - k. 34-36, wykaz zmian stóp procentowych - k. 36v-37, Cennik – (...) DOM – k. 104, zeznania S. O. w ramach przesłuchania stron na rozprawie w dniu 17 września 2025 r. - k. 163-163v, znacznik czasowy od 00:45:55 do 01:13:49, zeznania D. O. w ramach przesłuchania stron na rozprawie w dniu 17 września 2025 r. - k. 163v-164, znacznik czasowy od 01:14:54 do 01:22:46
Zgodnie z § 10 ust. 2 pkt 1 umowy kredytu, integralną część umowy stanowił Regulamin Kredytowania Osób Fizycznych w Ramach Usług (...) w Banku (...) S.A. (dalej Regulamin). Zgodnie z § 2 pkt 1 Regulaminu, kredyt to każda transakcja obciążona ryzkiem kredytowym m.in. kredyt mieszkaniowy (...) DOM. Zgodnie z § 2 pkt 2 Regulaminu, umowa kredytu to każda umowa, na podstawie której zostaje udzielony kredyt, tj. umowa kredytu mieszkaniowego (...) DOM, umowa pożyczki hipotecznej (...). W § 3 ust. 1 i 2 Regulaminu określono, że kredyt jest udzielony w PLN. Kredyt może być indeksowany kursem waluty obcej na podstawie obowiązującej w banku (...). W § 2 pkt 19 Regulaminu wskazano, że kredyt w walucie obcej to kredyt udzielony w PLN, indeksowany kursem waluty obcej według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku. Zgodnie z § 5 ust. 16 pkt 1 i 2 Regulaminu, w przypadku kredytu w walucie obcej wnioskodawca we wniosku o udzielenie kredytu określa kwotę kredytu w PLN z zaznaczeniem waluty wnioskowanego kredytu. Kredyt jest kredytem indeksowanym do walut wymienialnych i jest udzielany w złotych polskich. W umowie kredytowej kwota kredytu jest określona w PLN. W § 7 Regulaminu wskazano, że kredytobiorca zobowiązuje się zapłacić wszelkie opłaty i prowizje należne bankowi w związku z zawarciem umowy kredytu, określone w cenniku i zwrócić wszelkie koszty poniesione przez bank w związku z realizacją umowy kredytu, w tym związane z ustanowieniem zabezpieczeń, w tym udzielenia bankowi pełnomocnictwa (ust. 1 i 2 Regulaminu). Składki z tytułu umów ubezpieczenia na życie oraz ubezpieczenia nieruchomości i/lub budowy należne zakładowi ubezpieczeń, z którym Bank zawarł umowę o współpracy, Bank pobiera co miesiąc, przy czym pierwsza składka pobierana jest w dniu wypłaty kredytu lub pierwszej transzy, a kolejne składki 5 dnia każdego miesiąca, poprzez automatyczne obciążenie rachunku w PLN kredytobiorcy, chyba że ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej (§ 7 ust. 3 Regulaminu). Prowizja od udzielenia kredytu płatna jest w dniu uruchomienia środków z kredytu na podstawie cennika obowiązującego w dniu złożenia wniosku, z zastrzeżeniem § 5 ust. 15 pkt 1 (§ 7 ust. 4 Regulaminu). W myśl § 7 ust. 5 Regulaminu, w przypadku kredytu w walucie obcej prowizja od udzielenia kredytu ustalana jest od kwoty kredytu, przeliczonej na PLN według kursu kupna dewiz z dnia sporządzenia umowy kredytu, na podstawie Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku. Stosownie do § 8 ust. 3 Regulaminu, w przypadku kredytu w walucie obcej kwota raty obliczona jest według kursu sprzedaży dewiz, obowiązującego w Banku na podstawie obowiązującej w Banku (...) z dnia spłaty. Jak stanowi § 8 ust. 4 Regulaminu, w przypadku kredytu w walucie obcej Kredytobiorca może zastrzec w umowie kredytu, iż Bank będzie pobierał ratę spłaty z rachunku w walucie, do jakiej kredyt jest indeksowany, o ile ten rachunek jest dostępny w aktualnej ofercie Banku. Zgodnie z § 9 ust. 4 Regulaminu, w przypadku kredytu w walucie obcej, Bank w następnym dniu po upływie terminu wymagalności kredytu dokonuje przewalutowania całego wymagalnego zadłużenia na PLN, z zastosowaniem aktualnego kursu sprzedaży dewiz, określonego przez Bank w Tabeli Kursów Walut Obcych. Od wymagalnego kapitału wyrażonego w PLN Bank nalicza dalsze odsetki w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych. Odnośnie wcześniejszej spłaty kredytu, § 10 ust. 4 Regulaminu stanowi, że w przypadku kredytu w walucie obcej kwota wcześniejszej spłaty jest obliczana według kursu sprzedaży dewiz na podstawie obowiązującej w banku (...) z dnia realizacji, wskazanego przez kredytobiorcę w dyspozycji o dokonanie wcześniejszej spłaty. W § 11 ust. 1 przewidziano, że Bank na wniosek Kredytobiorcy może przewalutować kredyt. Natomiast w razie podwyższenia kwoty kredytu § 12 ust. 3 Regulaminu w przypadku kredytu w walucie obcej prowizja za podwyższenie kwoty kredytu ustalana jest od kwoty podwyższenia, przeliczonej według kursu sprzedaży dewiz na podstawie obowiązującej w banku (...) z dnia sporządzenia aneksu. W § 13 ust. 2 Regulaminu wskazano, że do czasu prawomocnego wpisu hipoteki do księgi wieczystej pobierana jest z rachunku kredytobiorcy opłata z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia kredytu lub prowizja za podwyższone ryzyko, chyba że kredytobiorca ustanowi inne przejściowe zabezpieczenie spłaty kredytu zaakceptowane przez bank. W § 13 ust. 4 Regulaminu podano, że w przypadku kredytu w walucie obcej, dla odnawiania zabezpieczeń kredytu stosuje się kurs sprzedaży dewiz obowiązujący w dniu odnawiania zabezpieczenia na podstawie obowiązującej w Banku (...).
Dowód: umowa o M. Dom z dnia 16 maja 2005 r. - k. 17-21, Regulamin kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w Banku (...) S.A. - k. 22-31
Powodowie w dacie zawarcia umowy byli małżonkami, których łączyła ustawowa wspólność majątkowa. Aktualnie powodowie nadal są małżonkami, nadal łączy ich wspólność ustawową majątkowa. Powodowie nie prowadzą, ani nie prowadzili działalności gospodarczej. W dacie zawarcia umowy S. O. miała 26 lat, zaś D. O. 25 lat. Zawarcie umowy poprzedziło spotkanie w placówce banku z jego pracownikiem mające miejsce około miesiąca przed jej zawarciem. Pracownik placówki Banku (...) Spółki Akcyjnej, do której powodowie udali się aby zawrzeć umowę kredytu zaproponował powodom zawarcie umowy kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego jako najlepszego i najkorzystniejszego. Powodowie otrzymali też symulację kredytu. Na kolejnym spotkaniu w banku powodowie podpisali umowę. Nie widzieli projektu tej umowy wcześniej. Powodowie przeczytali umowę, ale nie zostali poinformowani o możliwości negocjowania jej postanowień. Powodowie mieli tyle czasu, by zapoznać się z umową, ile potrzebowali. Powodom nie przedstawiono historycznych zmian kursu franka szwajcarskiego, ani nie byli poinformowani, że kurs jest ustalany przez bank. Nie byli też informowani, że kurs franka szwajcarskiego będzie miał wpływ na wysokość zadłużenia. Powodowie nie zostali też poinformowani o możliwości przewalutowania kredytu. Powodowie nie wiedzieli czy jest spread walutowy. Przy zawieraniu umowy powodowie nie korzystali z pomocy doradcy kredytowego, ponieważ działali w zaufaniu do banku. Żadne z powodów nie ma wykształcenia ekonomicznego, ani prawniczego.
Dowód: wniosek kredytowy nr (...) z dnia 29 kwietnia 2005 r. - k. 107-110v, zeznania S. O. w ramach przesłuchania stron na rozprawie w dniu 17 września 2025 r. - k. 163-163v, znacznik czasowy od 00:45:55 do 01:13:49, zeznania D. O. w ramach przesłuchania stron na rozprawie w dniu 17 września 2025 r. - k. 163v-164, znacznik czasowy od 01:14:54 do 01:22:46
W dniu 16 maja 2005 roku D. O. i S. O. udzielili Bankowi (...) S.A. w W. pełnomocnictwa m.in. do przystąpienia do umowy zbiorowego ubezpieczenia budynków i lokali mieszkalnych w (...) S.A., do dokonania cesji praw na rzecz banku do odszkodowania z tej umowy ubezpieczenia w przypadku niezawarcia w terminie 14 dni od dnia nabycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego umowy ubezpieczenia nieruchomości na warunkach i w terminach określonych w Regulaminie, do przystąpienia do takiej umowy ubezpieczenia w (...) S.A. na kolejny okres na warunkach i w terminach określonych w Regulaminie i dokonania na rzecz banku cesji praw do odszkodowania z tej umowy ubezpieczenia w przypadku wygaśnięcia poprzednio obowiązującej umowy ubezpieczenia i niezawarcia kolejnej umowy ubezpieczenia wraz z dokonaniem cesji praw na bank w terminie 14 dni od daty jej wygaśnięcia. Kredytobiorcy upoważnili bank także do pobierania z ich rachunku bankowego prowadzonego w Banku (...) S.A. środków pieniężnych z zaliczeniem ich na spłatę wymagalnych zobowiązań z tytułu kredytu, odsetek, prowizji i innych opłat, w przypadku opóźnienia, względnie zwłoki ze spłatą tych zobowiązań z tytułu kredytu bez oddzielnej dyspozycji kredytobiorców. Powodowie upoważnili także bank do pobierania z ich rachunku bankowego prowadzonego w Banku (...) S.A. składek na ubezpieczenie, ustanowienia blokady na rachunku bieżącym w banku środków pieniężnych w wysokości przeznaczonych na sfinansowanie wydatków z tytułu podatku od czynności cywilnoprawnych oraz opłat sądowych z tytułu ustanowienia hipoteki, jak również do pobrania tych środków z zaliczeniem ich na wcześniejszą spłatę, a także pobierania z rachunku bankowego kredytobiorców opłat z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia przez bank kredytu w (...) do czasu złożenia w banku prawomocnego odpisu z księgi wieczystej z wpisaną na rzecz banku hipoteką. Pełnomocnictwo z dnia 16 maja 2005 roku stanowiło załącznik nr 3 do umowy o (...) Dom nr (...) z dnia 16 maja 2005 roku zawartej przez strony.
Dowód: pełnomocnictwo załącznik nr 3 do umowy o (...) Dom nr (...) - k. 106
Powodowie złożyli w dniu 17 maja 2005 roku dyspozycję wypłaty kredytu. Jako proponowaną datę wypłaty środków wskazali dzień 19 albo 20 maja 2005 roku.
W dniu 20 maja 2005 roku Bank (...) Spółka Akcyjna w W. wypłacił kwotę 49 999,99 złotych co stanowiło równowartość 18 900,73 franków szwajcarskich po przeliczeniu po kursie waluty 2, (...).
Dowód: zaświadczenie o udzieleniu kredytu z dnia 12 lutego 2025 r. - k. 32, dyspozycja wypłaty kredytu z dnia 17 maja 2005 r. - k. 113
Składki na (...) oraz S. O. pobrane przez pozwanego wyniosły po 1 167,26 zł. Opłaty z tytułu ubezpieczenia nieruchomości wyniosły 1 062 zł. Opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego wyniosły 245 zł. Prowizja za udzielenie kredytu wynosiła 500 zł. Łącznie koszty poniesione przez powodów w związku z wykonywaniem umowy kredytu nr (...) wynosiły 4 141,52 zł.
Dowód: zaświadczenie o poniesionych kosztach z dnia 4 lutego 2025 r. - k. 33
Powodowie rozpoczęli spłatę kredytu zgodnie z warunkami umowy w dniu 20 czerwca 2005 roku. Spłaty były dokonywane w cyklu comiesięcznym. Kurs waluty, po którym dokonywano przeliczenia raty kredytu zaczął znacząco wzrastać w ostatnich miesiącach 2008 roku. Kredytobiorcy na poczet kredytu dokonali spłat kapitału w kwocie 62 978,55 zł odpowiadających sumie 18 900,73 CHF oraz odsetek w kwocie 12 514,78 zł odpowiadającej kwocie 4 307,93 CHF. Łącznie powodowie uiścili na poczet spłaty kredytu kwotę 75 593,33 zł. Kredyt został spłacony 4 lutego 2020 roku, gdy powodowie sprzedali mieszkanie.
Dowód: wykaz spłat kredytu - k. 34-36, zeznania S. O. w ramach przesłuchania stron na rozprawie w dniu 17 września 2025 r. - k. 163-163v, znacznik czasowy od 00:45:55 do 01:13:49, zeznania D. O. w ramach przesłuchania stron na rozprawie w dniu 17 września 2025 r. - k. 163v-164, znacznik czasowy od 01:14:54 do 01:22:46
Pismem z dnia 27 lutego 2025 roku pełnomocnik powodów wezwał w ich imieniu pozwany bank do zapłaty kwoty 79 934,85 zł tytułem zwrotu nienależnych świadczeń w postaci spłaty rat kapitałowo-odsetkowych, prowizji, kosztu ubezpieczenia na życie, kosztu ubezpieczenia nieruchomości, opłaty za wydanie zaświadczeń i opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego uiszczonych przez powodów w okresie od 1 maja 2005 roku do 29 lutego 2020 roku w związku z umową o M. Dom nr (...) zawartą w dniu 16 maja 2005 roku. W wezwaniu do zapłaty wskazano, że w umowie zawarte zostały niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 § 1 Kodeksu cywilnego klauzule denominacyjne, powodowie nie mieli wpływu na treść postanowień umowy oraz że umowa kredytu jest nieważna, w związku z czym powodowie żądają zwrotu wszystkich rat spłaty i zwrotu innych opłat, które uiścili w związku z zawartą umową. Powodowie zakreślili pozwanemu Bankowi (...) Spółce Akcyjnej w W. termin na zapłatę do dnia 17 marca 2025 roku. Bank (...) Spółka Akcyjna w W. pismem z dnia 14 marca 2025 roku w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty odmówił jej dokonania. Pozwany wskazał w odpowiedzi, że umowa kredytu nie zawiera postanowień abuzywnych, zaś kredyt indeksowany to kredyt walutowy, którego udzielanie jest zgodne z przepisami prawa. Bank zaznaczył też, że w jego ocenie umowa kredytu była ważna, skuteczna i wiążąca.
Dowód: przedsądowe wezwanie do zapłaty z dnia 27 lutego 2025 r. - k. 40, odpowiedź Banku (...) S.A. w W. z dnia 14 marca 2025 r. - k. 41-42
Powodowie w dniu 28 stycznia 2025 roku wystąpili do pozwanego z wnioskiem o wystawienie zaświadczenia o poniesionych kosztach związanych z umową kredytową (...) oraz z wnioskiem o wystawienie zaświadczenia o udzieleniu kredytu o tym numerze. Powodowie ponieśli opłaty za wydanie zaświadczenia o udzieleniu kredytu oraz zaświadczenia o poniesionych kosztach w kwocie po 100 zł. Opłaty te zostały pobrane zgodnie z obowiązującym w Banku (...) cennikiem.
Dowód: zaświadczenie o udzieleniu kredytu z dnia 12 lutego 2025 r. - k. 32, zaświadczenie o poniesionych kosztach z dnia 4 lutego 2025 r. - k. 33, wniosek o wystawienie zaświadczenia o poniesionych kosztach z dnia 28 stycznia 2025 r. - k. 38, wniosek o wystawienie zaświadczenia o udzieleniu kredytu z dnia 28 stycznia 2025 r. - k. 39, Cennik Kredyt Hipoteczny/Pożyczka Hipoteczna - k. 105
Powodowie w dniu 24 lutego 2025 roku oświadczyli, że zostali pouczeni i poinformowani o konsekwencjach prawnych i faktycznych wynikających z uznania/ustalenia przez sąd umowy o (...) Dom nr (...) z dnia 16 maja 2005 roku za nieważną. Powodowie oświadczyli jednocześnie, że mają świadomość, iż z uwagi na wniesienie pozwu przeciwko bankowi, bank może podjąć czynności faktyczne i prawne przeciwko nim, i godzą się na to. Powodowie oświadczyli zarazem, że wnoszą o stwierdzenie przez sąd nieważności umowy kredytu.
Dowód: oświadczenie S. O. z dnia 24 lutego 2005 r. - k. 43, oświadczenie D. O. z dnia 24 lutego 2005 r. - k. 44
Sąd zważył co następuje:
Sąd ustalił nakreślony powyżej stanu faktycznego sprawy na podstawie materiału dowodowego obejmującego przedłożone przez strony dokumenty dotyczące przedmiotu i treści łączącego strony stosunku kredytowego, zeznania powodów, a w niewielkim stopniu również zeznania świadka D. D.. Zeznania świadka A. S. nie były przydatne dla dokonania ustaleń faktycznych.
Żadna ze stron nie kwestionowała prawdziwości zgromadzonych w aktach dokumentów, sąd również nie znalazł podstaw do ich kwestionowania. Przedstawione dokumenty tworzyły logiczną całość i przedstawiały spójny obraz rzeczywistości. Okoliczności związane z wykonywaniem umowy kredytu, jej treść oraz treść regulaminu, udostępnienie kwoty kredytu oraz wysokość dokonanych przez powodów spłat kredytu oraz wysokość składek na ubezpieczenie na życie, ubezpieczenie nieruchomości oraz opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego nie budziły wątpliwości i były bezsporne.
Sąd dał wiarę zeznaniom powodów D. O. i S. O. w zakresie okoliczności zawierania umowy, celu w jakim zawarli umowę, braku negocjowania szczegółowych warunków umowy, zawarcia umowy przy wykorzystaniu wzorca stosowanego przez Bank, przyczyn dla których zdecydowali się zawrzeć umowę kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego, wykonywania umowy oraz ich wiedzy i doświadczenia przy zawieraniu umów kredytowych, Zeznania powodów są ze sobą zgodne. D. O. potwierdził zeznania złożone przez S. O., czemu trudno się dziwić skoro wspólnie zawarli umowę kredytu, a potem wspólnie ją wykonywali. Powodowie zaciągnęli kredyt na zakup mieszkania. Wcześniej nie zawierali umów kredytu, nie mieli w tym żadnego doświadczenia. Jest to zresztą logiczne, biorąc pod uwagę fakt, iż w dacie zawierania umowy D. O. miał 25 lat, a S. O. 26 lat. Powodowie nie mają także wykształcenia, które pozwalałoby im prawidłowo ocenić proponowane warunki kredytu. Pracownik banku zaproponował powodom umowę kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego. Przy zawieraniu umowy powodowie działali w zaufaniu do banku. Chcieli uzyskać jak najkorzystniejszy kredyt. Powodowie byli zapewnieni o stabilności kursu franka szwajcarskiego. Przed zawarciem umowy nie zostali należycie poinformowani o mechanizmie klauzul indeksacyjnych zawartych w umowie oraz wpływu wzrostu kursu franka szwajcarskiego na ich zobowiązanie. Zeznania powodów w zakresie zarówno motywacji towarzyszącej zawarciu przez nich umowy kredytu, jak i okoliczności towarzyszących zawarciu umowy były w pełni spójne i logiczne. Powodowie byli bardzo młodymi ludźmi zawierając umowę kredytu z pozwanym bankiem, ich brak doświadczenia w zawieraniu umów kredytowych i pożyczek, jak również brak wiedzy na temat zasad związanych z indeksacją kredytu oraz ryzykiem kursowym jest oczywisty, podobnie jak zaufanie jakie pokładali w instytucji jaką jest bank.
Zeznania świadka A. S. sąd także uznał za wiarygodne. Nie stanowiły jednak podstawy do poczynienia istotnych ustaleń faktycznych w sprawie. Z jej zeznań wynika, że świadek była i jest pracownicą banku, jednakże nie zajmowała się obsługą klientów ani nie przyjmowała wniosków. Do jej zadań należała weryfikacja klientów oraz dokumentacji. Świadek podpisywała umowę na końcu całej procedury. W związku z tym świadek nie miała wiedzy na temat przebiegu procesu zawierania umowy kredytu z powodami, ani na temat informacji przekazanych powodom.
Sąd dał wiarę zeznaniom D. D., choć jej zeznania były jedynie w bardzo niewielkim stopniu przydatne do dokonania ustaleń faktycznych. Świadek w zakresie swoich obowiązków zawodowych obsługiwała kredyty, podpisywała umowy kredytu oraz uruchamiała kredyty. Z zeznań świadka wynika, że klientom były okazywane symulacje, nie pamiętała jednak szczegółów procedury zawierania umowy kredytu hipotecznego ani jakie informacje były przekazywanie klientom. Świadek pracowała jednak w placówce Banku (...) w M. i nigdy nie pracowała w placówce w T., wobec czego nie mogła dysponować wiedzą na temat procedury zawarcia umowy kredytu z powodami.
Sąd nie wykorzystał do dokonania ustaleń faktycznych dokumentów zgromadzonych na płycie CD dołączonej do sprzeciwu od nakazu zapłaty (k. 115). Znalazły się na niej dokumenty, które zresztą służyły raczej wzmocnieniu argumentacji powoda, a nie dokonaniu ustaleń faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie. Znajdujące się na płycie CD dokumenty (opinia prof. K. J., opinia (...) firmy (...), informacja w zakresie skutków projektu ustawy o sposobach przywrócenia równości stron niektórych umów kredytu i umów pożyczki, ocena wpływu na sytuację sektora bankowego i polskiej gospodarski propozycji przewalutowania kredytów mieszkaniowych udzielonych w (...) na PLN według kursu z dnia udzielenia kredytu, Raport UOKiK dotyczący spreadów, biała księga kredytów frankowych w Polsce, raport Banku (...) S.A. za okres 12 miesięcy zakończony 31 grudnia 2013 roku, opinia i raport biegłego rewidenta za rok obrotowy 2013 roku, raport Banku (...) S.A. za okres 12 miesięcy zakończony 31 grudnia 2014 roku, opinia i raport biegłego rewidenta za rok obrotowy 2014 roku, stanowisko Pierwszego Prezesa SN/Biura Studiów i Analiz SN z dnia 6 września 2016 roku, wydruki ze strony NBP z list podmiotów pełniących funkcję Dealera (...) Pieniężnego w latach 2009-2016, opinia prawna prof. M. K. (1), opinia M. K. (2) i opinia prawna prof. Ł. B.) nie zawierają bowiem żadnych informacji na temat zawartej przez powodów z pozwanym umowy kredytu, sposobie jej wykonywania oraz zawartych w niej postanowień umownych. Dokumenty te zawierają bądź to poglądy prawne określonych podmiotów bądź to informacje dotyczące wprawdzie zasad związanych z kredytami walutowymi, lecz nie kredytem udzielonym powodom na podstawie umowy, którą zawarli oni z pozwanym bądź to informacje dotyczące sprawozdań finansowych Banku (...) S.A., funkcjonowania pozwanego i źródeł finansowania kredytów. Marginalnie warto zauważyć, że pozwany wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z oględzin płyty CD, a następnie dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów z zawartych na niej dokumentów w formie elektronicznej, ale wbrew dosłownemu sformułowaniu wniosku dowodowego, pozwany domagał się jedynie przeprowadzenia dowodu z dokumentów zapisanych na płycie CD, bowiem dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią (art. 243 1 k.p.c. i art. 77 3 k.c.), a oględziny tejże płyty (art. 292 i 293 k.p.c.) byłyby czynnością zbędną dla przeprowadzenia dowodu.
Sąd nie wykorzystał także do dokonania ustaleń faktycznych dowodu w postaci symulacji kosztów kredytu na podstawie danych z kredytu (...). Symulacja opierała się na założeniu, że kredyt byłby spłacany zgodnie z pierwotnym harmonogramem, który przewidywał płatność ostatniej raty kredytu w dniu 20 maja 2030 roku, a przecież kredyt został spłacony z dniem 4 lutego 2020 roku. W dodatku symulacja przedstawiała jedynie hipotetyczne założenia dotyczące kosztów kredytu gdyby został udzielony w złotówkach i w przypadku kredytu zgodnie z kursem średnim NBP. Kredyt udzielony powodom nie był jednak żadnym z kredytów wymienionych w zdaniu poprzednim. Poza tym ocena abuzywności postanowień umownych dokonywana jest na chwilę zawarcia umowy, a nie według późniejszego stanu, o czym mowa będzie w dalszej części uzasadnienia.
Sąd na podstawie art. 248 § 1 k.p.c. oddalił wniosek sformułowany w punkcie 11 nakazu zapłaty o zobowiązanie powodów do przedstawienia umów kredytów lub pożyczek hipotecznych wraz z wszelkimi załącznikami oraz aneksami, których powodowie byli stroną przed zawarciem z pozwanym umowy kredytu hipotecznego z uwagi na to, że powodowie takimi dokumentami nie dysponują i przed zawarciem umowy kredytu hipotecznego nie byli stroną żadnej umowy kredytu.
Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. Sąd pominął dowód z opinii biegłego z dziedziny finansów i bankowości sformułowany w punkcie 9 sprzeciwu od nakazu zapłaty.
Pozwany wniósł o przeprowadzenie tego dowodu na następujące fakty:
- realiów funkcjonowania kredytów walutowych, w tym w (...), w Polsce, oprocentowania takich kredytów, ryzyka związanego z wahaniami kursu (...) i wpływu tej okoliczności na wysokość kredytu, metod ustalania kursu (...) w stosunku do PLN przez Bank, rynkowego charakteru ustalonego kursu oraz braku arbitralności przy ustalaniu kursu, korzystniejszych warunków kredytów „frankowych” w stosunku do kredytów „złotówkowych”, braku korzyści po stronie Banku w związku z wzrostem kursu PLN/ (...), metod ewidencjonowania w księgach i sprawozdaniach banków kredytów walutowych indeksowanych do (...), wysokości stawek LIBOR 3M oraz WIBOR 3M w okresie obowiązywania Umowy, walutowego charakteru kredytów indeksowanych do walut obcych, konieczności pozyskiwania przez Bank środków w walucie obcej na potrzeby sfinansowania akcji kredytowej, charakterystyki oraz funkcji transakcji typu (...), sposobów wykorzystania transakcji typu (...) w praktyce bankowej, a w tym, czy zawarte przez Bank transakcje (...) mogły służyć finansowaniu kredytu udzielonego Powodowi, ekonomicznego celu transakcji (...) zawartych przez Bank.
Sąd uznał, że okoliczności, na które miał być powołany dowód z opinii biegłego są nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Realia funkcjonowania kredytów walutowych, w tym w (...) w Polsce, i skutków zmian kursów są już znane Sądowi Rejonowemu w Toruniu na podstawie licznych spraw tzw. F.. Badanie zaś metod ustalania kursu (...) w stosunku do PLN przez Bank, i metod ewidencjonowania w księgach i sprawozdaniach banków kredytów walutowych indeksowanych do (...), oraz sposobów wykorzystania transakcji typu (...) w praktyce bankowej nie ma znaczenia, skoro ocena abuzywności nie jest dokonywana przez pryzmat sposobu wykonania umowy lecz jest dokonywana na chwilę zawarcia umowy. Ponadto, przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego nie jest konieczne dla dokonania oceny sposobu uksztaltowania indeksacji w umowie zawartej pomiędzy stronami. Oprócz tego w zakresie walutowego charakteru kredytów indeksowanych do walut obcych sąd uznał, że aby ustalić tę okoliczność nie jest wcale potrzebny dowód z opinii biegłego.
Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 3 k.p.c. w zw. z art. 243 2 k.p.c. Sąd pominął dowód z dokumentów w postaci kopii częściowo zanonimizowanych protokołów zeznań świadka J. C. i K. M., wnioskowanych w punkach 7 i 8 sprzeciwu od nakazu zapłaty. Pozwany wniósł o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka J. S. m. in. na fakty związane z walutowym charakterem kredytu, prezentacji kredytu Powoda w sprawozdaniach finansowych jako kredytu walutowego, kontrolowania Banku w zakresie publikowanych kursów przez instytucje publiczne, sposobu uruchomienia kredytu Powoda, przyczyn zastosowania kursu kupna i kursu sprzedaży w konstrukcji kredytu indeksowanego do (...), ponoszenia przez Bank kosztów na rynku międzybankowym, zasadności stosowania kursu kupna oraz kursu sprzedaży z publikowanych przez Bank (...) do wyliczania wysokości kredytu i rat kredytu, ponoszenia przez Bank ryzyka w związku z udzieleniem kredytu indeksowanego do (...), systemu zabezpieczeń ryzyka stosowanego przez Bank w związku z umowami kredytowymi zawieranymi w (...), źródeł finansowania kredytów indeksowanych do (...), charakterystyki oraz funkcji transakcji typu (...), sposobów wykorzystania transakcji typu (...) w praktyce bankowej, a w tym czy zawarte przez Bank transakcje (...) mogły służyć finansowaniu kredytu udzielonego Powodowi, sposobu ustalania kupna i sprzedaży walut obcych publikowanych w (...), braku dowolności w ich ustalaniu. Pozwany wniósł o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka K. M. m. in. na fakty sposobu ustalania kursu kupna i sprzedaży walut obcych publikowanych w (...), braku dowolności w ustalaniu kursów (...), rynkowego charakteru kursów walut wskazywanych w (...), ponoszenia przez Bank ryzyka w związku z udzieleniem Powodowi kredytu indeksowanego kursem waluty obcej, źródeł finansowania kredytów indeksowanych do (...), charakterystyki oraz funkcji transakcji typu (...), sposobów wykorzystania transakcji typu (...) w praktyce bankowej.
Dowody te są powołane na fakty nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, a ponadto również nieprzydatne dla wykazania faktów, dla których zostały zgłoszone. Ani J. C., ani K. M. nie brali udziału w procedurze zawierania umowy kredytu z powodami. J. C. był zatrudniony w Banku (...) w 2006 roku na stanowisku kierującego zespołem parametryzacji produktów. Nie wiadomo natomiast czy był zatrudniony przez pozwanego w roku 2005, gdy doszło do zawarcia umowy kredytu z powodami. Zeznania świadków potwierdzają zresztą, że bank starał się ograniczyć własne ryzyko zmiany kursów. Poza tym w istocie rzeczy treść zeznań tychże świadków złożonych w innych sprawach sądowych, rozpoznawanych przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w W. nie mogą wpłynąć na ocenę zawartych w umowie kredytu łączącej strony postanowień umownych w świetle przepisów dotyczących ochrony konsumentów.
Powodowie w niniejszym postępowaniu dochodzili zwrotu świadczeń nienależnie spełnionych w wykonaniu nieważnej umowy kredytu hipotecznego indeksowanego do (...) nr (...) z dnia 16 maja 2005 roku. Powodowie zakwestionowali tę umowę kredytową, powołując się na zawarcie w treści umowy postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 i nast. k.c.
Uprawnione jest stanowisko powodów co do tego, że umowie z dnia 16 maja 2005 roku zawarte zostały niedozwolone postanowienia umowne w zakresie odnoszącym się do indeksacji kredytu do waluty (...), co skutkowało nieważnością tejże umowy.
Zgodnie z treścią art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (T.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 1646 ze zm.), przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Według art. 69 ust. 2 tej ustawy, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności:
1) strony umowy;
2) kwotę i walutę kredytu;
3) cel, na który kredyt został udzielony;
4) zasady i termin spłaty kredytu;
4a) w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu; (przepis wprowadzony ustawą antyspreadową)
5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany;
6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu;
7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu;
8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych;
9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje;
10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
Udzielanie kredytów stanowi jedną z czynności banków przewidzianą w prawie bankowym. Do podstawowych warunków umowy kredytu należą: oddanie przez bank do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie ściśle określonej kwoty środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel oraz zobowiązanie kredytobiorcy do korzystania z oddanych do dyspozycji środków pieniężnych na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu (tak A. K., Prawo bankowe. Komentarz. uwagi do art. 69, LEX 2013). Umowa kredytu stanowi zatem odrębny typ umowy nazwanej. Jest to umowa konsensualna, dwustronnie zobowiązująca, odpłatna. W przedmiotowej sprawie, co wynika z treści łączącej strony umowy, bank udzielił powodom kredytu walutowego (indeksowanego w walucie obcej). Zawarcie umowy kredytu denominowanego lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska oznacza konieczność szczegółowego określenia sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Wszystkie powyższe elementy stanowią podstawowe warunki umowy, bowiem tak naprawdę stanowią one wymogi formalne określone w cytowanym powyżej art. 69 ust. 2 ustawy Prawo bankowe. Kredytobiorca już na etapie zawierania umowy kredytowej powinien być właściwie poinformowany przez bank o istotnych dla niego zasadach związanych ze spłatą kredytu.
Kredyt indeksowany kursem waluty obcej to kredyt udzielany w walucie polskiej, przy czym na dany dzień, kwota kapitału kredytu przeliczana jest na walutę obcą (według bieżącego kursu wymiany waluty), która to kwota stanowi następnie podstawę ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Wysokość kolejnych rat kapitałowo-odsetkowych określana jest zatem w walucie obcej, ale ich spłata dokonywana jest w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty). W przedmiotowej sprawie strony umowy łączyła właśnie umowa o kredyt indeksowany w walucie obcej ( (...)). Jak wynika z umowy oraz dyspozycji wypłaty kredytu kredyt został wypłacony w złotówkach na rachunek bankowy zbywcy kredytowanej nieruchomości. Wypłacona kwota została przeliczona do franka szwajcarskiego zgodnie z kursem kupna tejże waluty według Tabeli Kursów Walut Banku (...) w dniu uruchomienia kredytu.
Powodowie zawarli z pozwanym umowę kredytu typu indeksowanego (waloryzowanego) do waluty (...) w kwocie 50 000,00 zł. Stosownie do postanowień umowy kwota kredytu w (...) miała zostać określona według kursu kupna waluty określonego w Tabeli Kursów Walut Banku (...) w dniu uruchomienia kredytu. Stosowany do przeliczenia walut przy wypłacie kredytu kurs (...) został ustalony jednostronnie według kursów obowiązujących w Banku. Z kolei spłata rat kapitałowo-odsetkowych miała być dokonywana w złotych. Kwota raty spłaty była obliczana według kursu sprzedaży (...), obowiązującego w dniu płatności raty kredytu zgodnie z Tabelą Kursów Walut Banku (...).
W ten sposób w chwili zawarcia umowy kwota kredytu będąca podstawą wyliczenia rat nie została ściśle oznaczona.
Dokonując wypłaty kredytu w dniu 20 maja 2005 roku Bank przeliczył wypłaconą sumę na (...) według własnych kursów kupna. Dopiero wówczas była znana docelowa suma kredytu w (...).
Uruchomienie kredytu miało nastąpić po spełnieniu szeregu warunków (§ 3 umowy). W ocenie Sądu żadne okoliczności nie stały na przeszkodzie aby w umowie dokonać dokonanie jednoznacznego i wiążącego przeliczenia PLN na (...) w dniu zawarcia umowy kredytu i według – uzgodnionego przez strony – kursu z tego dnia. Pozwany w toku procesu forsował pogląd, że określany przez niego kurs waluty w Tabeli Kursów Walut Obcych był kursem opartym o wartości rynkowe (por. np. strony 31-35 sprzeciwu od nakazu zapłaty).
Umowa kredytu pozostawiała Bankowi swobodę w zakresie wyrażenia w (...) kwoty kredytu oddanej do dyspozycji kredytobiorcy, a w konsekwencji wysokości rat spłaty kredytu. Postanowienie umowne o przeliczeniu sumy kredytu na (...) według kursu z dnia uruchomienia (wypłaty) kredytu jest postanowieniem pochodzącym od Banku, a nie od powodów. Nie było to z pewnością postanowienie indywidualnie uzgodnione, skoro zostało umieszczone na nie podlegającym negocjacjom, za czym przemawia doświadczenie życiowe, wzorcu umownym narzuconym przez Bank. Świadczy o tym również fakt, iż mechanizm ten został przedstawiony także w Regulaminie kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w Banku (...) S.A. (§ 8 ust. 3 Regulaminu). W umowie kredytu nie został również szczegółowo opisany mechanizm ustalania kursów kupna i sprzedaży (...). Metoda kształtowania kursu nie została uzgodniona w ramach indywidualnej, jednostkowej umowy. Stosowanie w ogóle do jakichkolwiek przeliczeń kursu ustalanego przez Bank – bez jednoznacznego i pełnego przedstawienia w umowie kredytu metody wyliczania tego kursu poddającej się weryfikacji – może być traktowane jako niedozwolone postanowienie umowne, sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interesy kredytobiorcy. Miernik waloryzacji stosowany do przeliczenia świadczenia pieniężnego winien mieć charakter obiektywny, niezależny od woli jednej ze stron. Natomiast mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, LEX nr 2618543), a co za tym idzie jest nieuczciwy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, LEX nr 2626330). Bez znaczenia pozostaje podnoszona przez pozwanego okoliczność, że nie ustalał kursu dowolnie, ale w oparciu o kursy obowiązujące na rynku międzybankowym, w tym stosowane przez nią bufory. Żadne z postanowień umownych nie stanowi, że ustalane przez bank kursy mają mieć jakieś odniesienie do kursów obowiązujących na rynku międzybankowym, ani nie wyjaśniają, jaka ma być ta ewentualna relacja kursu banku do kursów na rynku międzybankowym. W świetle treści wskazanych postanowień umownych bank może wybrać dowolne kryteria ustalania kursów, niekoniecznie związane z aktualnym kursem ukształtowanym przez rynek międzybankowy oraz ma możliwość uzyskania korzyści finansowych stanowiących dla kredytobiorców dodatkowe koszty kredytu, których oszacowanie nie jest możliwe ze względu na brak oparcia zasad ustalania kursów wymiany o obiektywne i przejrzyste kryteria. Ponadto, zastosowanie innego kursu dla przeliczenia kredytu uruchamianego – kursu kupna oraz innego kursu dla przeliczenia kredytu spłacanego – kursu sprzedaży prowadzi do uzyskania przez bank dodatkowej korzyści finansowej wynikłej z różnicy między tymi kursami. Na tym polega istota tzw. spreadu walutowego.
Zastosowanie różnego kursu w zależności od tego, czy przeliczenie dotyczy wypłaconego kredytu czy też wysokości raty w dniu przewidzianym w harmonogramie lub dniu poprzedzającym dzień płatności, należy uznać za naruszające interes konsumenta w sposób rażący, a niezależnie od tego za postanowienie umowne dotknięte sprzecznością z zasadami współżycia społecznego na zasadach ogólnych, a w konsekwencji nieważnością w rozumieniu art. 58 § 2 k.c. Na potrzeby indeksacji kredytu do waluty obcej należało przyjąć kurs ustalany według tej samej jednolitej metody – albo każdorazowo kurs kupna, albo każdorazowo kurs sprzedaży albo jakąś postać kursu uśrednionego lub kursu niezależnego od stron umowy, np. kursu ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski. W żadnym stopniu nie są przekonujące argumenty pozwanego, jakoby stosowanie różnych kursów wynikało z operacji dokonywanych na rynku międzybankowym, związanych z finansowaniem kredytu (por. strony 30-31 sprzeciwu od nakazu zapłaty). Pozwany udzielił kredytu i wypłacił go w złotówkach, jedynie przeliczając kwotę udzielonego kredytu na walutę obcą. Pozwany nie musiał na potrzeby umowy nabywać franków szwajcarskich. Rozbieżność stosowanych kursów stanowi korzyść wyłącznie dla banku udzielającego kredytu, a nie dla kredytobiorcy będącego konsumentem. Sytuacje tego rodzaju legły zresztą u podstaw dokonania nowelizacji prawa bankowego tzw. ustawą antyspreadową z dnia 29 lipca 2011 roku (Dz.U. 2011 nr 165 poz. 984).
Zgodnie z art. 58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba, że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. Zgodnie z treścią art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Istotą umowy jest zatem złożenie przez strony zgodnych oświadczeń woli, których treść określa prawa i obowiązki stron. Umowa powstaje, gdy zostaną uzgodnione istotne dla danej umowy postanowienia dotyczące obowiązków stron i ich praw. Nie jest natomiast dopuszczalne, aby postanowienia umowne dawały jednej tylko stronie uprawnienia do kształtowania według swojego uznania zakresu obowiązków drugiej strony. Byłoby to sprzeczne z naturą umowy. Istotę kredytów indeksowanych bądź waloryzowanych do waluty obcej stanowią klauzule waloryzacyjne, obecne także w umowie łączącej strony niniejszego procesu. Podobieństwo treści art. 353 1 i 58 KC pozwala stwierdzić, że art. 58 KC zawiera sankcję na wypadek naruszenia art. 353 1 KC (normy wynikające z tych przepisów można określić jako sankcjonowaną i sankcjonującą). W konsekwencji, najczęściej zawarcie umowy sprzecznej z ustawą, zasadami współżycia społecznego, lub właściwością (naturą) stosunku prawnego będzie prowadziło do nieważności bezwzględnej umowy (w całości albo w części). Jednak, zgodnie z zastrzeżeniem z art. 58 § 1 KC, przepisy prawa mogą przewidywać inny skutek (np. w razie wyzysku – art. 388 KC) (tak K. Osajda (w:) K. Osajda (red. serii), W. Borysiak (red. tomu), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 33, Warszawa 2024, Legalis, uwagi do art. 353 1, teza 39).
Należy przy tym zauważyć, że swoboda umów przy umowach kredytów bankowych ulega istotnym ograniczeniom wynikającym z przepisów ustawy Prawo bankowe, w szczególności art. 69-78a. Oczywiście sprzeczność z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa ograniczającymi swobodę kontraktową powoduje sankcję z art. 58 k.c.
Jednym z głównych wzorców kontroli w ramach stosowania kryterium właściwości (natury) stosunku, jest sens gospodarczy umowy, identyfikowany w następstwie określenia przez strony świadczeń podstawowych. Wychodzi się bowiem z założenia, że pozostałe postanowienia powinny być podporządkowane realizacji obowiązków głównych, stanowiąc z nimi spójną całość. Jeżeli jest inaczej, tzn. postanowienie dodatkowe podważa - w całości albo w istotnej części - sens społeczno-gospodarczy umowy, umowa jawi się jako wewnętrznie sprzeczna. Zazwyczaj nie jest to wynikiem obustronnego przeoczenia, lecz rezultatem świadomych zabiegów jednej ze stron - przeważnie silniejszej (np. lepiej poinformowanej, sprytniejszej lub mogącej swobodniej zrezygnować z zawarcia umowy) - która niejako okrężną drogą dąży do nadzwyczajnego zabezpieczenia swych interesów. W każdym razie sprzeczność ta podlega eliminacji z odwołaniem do kryterium właściwości (natury) stosunku prawnego. Bezpośrednią płaszczyzną kontroli jest tu wewnętrzna spójność umowy, a jej pośrednim skutkiem - częstokroć zapobieżenie rażąco niekorzystnemu dla jednej ze stron ukształtowaniu umowy (tak uchwała Sądu Najwyższego z 11 stycznia 2018 roku, III CZP 93/17, LEX nr 2425006).
Analiza postanowień § 2 ust. 2 i § 7 ust. 1 umowy kredytu oraz § 8 ust. 3, § 10 ust. 4 i § 12 ust. 3 Regulaminu, dotyczących waloryzacji prowadzi do konkluzji, że mają charakter blankietowy, nie odwołują się one do ustalanych w sposób neutralny kursów (...) czy jakichkolwiek obiektywnych, zewnętrznych wskaźników czy czynników, na które żadna ze stron nie ma wpływu.
Co do zasady samo przeliczenie kredytu wyrażonego nominalnie w złotych polskich według oznaczonego kursu waluty obcej można uznać za dopuszczalne i zgodne z ustawą. Według art. 358 1 § 2 k.c. strony umowy, w szczególności umowy kredytu, mogą zastrzec, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego miernika wartości (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 marca 2011 r., IV CSK 377/10, LEX nr 1107000; z dnia 18 maja 2016 r., V CSK 88/16, LEX nr 2076399; z dnia 8 grudnia 2006 r., V CSK 339/06, LEX nr 610102). Tenże miernik może być rozumiany jako wskaźnik w ogóle mający inny charakter albo jako waluta obca w stosunku do waluty zobowiązania – skoro ustawodawca dopuszcza miernik waloryzacji inny niż pieniądz, to znaczy, że dopuszcza także inny pieniądz (walutę) niż pieniądz polski (waluta polska). Świadczenie pieniężne może zatem zostać zwaloryzowane według przewidzianego w umowie kryterium – przeciętnego wynagrodzenia, stopy inflacji, kursu złota, średniej ceny zboża albo jakichkolwiek innego wskaźnika gospodarczego, a także przeliczenie świadczenia pieniężnego wyrażonego nominalnie w złotych polskich może nastąpić według kursu innej waluty. Indeksacja kredytu do waluty obcej jest postacią takiej właśnie waloryzacji umownej. Waloryzacja świadczenia pieniężnego zmierza do urealnienia jego wartości poprzez odwołanie do obiektywnych, niezależnych od stron transakcji kryteriów. Także w przypadku umów kredytu takie urealnienie może znaleźć zastosowanie. Waloryzacja kwoty nominalnej kredytu jest niezależna od ustaleń dotyczących odsetek umownych (kapitałowych), które w przypadku umowy kredytu stanowią wynagrodzenie banku za wykorzystanie przez kredytobiorcę udostępnionych mu środków pieniężnych, w przeciwieństwie do odsetek za opóźnienie pełniących właśnie funkcję waloryzacyjną obok funkcji represyjnej.
Regulacje dotyczące kredytu indeksowanego do waluty obcej zostały wprowadzone do art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 ustawy Prawo bankowe z dniem 26 sierpnia 2011 r. na mocy ustawy z dnia 26 lipca 2011 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe i niektórych innych ustaw (tzw. ustawy antyspreadowej). Nie oznacza to jednak, iż przed tą datą zawarcie umowy kredytu tego rodzaju było niedopuszczalne. Przeciwnie, możliwość zawarcia umowy kredytu zawierającej tego rodzaju postanowienia mieściła się w ramach ogólnej swobody kontraktowania przewidzianej w art. 353 1 k.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 29 kwietnia 2015 r., V CSK 445/14 LEX nr 1751291; z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, LEX nr 2008735). Niemniej jednak prawidłowa, dopuszczalna i zgodna z prawem waloryzacja świadczenia wymagałaby jednoznacznego, precyzyjnego oznaczenia miernika waloryzacji przewidzianego w treści umowy. Oznacza to, że przeliczenie sumy kredytu w PLN na (...) musiałoby zostać dokonane od razu, według uzgodnionego przez strony kursu, nie zaś odroczone w czasie na dzień nieznany w chwili zawarcia umowy i pozostawione swobodzie Banku. Treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę (wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20, LEX nr 3256973). W świetle aktualnego orzecznictwa nie powinno budzić wątpliwości, iż postanowienia wprowadzające mechanizm indeksacyjny mają charakter niedozwolony, uznaje się bowiem, iż określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron.
Waloryzacja kredytu na podstawie przedmiotowej umowy odbywała się w oparciu o kursy ustalane przez pozwanego i to uprawnienie banku do określania wysokości kursów (...) na gruncie zawartej umowy nie doznawało formalnie żadnych określonych ograniczeń. Jakiekolwiek ograniczenie w tym zakresie nie wynika też z przepisów prawa. Żaden z przepisów umowy nie wskazywał też według jakiego obiektywnego kursu miało następować przeliczenie kredytu.
Warto też zauważyć, że postanowienia umowne o treści odpowiadającej treści § 2 ust. 2 umowy kredytu i § 8 ust. 3 Regulaminu wpisane zostały do rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pod numerami (...) (https://(...).(...).(...).pl/wyszukiwanie.php?details= (...), dostęp na dzień 20 października 2025 roku) i (...) (https://(...).(...).(...).pl/wyszukiwanie.php?details= (...), dostęp na dzień 20 października 2025 roku). Sąd Okręgowy w Warszawie (Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów) wyrokiem z dnia 14 grudnia 2010 r. XVII Amc 426/09 (LEX nr 1211561) uznał za niedozwolone i zakazał pozwanemu Bankowi (...) Spółce Akcyjnej wykorzystywania w obrocie z konsumentami m.in. postanowień wzorca umowy o treści:
- kredyt jest indeksowany do (...)/USD/EUR, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna (...)/USD/EUR według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku (...) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy (klauzula nr (...)),
- w przypadku kredytu indeksowanego kursem waluty obcej kwota raty spłaty obliczona jest według kursu sprzedaży dewiz, obowiązującego w Banku na podstawie obowiązującej w Banku (...) z dnia spłaty (klauzula nr (...)).
Sąd podziela stanowisko, ugruntowane już w orzecznictwie, zgodnie z którym określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem się do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, blankietowe, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 roku, I CSK 1049/14, OSNC 2016, Nr 11, poz. 134, z dnia 1 marca 2017 roku, IV CSK 285/16, LEX nr 2308321, z dnia 19 września 2018 r., I CNP 39/17, LEX nr 2559417, z dnia 24 października 2018 roku, II CSK 632/17, LEX nr 2567917, z dnia 13 grudnia 2018 roku, V CSK 559/17, LEX nr 2618543, z dnia 27 lutego 2019 roku, II CSK 19/18, LEX nr 2626330, z dnia 4 kwietnia 2019 roku, III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 roku, I CSK 242/18, LEX nr 2690299, z dnia 29 października 2019 roku, IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64). Jest to niewątpliwie sprzeczne z właściwością (naturą) stosunku zobowiązaniowego, co stanowi przekroczenie zasady swobody umów określonej w art. 353 1 k.c., jest więc sprzeczne z ustawą i skutkuje nieważnością umowy kredytu z mocy art. 58 § 1 k.c. Sprzeczność z naturą stosunku zobowiązaniowego w tym przypadku wynika z pozostawieniu tylko jednej ze stron prawa do swobodnego zmieniania ich istotnych warunków. Sprzeczność ta występuje szczególnie wyraźnie zwłaszcza przy umowach, zawieranych nie w oparciu o indywidualne pertraktacje, ale w oparciu o regulamin (w przedmiotowym postępowaniu wzór umowy) wydany przez profesjonalistę, skoro jest oczywiste, że zawsze jest on zainteresowany w najkorzystniejszym dla siebie ukształtowaniu regulacji masowo zawieranych umów (por. uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z 22 maja 1991 roku, III CZP 15/91, LEX nr 3674).
Wadliwe klauzule przeliczeniowe podlegają pominięciu – art. 385 1 § 1 i 2 k.c. Należy zauważyć, że przywołane przez Sąd wcześniej postanowienia umowne tj. § 2 ust. 2 i § 7 ust. 1 umowy kredytu oraz § 8 ust. 3, § 10 ust. 4 i § 12 ust. 3 Regulaminu stanowią niedozwolone klauzule umowne w rozumieniu art. 385 1 k.c. Zgodnie z treścią art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Przesłanki wymienione w tym przepisie muszą być spełnione łącznie.
Przepis art. 385 1 § 1 k.c. stanowi implementację dyrektywy 93/13/EWG (dalej jako: dyrektywa) i pozostaje w ścisłym związku z przepisami dyrektywy. Stosowanie przywołanego przepisu wymaga zastosowania wykładni prounijnej, zgodnej z celem i funkcją dyrektywy oraz z uwzględnieniem dorobku orzeczniczego (...). W preambule powyższej dyrektywy wyraźnie wskazano, że Państwa Członkowskie powinny zapewnić, aby nieuczciwe warunki nie były zamieszczane w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami oraz, jeżeli jednak takie warunki zostają w nich zawarte, aby nie były one wiążące dla konsumenta, oraz zagwarantować, żeby umowa obowiązywała strony zgodnie z zawartymi w niej postanowieniami, pod warunkiem że po wyłączeniu z umowy nieuczciwych warunków może ona nadal obowiązywać.
Zgodnie z treścią art. 3 ust. 1 i 2 dyrektywy:
1. Warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.
2. Warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeśli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej.
Fakt, że niektóre aspekty warunku lub jeden szczególny warunek były negocjowane indywidualnie, nie wyłącza stosowania niniejszego artykułu do pozostałej części umowy, jeżeli ogólna ocena umowy wskazuje na to, że została ona sporządzona w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej.
Jeśli sprzedawca lub dostawca twierdzi, że standardowe warunki umowne zostały wynegocjowane indywidualnie, ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na nim.
Natomiast art. 6 ust. 1 dyrektywy stanowi, że Państwa Członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków.
Zgodnie z treścią art. 7 ust. 1 dyrektywy zarówno w interesie konsumentów, jak i konkurentów państwa członkowskie zapewnią stosowne i skuteczne środki mające na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami.
Stosownie do postanowień art. 22 1 k.c. za konsumenta uważa się osobę dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową. Powodowie zawarli umowę kredytu celem sfinansowania zakupu mieszkania, w którym zamieszkiwali. Nie prowadzą, ani nie prowadzili działalności gospodarczej. Ich status konsumenta w relacji z pozwanym bankiem nie budzi żadnych wątpliwości sądu, nie był również kwestionowany przez pozwanego.
Nieuczciwy charakter warunków umowy jest określany z uwzględnieniem rodzaju towarów lub usług, których umowa dotyczy i z odniesieniem, w chwili zawarcia umowy. Oznacza to, że kwestia abuzywności musi być oceniana na moment zawarcia umowy (tak Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 19 listopada 2019 r., I ACa 1456/18, LEX nr 3350107). Późniejsze zmiany okoliczności faktycznych (także w zakresie zmiany regulaminu) nie mają prawnego znaczenia dla oceny uczciwości warunków umowy.
Postanowienia umowne analizowanej umowy, jak już wskazano wcześniej, w oczywisty sposób stanowią postanowienia wynikające ze wzorca umowy, wobec czego należy przyjąć, że nie zostały uzgodnione indywidualnie (art. 385 1 § 3 i 4 k.c.). Potwierdza to także dowód z przesłuchania strony powodowej wskazujący, że powodowie nawet nie byli świadomi, że mają możliwość negocjowania umowy kredytu. Pozwany nie wykazał, aby treść umowy kredytu została indywidualnie uzgodniona z powodami. Przeciwnie, treść umowy w zakresie kwestionowanych postanowień indeksacyjnych stanowi wzorzec opracowany przez Bank. Dodatkowo integralną część umowy stanowi Regulamin (§ 12 ust. 1 pkt 1 umowy) także sformułowany wyłącznie przez Bank. W szczególności indeksacja kredytu nie była indywidualnie uzgodniona. Dla przeciętnego konsumenta kredytu frankowego bez względu na to czy był to kredyt denominowany czy indeksowany kredyt był ze swej istoty ekonomicznej kredytem złotowym. Był wypłacany w walucie polskiej, spłacany w złotych polskich, z dochodów otrzymywanych w złotych polskich i przeznaczony na zakup nieruchomości położonej w Polsce, której cena zakupu i wartość były określone w złotówkach. Dla powodów zapisy w umowie o walucie (...) miały tylko i wyłącznie charakter techniczny. We wniosku kredytowym powodowie wskazali, że wnoszą o przyznanie im kredytu w kwocie 50 000,00 zł. Jako walutę kredytu wskazali franka szwajcarskiego, kierując się zaufaniem do banku i chęcią skorzystania z najkorzystniejszej opcji kredytowania zakupu nieruchomości. Złożenie wniosku kredytowego o określonej treści nie jest tożsame z indywidualnym uzgodnieniem postanowień umowy kredytu. Sporządzenie przez pracownika banku lub pośrednika kredytowego symulacji kredytu czy też wstępne sprawdzenie zdolności kredytowej nie jest złożeniem oferty. Analitycy pozwanego ocenili konkretny wniosek kredytowy powodów i wydali decyzję o przyznaniu kredytu indeksowanego. Świadome dokonanie wyboru byłoby możliwe dopiero wówczas, gdyby po zweryfikowaniu wniosku i zdolności kredytowej wnioskujących o kredyt przedstawiono dwie konkretne propozycje z konkretnymi warunkami (kwota kredytu, oprocentowanie, wysokość raty, itp.) i wówczas dokonaliby oni wyboru. Z kolei na indywidualne uzgodnienie wskazywałoby przesłanie kredytobiorcom projektu umowy ze wskazaniem, żeby się z nią zapoznali i przedstawili swoje uwagi i ewentualnie proponowane zmiany. Poza tym warto zauważyć, że umowa nie zawiera żadnego mechanizmu chroniącego konsumentów przed zmianą kursów prowadzącą do zaburzenia równowagi kontraktowej.
Ocena rzetelności określonego postanowienia wzorca umownego może być dokonana za pomocą tzw. testu przyzwoitości, polegającego na zbadaniu, czy postanowienie wzorca jest sprzeczne z ogólnym wzorcem zachowań przedsiębiorców wobec konsumentów oraz jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone; jeżeli bez tego postanowienia znalazłby się on - na podstawie ogólnych przepisów - w lepszej sytuacji, należy uznać je za nieuczciwe (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2015 roku, I CSK 945/14, LEX nr 1927753). Przenosząc powyższe na kanwę rozpatrywanej sprawy należy podkreślić, że, tak jak już wcześniej wspomniano, pozwany bank narzucając stronie powodowej umowę zawierającą niedozwolone klauzule waloryzacyjne oparte o kursy walut wskazane w sporządzanych przez niego tabelach, przypisał sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu indeksowanego do waluty (...) i wysokości całej wierzytelności. Waloryzacja rat kredytu udzielonego na podstawie przedmiotowej umowy z dnia 16 maja 2005 roku odbywała się w oparciu o kursy ustalane wyłącznie przez bank, bez jakiegokolwiek udziału powodów. Takie ukształtowanie obowiązków powodów rażąco godzi w jej interesy ekonomiczne oraz obciąża nadmiernym ryzykiem kursowym. Mając na uwadze powyższe, należy przyjąć, że klauzule waloryzacyjne zawarte w umowie kredytu łączącej strony stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 1 k.c. oraz art. 385 3 pkt 8 k.c. Wyeliminowanie tych postanowień powoduje natomiast nieważność umowy jako całości.
Uznanie, że klauzule waloryzacyjne stanowią nieuczciwe postanowienia umowne oznacza, że są one bezskuteczne, czyli nie wiążą konsumenta, bezskuteczność następuje z mocy prawa i od momentu zawarcia umowy, warunek umowny uznany za nieuczciwy co do zasady należy uznać za nigdy nieistniejący, tak by nie wywoływał on nigdy skutków wobec konsumenta, zaś sądowe stwierdzenie nieuczciwości takiego warunku skutkuje przywróceniem sytuacji prawnej i faktycznej konsumenta, w jakiej znajdowałby się on w braku rzeczonego warunku. Co do zasady strony po wyeliminowaniu nieuczciwych postanowień umowy są związane umową w pozostałym zakresie (art. 385 1 § 2 k.c.). Sąd jest natomiast zdania, że klauzule waloryzacyjne stanowią o głównym świadczeniu stron. Należy bowiem podkreślić, że pojęcie głównego świadczenia stron (w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. in fine) nie jest tożsame z tradycyjnie pojmowanym essentialia negotii umowy (w tym wypadku umowy kredytu), lecz stanowi pojęcie szersze. Zakwestionowane klauzule miały bezpośredni wpływ na wysokość zobowiązania konsumenta, a zostały sformułowane niejednoznacznie, wręcz niezrozumiale dla konsumenta. Uzależniały wysokość zobowiązania kredytobiorcy od kursu sprzedaży (...), obowiązującego na dzień zapadalności raty kursu sprzedaży waluty obcej określonego przez bank. Konsument nie miał żadnej gwarancji, że kurs sprzedaży (...) obowiązujący w banku na dzień zapadalności raty będzie uczciwy, przejrzyście określony, bliski do średniego kursu walut obcych Narodowego Banku Polskiego. W związku z tym, aby poddać klauzule waloryzacyjne testowi w zakresie niedozwolonych klauzul umownych konieczne jest aby nie były sformułowane w sposób jednoznaczny (argument z art. 385 1 § 1 zd. drugie k.c.). Postanowienie w zakresie świadczenia kredytobiorcy nie jest natomiast jednoznacznie sformułowane. Przepisy zawierające klauzule waloryzacyjne są rozproszone po różnych częściach umowy i Regulaminu, a nadto, jak już wskazywano wcześniej są sformułowane w sposób niejednoznaczny. Wyrażenie warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem ma zapewnić konsumentowi podjęcie świadomej i rozważnej decyzji w kwestii zawarcia umowy. Z pewnością świadomości decyzyjnej konsumenta zawierającego umowę kredytową nie sprzyja odsyłanie do aktów prawnych czy załączników (np. tabel kursowych) nieujętych w umowie, czy wręcz zastrzeżenie ich zredagowania w przyszłości, np. harmonogramu spłat (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 maja 2019 roku, I ACa 47/19, LEX nr 2712200). Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 20 września 2017 roku (C – 186/16, LEX nr 2355193), art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiały językiem oznacza, że w przypadku umów kredytowych instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia świadomych i rozważnych decyzji. W tym względzie wymóg ów oznacza, że warunek dotyczący spłaty kredytu w tej samej walucie obcej co waluta, w której kredyt został zaciągnięty, musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych.
Postanowienia umowne w zakresie klauzul waloryzacyjnych są nietransparentne. Umowa nie przedstawia w sposób klarowny sposobu działania mechanizmu ustalania kursu wymiany waluty obcej, tak by kredytobiorca był w stanie samodzielnie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla nich z umowy konsekwencje ekonomiczne. Powyższe przesądza również, że klauzule waloryzacyjne mają charakter niejednoznaczny, a tym samym mogą być poddawane analizie z punktu widzenia (...) § 1 k.c. i kolejnych, nawet przyjmując, że stanowią główne świadczenie stron. Powodowie nie znali więc sposobu, w jaki bank kształtował kurs (...), zwiększając go bądź zmniejszając w sposób samodzielny i jednostronny. Umowa kredytu nie daje powodom żadnego instrumentu pozwalającego bronić się przed decyzjami banku w zakresie kształtowania kursu (...), czy też weryfikować je. Skutkiem zastosowanego mechanizmu indeksującego jest również nierównomierne rozłożenie ryzyka na strony umowy. Pozwany, udzielając kredytu indeksowanego, poza ryzkiem wynikającym z zawarcia umowy i potencjalnej możliwości braku spłaty kredytu przez powódkę, ryzykował tylko stratę wynikającą z utraty kwoty wypłaconej konsumentowi. Odmienna była natomiast sytuacja powodów, którzy byli narażeni na zwiększenie zadłużenia w zasadzie do nieograniczonej wysokości i to na każdym etapie wykonywania umowy, również po wielu latach jej wykonywania. Biorąc pod uwagę fakt, iż okres spłaty kredytu wynosił 300 miesięcy (25 lat), to powodowie narażeni na działanie mechanizmu indeksacji mogliby być zmuszeni do spłaty zobowiązania dalece przekraczającego wysokość pierwotnego zobowiązania. Skoro zatem sposób ustalania kursu danej waluty wpływa bezpośrednio na wysokość zobowiązania konsumentów, zaś pozwany bank konstruując umowę przyznał sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej poprzez samodzielne ustalanie kursu kupna lub sprzedaży tej waluty, to w ocenie Sądu takie postanowienia mają charakter niedozwolony.
Sąd uważa, że bez zakwestionowanych postanowień umownych regulujących mechanizm indeksacji umowa nie może nadal wiązać, ponieważ właśnie te postanowienia określają główne świadczenia stron. Nie będzie mieć zatem zastosowania art. 385 1 § 2 k.c.
Wymaga podkreślenia fakt, iż zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. C-260/18 (LEX nr 2723333), sąd krajowy stwierdziwszy, że w umowie z konsumentem znajdują się nieuczciwe postanowienia zobowiązany jest usunąć je z umowy, a następnie ocenić, czy w świetle prawa krajowego umowa może wiązać dalej, czy też jej dalsze istnienie z tej przyczyny jest niemożliwe i prowadzi do nieważności umowy. Jednocześnie (...) uznał, że w żadnym wypadku sąd krajowy nie może wbrew woli konsumenta modyfikować treści abuzywnego postanowienia lub zastępować go inną treścią, np. nie jest uprawniony do zastępowania niedozwolonego postanowienia umownego postanowieniem odwołującym się do średniego kursu waluty obcej w NBP. Trybunał wskazał, że jeżeli sąd uzna, zgodnie ze swoim prawem krajowym, że utrzymanie w mocy umowy kredytu po usunięciu zawartych w niej nieuczciwych warunków jest niemożliwe, to umowa ta co do zasady nie może nadal obowiązywać w rozumieniu art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, wobec czego musi zostać unieważniona.
Skutkiem uznania za niedozwolone postanowień umownych dotyczących zasad ustalania kursów walut, jest konieczność ich pominięcia przy ustalaniu treści stosunku prawnego wiążącego konsumenta. Po usunięciu klauzul niedozwolonych, czyli mechanizmu indeksacji, umowa straciła swój pierwotny charakter i nie jest możliwe dalsze jej obowiązywanie, bowiem jej treść będzie naruszać granice swobody umów, zaś taka czynność prawna winna zostać uznana za nieważną z racji sprzeczności z ustawą, polegającej na naruszeniu granic swobody umów (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.). Co prawda zgodnie z treścią art. 58 § 3 k.c., jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana, to jednak w odniesieniu do skutków eliminacji niedozwolonych postanowień umownych art. 58 § 3 k.c. nie ma zastosowania, a to, czy bez klauzuli uznanej za abuzywną strony zawarłyby umowę, nie ma w zasadzie znaczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2023 roku (...), LEX nr 3571743). Bez tych postanowień umownych nie może dojść do ważnego zawarcia umowy kredytu indeksowanego kursem waluty obcej, bowiem byłoby to sprzeczne z naturą stosunku zobowiązaniowego, który strony chciały wykreować (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 4 września 2020 roku, V ACa 44/19, LEX nr 3102217). Dalsze utrzymanie umowy kredytowej, po wyeliminowaniu klauzul zakwestionowanych przez kredytobiorcę, nie jest możliwe, dlatego trzeba przyjąć upadek całej umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18, LEX nr 2771344). Wyeliminowanie klauzul przeliczeniowych prowadzi do upadku klauzuli ryzyka walutowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, co jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze niż zamierzone przez strony, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Rzecz bowiem w tym, że bez postanowień określających sposób wyznaczenia kursu miarodajnego dla przeliczenia złotówki na franki szwajcarskie i na odwrót (bez uzupełnienia związanej z tym luki), klauzule przewidujące indeksację (ucieleśniające też ryzyko walutowe), w ogóle nie mogą wywrzeć skutku. Oznacza to z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2025 r., I CSK 258/24, LEX nr 3825600). Poza tym umowa została w całości wykonana wiele lat temu (w roku 2020), wobec czego utrzymanie umowy również z tej przyczyny nie jest możliwe, ani celowe.
Zdaniem Sądu powodowie nie byli także prawidłowo poinformowani o ryzyku kursowym. Bez szczegółowego objaśnienia jej zasad indeksacji i denominacji nie mogli przewidzieć tak daleko idących zmian w zakresie kosztów kredytu i tego, że tak dalece wzrośnie w stosunku do kwoty im udzielonej kwota, którą muszą zwrócić. Z zestawienia przedłożonego przez powodów wynika, że uiścili oni na rzecz banku do dnia 4 lutego 2020 roku na poczet kapitału kwotę 62 978,55 zł, a zatem ponad 20 % więcej niż kwota im udostępniona. Skoro powodom nie przedstawiono w sposób prawidłowy informacji o możliwych, drastycznych skutkach zmiany kursu franka szwajcarskiego, a wręcz byli oni zachęcani przez pracownika banku do zaciągnięcia kredytu we frankach szwajcarskich, gdyż jest to bezpieczna i stabilna waluta, a ryzyko jest niewielkie, nie można uznać, że zostali oni prawidłowo poinformowani o ryzyku kursowym. W istocie wykorzystano zaufanie i dobrą wiarę konsumentów, przedstawiając im jedynie fragment bardzo złożonego stosunku prawnego. (...) się jedynie na niskim w tamtym czasie kursie franka szwajcarskiego i stałości kursu waluty – a to były jedynie pewne elementy złożonej relacji prawnej, która w ciągu następnych lat uległa drastycznej zmianie na niekorzyść powodów.
Sąd jest zdania, że sposób zaoferowania kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego przez pracownika banku mógł zmierzać do przekonania powodów, że umowa kredytu indeksowanego stanowi dla nich korzystną ofertę, zaś frank szwajcarski jest bezpieczną walutą obarczoną niewielkim ryzykiem kursowym. Jeżeli już w chwili zawarcia umowy bank przedstawiający kredytobiorcom projekt (sformułowany na wzorcu umownym) dysponował wiedzą o dysproporcji świadczeń na niekorzyść będących konsumentami powodów, stwierdzenie naruszenia obowiązków informacyjnych może być jednoznaczne ze sprzecznością umowy z zasadami współżycia społecznego. Sytuacja taka jest równoznaczna z nadużyciem silniejszej pozycji kontraktowej przez bank w celu zastrzeżenia dla siebie wygórowanych korzyści, co wykracza poza zakreślone przez ustawodawcę granice swobody kontraktowej (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 marca 2018 roku, IV CSK 250/17, LEX nr 2511611). Oferta kredytu związana z nienależytym wypełnieniem obowiązku informacyjnego, mimo że doprowadziła do podpisana przez powodów umowy kredytu hipotecznego, miała wpływ na to, że nie była to w pełni świadoma, racjonalna i przemyślana decyzja. Przedstawianie oferty kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego jako korzystnej dla kontrahenta, w sytuacji gdy umowa nie zawiera jakichkolwiek mechanizmów ograniczających nadmierne ryzyko walutowe, musi być ocenione jako nielojalne działanie banku, obliczone w istocie na to, że w wieloletnim okresie kredytowania wzrost kursu (...) zapewni bankowi znacznie wyższe wynagrodzenie od wartości wskazywanych konsumentowi na etapie negocjowania i zawierania umowy kredytu. Wszystkie wyżej wymienione okoliczności świadczą o tym, iż umowa kredytu z dnia 16 maja 2005 roku jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, gdyż narusza zasadę uczciwego obrotu oraz lojalności wobec kontrahenta. Powyższa okoliczność także skutkuje jej nieważnością z mocy art. 58 § 2 k.c.
Warto odnieść się jeszcze do kwestii linii orzeczeń Sądu Najwyższego (m.in. w wyroku z dnia 19 września 2023 roku (...), LEX nr 3609444) wedle której w przypadku istnienia w umowie postanowień abuzywnych, należy po myśli art. 56 k.c., stosować przepisy dyspozytywne w zakresie nieuregulowanym przez strony w umowie, niezależnie od tego, czy brak uregulowania danej kwestii w umowie jest zamierzony, czy też jest skutkiem abuzywności lub nieważności regulacji zawartej w umowie. Art. 385 1 k.c. nie wyłączył stosowania art. 56 k.c. w obrocie konsumenckim. Zdaniem Sądu Najwyższego przepisem dyspozytywnym mającym zastosowanie w takiej sytuacji będzie art. 358 § 2 k.c., zgodnie z którym wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna zastrzega inaczej. Sąd jest jednak na stanowisku, że nie można dokonać wykładni umów kredytowych na podstawie art. 65 § 2 k.c. lub art. 56 k.c., już po usunięciu z nich postanowień abuzywnych, w celu ustalenia zgodnego celu i zamiaru stron co do sposobu ustalenia kursu (...). Sprowadzałoby się to bowiem do zmiany treści klauzuli indeksacyjnej, prowadząc do zmiany jej rozumienia przez wprowadzenie odesłania do wartości rynkowej (...) (tak Sąd Najwyższy m.in. w postanowieniu z dnia 28 września 2023 r. I CSK 6411/22, LEX nr 3611695). Poza tym w przedmiotowej sprawie umowa została zawarta w dniu 16 maja 2005 roku. Nie ma żadnych podstaw, by uznać, że zgodne z treścią art. 353 1 k.c., a zarazem zgodne z istotą i naturą stosunku zobowiązaniowego, który strony chciały wykreować zawartą umową było zastosowanie mechanizmu ustawowego wynikającego z art. 358 § 2 k.c., który w dacie zawierania umowy jeszcze nie istniał, wobec czego strony nie mogły w dacie zawarcia umowy obejmować go swoją wolą. W chwili zawierania umowy (a to na tę datę należy oceniać ważność umowy) wskazany przepis, nawet hipotetycznie przyjmując jego zastosowanie, nie istniał, więc nie da się uzupełnić jego treścią postanowień umowy. Niedopuszczalne jest zastępowanie wyeliminowanego abuzywnego postanowienia umowy innym mechanizmem wyliczenia kwoty raty kapitałowo-odsetkowej (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 20 listopada 2024 r. I CSK 4383/23, LEX nr 3781453). Co więcej, sens ekonomiczny umowy przy zastosowaniu jednolitego kursu waluty zostałby wypaczony. Poza tym odtwarzanie woli stron co do zawarcia umowy podpisanej w 2005 roku, wykonanej 5 lat temu, w taki sposób, by nie zawierała ona klauzul indeksujących jawi się jako dość karkołomny zabieg i całkowicie niemożliwy do zrealizowania. Na koniec tych rozważań należy zauważyć, że zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, który w uchwale 7 Sędziów z dnia 7 maja 2021 roku, III CZP 6/21 (Legalis nr 2563899), konsument może wyrazić swą zgodę na niedozwolone postanowienie zarówno w toku sporu przed sądem, jak i pozasądowo, jednakże w obu przypadkach będzie to skuteczne tylko wtedy, gdy został wyczerpująco poinformowany o konsekwencjach prawnych, jakie może pociągnąć za sobą definitywna nieskuteczność (nieważność) tego postanowienia. Pogląd ten jest kontestowany w nauce prawa (por. np. D. K., Sankcja niezwiązania konsumenta abuzywną klauzulą umowną, Monitor Prawniczy nr 6/2023, str. 272-273). Powodowie konsekwentnie wnosili o uznanie umowy za nieważną, byli reprezentowani przez fachowego pełnomocnika, który ponadto poinformował ich o skutkach uznania umowy a nieważną, w tym w zakresie rozliczeń pomiędzy stronami i ewentualnych roszczeń banku. O. umowy stałoby w sprzeczności z wolą powodów, a ponadto jak już wskazano wcześniej nie było możliwe, również z powodu wykonania wszelkich zobowiązań wynikających z umowy.
Konsekwencje nieważności umowy określa art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. Świadczenie spełnione w wykonaniu nieważnej czynności prawnej jest objęte ostatnią z wymienionych w art. 410 § 2 k.c. kondykcji - czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (condictio sine causa). O kwestii sposobu rozliczenia świadczeń z nieważnej umowy kredytowej przesądził Sąd Najwyższy w uchwale z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21 (LEX nr 3170921), w której uzasadnieniu wskazano, że umowa, która nie może wiązać bez niedozwolonego postanowienia – o czym decydują obiektywne kryteria wynikające z prawa krajowego – jest w całości bezskuteczna, a w konsekwencji konsument i kredytodawca mogą żądać zwrotu świadczeń spełnionych na jej podstawie jako nienależnych (art. 410 § 1 k.c.). Roszczenia stron mają charakter odrębny (niezależny), co oznacza, że nie ulegają automatycznie wzajemnej kompensacji i konsument może żądać zwrotu w całości spłaconych rat kredytu niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu. W tej kwestii Sąd Najwyższy potwierdził stanowisko wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 roku wydanej w sprawie III CZP 11/20 (LEX nr 3120579).
W świetle takiego stanowiska uznać należy, iż przy rozliczeniu wzajemnych świadczeń spełnianych na podstawie spornej umowy, która została uznana za nieważną, zastosowanie powinna mieć powyżej opisana teoria dwóch kondykcji, która przewiduje, że powstają w takiej sytuacji dwa stosunki prawne i każda ze stron ma roszczenie do drugiej o zwrot środków na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.
Warto w tym miejscu zwrócić jeszcze uwagę na wyrażony w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2025 r. I CSK 652/25 (LEX nr 3892944) pogląd, wedle którego w tzw. sprawach frankowych zastosowanie powinna znaleźć tzw. teoria salda. Polega ona na automatycznym potrąceniu przez sąd orzekający dwóch wierzytelności istniejących od momentu przekazania środków pieniężnych między stronami wobec nieważności umowy kredytu. Sąd Najwyższy odwołał się w swoim uzasadnieniu do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 19 czerwca 2025 r. C-396/24 ( (...):EU:C:2025:460). Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w tym judykacie, że art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym w przypadku gdy warunek umowy kredytu uznany za nieuczciwy prowadzi do nieważności tej umowy, przedsiębiorca ma prawo żądać od konsumenta zwrotu całej nominalnej kwoty udzielonego kredytu, niezależnie od kwoty spłat dokonanych przez konsumenta w wykonaniu tej umowy i niezależnie od pozostałej do spłaty kwoty. Wspomniany wyrok nie daje jednak podstaw do stosowania teorii salda na korzyść przedsiębiorcy, a przedmiotem rozpoznania była problematyka stosowania teorii dwóch kondykcji w sprawie z powództwa banku przeciwko konsumentowi, a nie postępowanie w odwrotnej konfiguracji procesowej. Pogląd wyrażony w uzasadnieniu postanowienia z dnia 9 lipca 2025 r. I CSK 652/25 jest zresztą odosobniony w orzecznictwie Sądu Najwyższego, w dodatku Sąd Najwyższy w tym samym składzie zajął w postanowieniu z dnia 22 lipca 2025 r. I CSK 964/25 (LEX nr 3893352) przeciwne stanowisko, zgodne z teorią dwóch kondykcji.
W konsekwencji stwierdzenia nieważności umowy kredytu powodowie mogli domagać się zwrotu świadczenia nienależnie spełnionego w wykonaniu tejże umowy, tj. zwrotu uiszczonych rat kapitałowo-odsetkowych w łącznej kwocie 75 593,33 zł oraz prowizji w kwocie 500 zł. Nieważność umowy kredytu oznacza brak podstaw do zapłaty wszystkich przewidzianych w niej należności, nie tylko spłaty kapitału i odsetek umownych, ale także innych opłat, w szczególności składek na ubezpieczenia związane z udzieleniem kredytu. Zaznaczyć trzeba, że nieważność umowy oznaczała także nieważność oświadczeń powodów o wyrażeniu zgody na pokrycie kosztów związanych z nią ubezpieczeń. Koszty te pobrał pozwany, stanowiły więc one nienależne świadczenie spełnione na jego rzecz. To, czy i w jaki sposób pozwany nimi zadysponował, było już bez znaczenia (por. wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 29 listopada 2023 r. sygn. akt XIV 1013/22, LEX nr 3646375). Sąd ma przy tym świadomość, że w orzecznictwie wyrażony został pogląd, iż sytuacja wygląda inaczej w zakresie tych ubezpieczeń, w których ubezpieczonym nie jest bank, lecz kredytobiorca, takich jak ubezpieczenie na życie, ubezpieczenie nieruchomości lub ubezpieczenie od utraty pracy lub pobytu w szpitalu (por. np. wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 23 marca 2023 roku XXVIII C 19940/22, https://orzeczenia. (...).so.(...).pl/content/$ (...)_XXVIII_C_ (...)_2022_Uz_2023-04-05_002). Dla uzasadnienia powołanego poglądu wskazuje się, że w zakresie tych ubezpieczeń z ochrony ubezpieczeniowej korzysta właśnie kredytobiorca, a nie bank, a zatem bank po przekazaniu składek ubezpieczycielowi nie pozostaje już wzbogacony (art. 409 k.c.). Niemniej jednak, w § 8 umowy kredytu określono, że zabezpieczeniem kredytu jest m.in. cesja na bank praw z polisy ubezpieczeniowej nieruchomości oraz polis ubezpieczeniowych na życie kredytobiorców. W czasie trwania umowy rzeczywistym beneficjentem świadczenia ubezpieczyciela byłby w istocie bank. Ubezpieczenie pomostowe było integralnie powiązane z umową kredytu i służyło wyłącznie ochronie banku, bowiem stanowiło ono ubezpieczenie udzielonego kredytu, którego koszty zostały przerzucone w umowie kredytu (§ 8 ust. 2 umowy) na powodów. Ponadto pozwany nie wykazał, że pobrane od powodów kwoty składek na ubezpieczenia zostały przez niego przekazane właściwemu ubezpieczycielowi. Pozwany bank nie przedstawił także żadnych dowodów wskazujących na to jaka była wysokość poszczególnych składek na ubezpieczenia przekazywanych przez niego towarzystwom ubezpieczeń w związku z zawarciem i wykonywaniem umowy kredytu. Pozwany nie przedstawił także dowodów co do warunków umów ubezpieczenia zawartych w imieniu powodów z towarzystwem ubezpieczeń w związku z zawarciem umowy kredytu, ani umowy ubezpieczenia kredytu zawartej przez pozwanego z (...) S.A. (ubezpieczenie pomostowe). Należy też zauważyć, że wspomniane ubezpieczenia na życie kredytobiorców i ubezpieczenie nieruchomości były obligatoryjnymi zabezpieczeniami, ich zawarcie stanowiło warunek wypłaty kredytu (§ 3 ust. 2 i 3 umowy), bez których powodowie nie mogliby otrzymać kredytu. Dodatkowo warto zauważyć, że pozwany bank w zaświadczeniu o poniesionych przez powodów kosztach związanych z udzielonym kredytem wprost wskazuje, że takimi kosztami są zarówno (...), opłaty z tytułu ubezpieczenia nieruchomości, opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego oraz prowizja za udzielenie kredytu. Koszty związane ze wspomnianymi ubezpieczeniami figurują także wśród kosztów kredytu wymienionych w § 4 Regulaminu i podlegały takiej samej waloryzacji na podstawie obowiązującej w banku (...) co kapitał kredytu i odsetki (§ 13 ust. 4 Regulaminu). W świetle powyższych rozważań, pobranie przez pozwany bank składek na ubezpieczenie nieruchomości oraz ubezpieczenie na życie i refinansowanie kosztów ubezpieczenia pomostowego w umowie kredytu, nastąpiło bez podstawy prawnej, a zatem po stronie pozwanego banku zaistniała sytuacja bezpodstawnego wzbogacenia kosztem powodów (art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c.). Gdyby powodowie nie zawarli umów ubezpieczenia na życie i ubezpieczenia nieruchomości nie doszłoby do wypłaty kredytu. Wniosek taki nasuwa się niezależnie od tego, czy całość czy też jedynie część pobranych od powodów środków z tytułu ubezpieczeń została pobrana w oparciu o postanowienia umowne stanowiące klauzule niedozwolone, a więc stosownie do treści art. 385 1 § 2 k.c. niewiążące powodów.
Wskazać również należy, że zużycie przez bank pobranych od powodów środków tytułem spłaty zadłużenia nie stanowi zużycia bezproduktywnego, o którym mowa w art. 409 k.c. Brak wzbogacenia, będący konsekwencją jego zużycia, ma miejsce tylko w razie jego zużycia w sposób bezproduktywny, czyli wydatkowania go bez uzyskania jakiegokolwiek ekwiwalentu, czy innej korzyści dla majątku wzbogaconego (por. wyroki Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2008 r., I PK 247/07, OSN 2009/17-18/223 i z 20 czerwca 2012 r., I CNP 76/11, nie publ.). Z natury rzeczy nie może to dotyczyć banku, który nie jest w stanie zużyć korzyści bezproduktywnie. Zawsze bowiem uzyskuje ze wzbogacenia jakąś korzyść: albo zwiększa dochody albo zmniejsza zobowiązania. Korzyścią jest bowiem także zaoszczędzenie własnych środków finansowych, które w razie nieotrzymania wzbogacenia musiałyby przeznaczyć na wydatki, które pokrył ze wzbogacenia. W konsekwencji nie można uznać, by pozwany zużył korzyść w taki sposób, że nie jest już wzbogacony. Tym samym nadal istnieje po jego stronie obowiązek zwrotu korzyści na rzecz powodów (art. 409 in fine k.c.). Nieskuteczne było również powołanie się przez pozwanego na art. 411 pkt 1 k.c. Nie ma podstaw aby uznać, że powodowie wiedzieli, że nie byli zobowiązani do świadczenia. W sytuacji gdy to sam bank, na podstawie udzielonego mu upoważnienia, „pobierał” z rachunku powodów ustalone przez siebie kwoty, zarzut tego rodzaju nie ma racji bytu. Poza tym z brzmienia art. 411 pkt 1 k.c. wprost wynika, że przewidziany w nim brak możliwości żądania zwrotu świadczenia nienależnego nie obejmuje sytuacji, gdy jego spełnienie nastąpiło w wykonaniu nieważnej umowy.
Pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powodów. Tymczasem zobowiązanie do zwrotu świadczenia nienależnego jest zobowiązaniem bezterminowym, którego wymagalność zależy od wezwania do zapłaty, zastosowanie znajduje art. 120 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli wymagalność zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Należy zatem rozważyć, kiedy powodowie mogli najwcześniej skierować do pozwanego wezwanie do zapłaty. W ocenie sądu stan taki zaistniał wówczas, gdy pojawiły się w opinii publicznej, w prasie, itp. szerzej prezentowane poglądy co do możliwych wadliwości umów kredytów indeksowanych lub denominowanych do (...). Powodowie spłacili kredyt w dniu 4 lutego 2020 roku. W takim wypadku do dnia wniesienia pozwu nie minął okres 6 lat (por. art. 118 k.c. i art. 123 § 1 pkt 1 k.c.). Termin przedawniania się roszczeń restytucyjnych konsumenta wobec przedsiębiorcy opartych na postanowieniach nieuczciwych rozpoczyna swój bieg od chwili, gdy powziął on wiedzę co do nieuczciwego charakteru warunków umownych (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dna 22 kwietnia 2021 r., C-485/19, LEX nr 3163598), albo w chwili, kiedy umowa stała się trwale bezskuteczna, czyli kiedy konsument stanowczo wyraził wolę jej unieważnienia (zob. uchwałę składu Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, LEX nr 3170921). Można także dodać, że sama spłata pożyczki lub kredytu nie jest świadczeniem okresowym, gdyż spłacający spełnia jedno z góry oznaczone świadczenie tworzące jedną całość, ale tylko rozłożone w czasie, a nie szereg świadczeń równorzędnych. Skoro spłata kredytu nie jest świadczeniem okresowym, to rozliczenie tej spłaty w wyniku stwierdzenia nieważności umowy tym bardziej nie może mieć takiego charakteru. Z tych przyczyn roszczenie kredytobiorcy przedawnia się w ogólnym sześcioletnim lub wcześniej dziesięcioletnim terminie przewidzianym w art. 118 k.c. – z uwzględnieniem dyspozycji art. 5 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 1104). Zobowiązanie do zwrotu świadczenia nienależnego należy do tzw. zobowiązań bezterminowych, w których termin spełnienia świadczenia nie jest z góry oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, wobec czego spełnienie winno nastąpić niezwłocznie po wezwaniu do wykonania zgodnie z art. 455 k.c. Argumenty te znajdują zastosowanie także do zarzutów pozwanego odnośnie przedawnienia roszczeń powodów o zwrot opłaty z tytułu ubezpieczenia pomostowego i składek ubezpieczeniowych z tytułu ubezpieczenia na życie i ubezpieczenia nieruchomości. Pozwany, jak sam wskazywał, nie był beneficjentem składek na ubezpieczenie pomostowe, ubezpieczenie na życie i ubezpieczenie nieruchomości, bowiem nie jest towarzystwem ubezpieczeń. Niemniej jednak, to pozwany pobierał z rachunku bankowego powodów określone kwoty na poczet kosztów związanych ze składkami i opłatami na ubezpieczenie pomostowe. Powodowie nie zażądali od pozwanego zwrotu składek na ubezpieczenie, lecz zwrotu nienależnego pozwanemu świadczenia w postaci kosztów związanych z udzielonym kredytem, a tymi są pobrane przez pozwanego środki pieniężne przeznaczone na składki na ubezpieczenie (§ 8 ust. 2 umowy oraz pkt 4 i 7 pełnomocnictwa – załącznika nr 3 do umowy o (...) Dom nr (...) z dnia 16 maja 2005 roku). Jak już wskazywano wcześniej, to w jaki sposób po pobraniu środków na poczet tych składek i opłat rozdysponował je pozwany nie miało znaczenia, tak samo jak bez znaczenia było to w jaki sposób pozwany rozdysponował środki wpłacone przez powodów na poczet spłaty kapitału kredytu bądź odsetek.
W świetle powyższego jako niezasadne jawią się także twierdzenia pozwanego, jakoby powodowie nie mogli się domagać zwrotu uiszczonych przez nich świadczeń z uwagi na wykonanie umowy poprzez spłatę kredytu. Powodowie zaczęli podnosić zarzuty co do jej ważności dopiero po spłacie całego kredytu, nadal bowiem nie przedawniło się ich roszczenie o zwrot wpłat świadczonych w oparciu o nieważną od początku umowę, nadto spłata kredytu była przedterminowa, nie zakończył się zatem czas na który umowa pierwotnie została zawarta. Jeżeli umowa kredytu była nieważna od samego dnia jej zawarcia, to to jej wykonanie nie ma znaczenia, bowiem wszystkie spełnione świadczenia stanowiły świadczenia nienależne bankowi, zaś świadczenie z tytułu kredytu udzielone kredytobiorcom przez bank było świadczeniem nienależnym powodom.
Jeśli chodzi o dochodzone przez powodów świadczenie w kwocie 200 zł z tytułu wydanych im przez pozwanego zaświadczenia o udzieleniu kredytu z dnia 12 lutego 2025 roku i zaświadczenia o poniesionych kosztach z dnia 4 lutego 2025 roku, sąd doszedł do wniosku, że nie były to świadczenia nienależne. Powodowie nie uiścili tych opłat w związku z wykonywaniem umowy kredytu, bowiem kredyt został spłacony w dniu 4 lutego 2020 roku. Powodowie zwrócili się o wystawienie takich zaświadczeń do pozwanego wnioskami z dnia 28 stycznia 2025 roku. Wykonanie ich wniosków wymagało poniesienia przez pozwanego wydatków i wykonania przez pracowników pozwanego określonej pracy. Pozwany wystawił natomiast powodom zaświadczenia zgodnie z wnioskami powodów pobierając przy tym opłaty zgodnie z cennikiem obowiązującym w banku. Brak było podstaw, by uwzględnić argumentację powodów, że konieczność uiszczenia tych opłat i pozyskania zaświadczeń wynikła z działania pozwanego i nieważności umowy. Nawet jeśli powodowie pozyskali zaświadczenia dla celów dowodowych w niniejszym postępowaniu, nie daje to podstaw, do domagania się zwrotu kosztów ich pozyskania jako świadczenia nienależnego.
Należy jeszcze podkreślić, że w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby, ani obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1998 r. w sprawie II UKN 282/98, LEX nr 38240). Celem uzasadnienia wyroku nie jest bowiem ocena stanowisk stron, lecz pisemne wyjaśnienie motywów rozstrzygnięcia.
Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, sąd uznał, że powództwo w przeważającej mierze podlegało uwzględnieniu.
W punkcie I wyroku Sąd zasądził od pozwanego Banku (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powodów S. O. i D. O. kwotę 79 734,85 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 18 marca 2025 roku do dnia zapłaty. Na powyższą kwotę składa się łączna kwota spłat kredytu dokonanych przez powodów tj. 75 593,33 zł, prowizja w kwocie 500 zł, suma kwot tytułem składek z tytułu ubezpieczenia na życie powodów – 2 334,52 zł (po 1 167,26 zł na każdego kredytobiorcę), suma kwot tytułem składek ubezpieczenia nieruchomości w wysokości 1 062,00 zł oraz opłata z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego – 245 zł.
Roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Zgodnie z art. 455 k.c., jeśli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Powodowie wykazali, że skutecznie wezwali pozwanego do zapłaty przed wytoczeniem powództwa. Pismo z dnia 27 lutego 2025 roku będące w istocie wezwaniem do zapłaty doszło do wiadomości pozwanego najpóźniej 14 marca 2025 roku, czyli w dniu, w którym pozwany udzielił pisemnej odpowiedzi na skierowane do niego przez powodów wezwanie do zapłaty. Powodowie zakreślili termin płatności na dzień 17 marca 2025 roku. W ocenie Sądu był to termin w pełni wystarczający, aby pozwany bank spełnił świadczenie, tym bardziej, że przed upływem wyznaczonego terminu – w piśmie z dnia 14 marca 2025 roku, pozwany odniósł się do wystosowanego przez powodów wezwania do zapłaty. Biorąc pod uwagę powszechność roszczeń konsumentów wynikających z kredytów denominowanych bądź indeksowanych do franka szwajcarskiego, a także dominującą linię orzeczniczą, pozwany miał pełną świadomość ciążących na nim zobowiązań. Pozwany popadł w opóźnienie po upływie terminu zakreślonego w wezwaniu do zapłaty tj. z dniem 17 marca 2025 roku. Wobec powyższego powodom należały się odsetki za opóźnienie w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie (art. 481 § 1 i 2 k.c.) od dnia 18 marca 2025 roku.
Należność określoną w punkcie I wyroku zasądzono od pozwanego na rzecz powodów będących małżonkami do ich majątku wspólnego. Jak słusznie wskazuje się w literaturze, poprawną formułą jest tutaj zasądzenie świadczenia na rzecz powodów, bez zastosowania konstrukcji zasądzenia solidarnego, ale także bez rozdzielania świadczenia na części przypadające każdemu z małżonków. Jest zaś oczywistością, że zasądzone na rzecz obojga małżonków świadczenie wejdzie, po jego wyegzekwowaniu, do majątku wspólnego małżonków stanowiącego przedmiot wspólności łącznej (por. E. Gniewek, O wadliwościach stosowania zasad solidarności czynnej w postępowaniu sądowym – uwag kilka, Monitor Prawniczy 2009, Nr 3, str. 121).
W punkcie II wyroku Sąd oddalił powództwo w pozostałej części. Poniesione przez powodów opłaty za wydanie zaświadczeń z banku w łącznej kwocie 200 zł, nie są świadczeniami nienależnymi pozwanemu. Nie nastąpiły również na podstawie nieważnej umowy kredytu. Powodowie otrzymali zaświadczenia, za które uiścili na rzecz banku opłaty, zgodnie z cennikiem obowiązującym w banku.
O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie III wyroku na podstawie art. 98 § 1 i § 1 1 § 3 w zw. z art. 100 k.p.c. Zgodnie z art. 100 k.p.c., w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Powodowie ulegli w nieznacznej części swego żądania - jedynie w zakresie kwoty 200 zł. Powodowie wygrali więc sprawę w 99,75 %. Pozwany przegrał więc sprawę niemal w całości. Wobec tego Sąd uznał, że powodom należy się zwrot kosztów procesu w całości. Na koszty procesu poniesione przez powodów składały się: opłata sądowa od pozwu w kwocie 1000 zł, koszty zastępstwa procesowego ustalone na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1964 z późn. zm.). – 5 400 zł oraz dwie opłaty skarbowe od pełnomocnictw w łącznej kwocie 34 zł (2 x 17 zł). Mimo że po stronie powodów występowały dwie osoby reprezentowane przez tego samego adwokata, Sąd uznał, że stronie powodowej należy się zwrot kosztów procesu w zakresie zastępstwa procesowego sprowadzających się do wynagrodzenia jednego pełnomocnika. Sąd orzekający w tym zakresie podzielił pogląd Sądu Najwyższego, że wygrywającym współuczestnikom materialnym (art. 72 § 1 pkt 1 k.p.c.), reprezentowanym przez tego samego radcę prawnego, sąd przyznaje zwrot kosztów w wysokości odpowiadającej wynagrodzeniu jednego pełnomocnika (uchwała SN z dnia 30 stycznia 2007 r., III CZP 130/06). Powołany pogląd zachowuje swoją aktualność także w przedmiotowej sprawie, mimo że powodowie byli reprezentowani przez pełnomocnika będącego adwokatem, a nie radcą prawnym. W związku z tym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 6 434 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, zgodnie z treścią art. 98 § 1 1 k.p.c., w myśl którego, od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu należą się odsetki, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację: asesor sądowy Paweł Kamiński
Data wytworzenia informacji: