I C 2139/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2020-02-04

Sygn. akt: I C 2139/19 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 lutego 2020 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Marek Adamczyk

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Katarzyna Ignaszak

po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2020 r. w Toruniu

sprawy z powództwa I. D. 1 Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego Niestandaryzowanego Funduszu Sekurytyzacyjnego w W.

przeciwko K. S.

o zapłatę

oddala powództwo.

I C 2139/19

UZASADNIENIE

(...) 1 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty (...) w W. wniósł pozew przeciwko K. S. w elektronicznym postępowaniu upominawczym o zapłatę kwoty 4296,67 zł z odsetkami i kosztami. Dla uzasadnienia swojego żądania wskazał, że pozwany zawarł z (...) S.A. w S. umowy ubezpieczenia, których „przedmiotem” były samochody O. (...) o numerze rejestracyjnym (...) i V. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Wierzyciel pierwotny spełnił swoje świadczenie ( udzielał ochrony ubezpieczeniowej ), natomiast pozwany nie uiścił „w pełni” należnych ubezpieczycielowi składek. Powód nabył wierzytelność w drodze umowy sprzedaży z 4.12.2018r. Na dochodzoną kwotę składają się:

- rata składki w kwocie 1870,26zł należna na podstawie umowy ubezpieczenia OC potwierdzonej polisą o numerze (...) z dnia 27.06.2017r., wymagalna 7.11.2017r. oraz odsetki za opóźnienie w jej zapłacie do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu w kwocie 196,56 zł,

- rata składki w kwocie 2060,70zł należna na podstawie umowy ubezpieczenia OC potwierdzonej polisą o numerze (...) z dnia 11.09.2017r., wymagalna 7.03.2018r. oraz odsetki za opóźnienie w jej zapłacie do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu w kwocie 169,15zł.

Powództwo zostało uwzględnione nakazem zapłaty wydanym przez referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym Lublin - Zachód w Lublinie 3.06.2019r. ( k. 6v ).

W sprzeciwie od tego nakazu ( k. 7v ) pozwany wniósł o umorzenie postępowania sądowego, wskazując, iż „pojazdy zostały sprzedane przed upływem ubezpieczenia”. Na posiedzeniu w dniu 23.01.2020r. wyjaśnił ponadto, iż nie zawierał z (...) S.A. w S. umów ubezpieczenia ponieważ oba pojazdy kupił z opłaconymi polisami OC i sprzedał przed upływem okresu ubezpieczenia.

Powód nie odniósł się do zarzutów przedstawionych w sprzeciwie ( pomimo, iż przewodniczący zobowiązał go aby uczynił to w piśmie przygotowawczym – k. 13 ) ani też do twierdzeń przedstawionych przez pozwanego na posiedzeniu sądu.

Sąd ustalił i zważył, co następuje.

Przed przystąpieniem do zasadniczych rozważań celowe będzie, w ocenie sądu, wyjaśnienie kilku kwestii o charakterze ogólnym.

Przede wszystkim podkreślić wypada, iż w obecnym stanie prawnym proces cywilny ma charakter kontradyktoryjny, co oznacza, iż ciężar jego prowadzenia ( przedstawiania twierdzeń i dowodów ) spoczywa na stronach ( art. 3 kpc, art. 232 zd. 1kpc ). Sąd ma prawo dopuścić dowód nie wskazany przez strony ale – co do zasady – nie ma takiego obowiązku ( art. 232 zd. 2 kpc). Zgodnie z art. 6 § 2 kpc strony są obowiązane przytaczać wszystkie okoliczności faktyczne i dowody bez zwłoki, aby postępowanie mogło być przeprowadzone sprawnie i szybko.

Strona, strona która powołuje się na dokument, obowiązana jest przedstawić sądowi – co do zasady - jego oryginał. Reguła ta nie została w kodeksie postępowania cywilnego wyrażona expressis verbis ( jak się wydaje jedynie dlatego, że ustawodawca uznał, iż rozumie się to samo przez się – jeżeli strona wnosi aby sąd przeprowadził dowód z dokumentu, to jest oczywiste, że powinien go sądowi dostarczyć ). Pośrednio wynika jednak z art. 129 § 1 kpc. Stanowi on, że strona powołująca się w piśmie na dokument obowiązana jest, na żądanie przeciwnika, złożyć oryginał dokumentu w sądzie jeszcze przed rozprawą. W praktyce rozpowszechniony jest pogląd głoszący, iż z powołanego przepisu wynika, że strona ma obowiązek przedstawić oryginał dokumentu wyłącznie na żądanie strony przeciwnej. Pogląd ten jest, w ocenie sądu, błędny. Omawiany przepis ustanawia jedynie zasadę, iż na żądanie przeciwnika strona, powołująca się na dokument, ma obowiązek złożyć go w sądzie „jeszcze przed rozprawą”. Stosowne żądanie ma zatem jedynie takie znaczenie, że wykonanie obowiązku przedstawienia oryginału dokumentu przesuwa w czasie . Bez żądania strony przeciwnej obowiązek ten zaktualizowałby się dopiero na rozprawie, zaś zgłoszenie żądania powoduje, że musi być wykonany wcześniej ( przed rozprawą ). Na tym wyczerpuje się istota omawianego przepisu. Pogląd taki wyrażany był w doktrynie, jak też w orzecznictwie jeszcze przez zmianą art. 129 kpc, dokonaną ustawą z 23.10.2009r. o zmianie ustaw w zakresie uwierzytelniania dokumentów, Dz. U. nr 216, poz. 1676 ( vide: K. K.: Dokument w procesie cywilnym, P. 1993, str. 121i wyrok SN z 6.11.2002r., I CKN 1280/00, LEX nr 78358 ). Wskazywano przy tym, że zwykła odbitka ksero ( tj. odbitka niepotwierdzona, niestanowiąca dokumentu) nie może zastąpić dokumentu, na którego bazie powstała i podkreślano, iż niedopuszczalne jest również prowadzenie dowodu z tego rodzaju odbitek w trybie art. 308 kpc. Po zmianie kodeksu postępowania cywilnego, dokonanej w/w ustawą, argumentacja na rzecz tego poglądu uległa wzmocnieniu. Ustawodawca dopuścił bowiem możliwość zastąpienia oryginału dokumentu jedynie odpisem poświadczonym za zgodność z oryginałem przez notariusza albo przez występującego w sprawie pełnomocnika będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej ( art.129 § 2 kpc ). Skoro tak, to trudno w dalszym ciągu bronić poglądu, że może być on również zastąpiony zwykłym, nieuwierzytelnionym odpisem ( którego najpowszechniejszym rodzajem jest kserokopia ). W obecnym stanie prawnym, po nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 10 lipca 2015r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw ( Dz. U. z 2015r., poz. 311 ), sprawa nie powinna już budzić wątpliwości. Zmiana treści art. 308 kpc powoduje bowiem, że nie może on już być podstawą wnioskowania o możliwości uznania kserokopii dokumentu za inny środek dowodowy w rozumieniu tego przepisu ( w ocenie sądu, pogląd taki nigdy nie był uprawniony ponieważ odpis dokumentu nie może być uznany za inny środek dowodowy od oryginału tego dokumentu ). Wyrażona w art. 129 § 1 i 2 kpc reguła - lege non distinguente – dotyczy również dokumentów elektronicznych. Ponieważ ustawodawca dopuścił elektroniczne poświadczenie dokumentu wyłącznie w postępowaniach obsługiwanych przez system teleinformatyczny ( art. 129 § 2 1 kpc ), we wszystkich innych przypadkach strona, która na taki dokument się powołuje, a nie zamierza przedstawić sądowi jego oryginału, powinna wykonać tradycyjny odpis dokumentu ( np. wydruk ) i złożyć go do akt sądowych – po uprzednim uwierzytelnieniu przy zachowaniu wymogów określonych w ustawach korporacyjnych ( art. 4 ust. 1b ustawy- Prawo o adwokaturze, art. 6 ust. 3 ustawy o radcach prawnych, art. 9 ust. 3 ustawy o rzecznikach patentowych, art. 31 ustawy o Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej ).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy, stwierdzić należy, iż powód nie wykazał aby przysługiwała mu dochodzona pozwem wierzytelność.

Pozwany zaprzeczał twierdzeniom o zawarciu z (...) S.A. w S. umów ubezpieczenia ( wskazując, iż oba pojazdy kupił z opłaconymi polisami OC ). Obowiązkiem powoda było zatem udowodnienie tego faktu. Powód powoływał się na dokumenty w postaci polisy o numerze (...) z dnia 27.06.2017r. oraz polisy o numerze (...) z dnia 11.09.2017r., jednak nie przedstawił ich oryginałów ani uwierzytelnionych odpisów. Przedstawił jedynie zwykłe ( nieuwierzytelnione ) kopie dokumentów o wskazanych w pozwie numerach, które oryginałów zastąpić nie mogły. Wniosek o przeprowadzenie dowodu z dokumentów podlegał zatem oddaleniu. Wobec wadliwości w zakresie formy analiza treści przedstawionych dokumentów była zbędna ( tak SN w uchwale z 7 lipca 2004 r., I CK 32/04).

Marginalnie więc jedynie należy wskazać, że były one opatrzone numerami, wskazanymi przez powoda, jednak :

- w każdym z nich wskazano inne daty zawarcia umowy ubezpieczenia niż twierdził powód,

- w obu przypadkach daty te były znacznie późniejsze niż początek okresu ubezpieczenia i dzień wystawienia potwierdzenia zawarcia ubezpieczenia,

- w obu dokumentach wskazano krótsze okresy ubezpieczenia niż wymagane przez art. 26 ustawy z 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( t.jedn. Dz.U. 2019r., poz. 2214; dalej „ustawa” ),

- na żadnym z dokumentów nie ma podpisu ubezpieczającego, natomiast każdy z nich zawiera zapis, iż opłacenie składki jest równoznaczne z przyjęciem oferty ubezpieczenia ( przy czym jest poza sporem, że pozwany składek nie uiścił ). Dokumenty w takim kształcie, nawet w przypadku przedstawienia ich oryginałów lub należycie uwierzytelnionych odpisów, nie stanowiłyby wiarygodnego dowodu twierdzeń przytoczonych w pozwie.

Reasumując, powód nie wykazał faktu zawarcia przez pozwanego i (...) S.A. umów ubezpieczenia, a w konsekwencji nie udowodnił, że ubezpieczycielowi przysługiwały wobec pozwanego wierzytelności z tytułu składek. Ponieważ nie można przenieść na drugiego więcej praw aniżeli się samemu posiada, umowa sprzedaży pakietu wierzytelności, bezspornie zawarta przez ubezpieczyciela z powodem, nie mogła skutkować przeniesieniem na powoda wierzytelności dochodzonych pozwem ( w każdym razie powód tego nie wykazał ).

Mając powyższe na uwadze i na podstawie powołanych przepisów prawa, sąd oddalił powództwo jako bezzasadne.

Sąd nie uwzględnił wniosków powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego i zażądanie informacji od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Oba wnioski były sformułowane warunkowo, co przesądza o ich bezskuteczności. Czynności procesowe nie mogą być bowiem dokonywane pod warunkiem. Niezależnie od tego należy wskazać, iż:

- rozstrzygnięcie sprawy nie wymagało wyjaśnienia żadnych okoliczności, wymagających posiadania wiadomości specjalnych ( powód powinien jedynie wykazać zawarcie dwóch umów – ubezpieczenia i sprzedaży wierzytelności , do czego wystarczające było przedstawienie dwóch dokumentów ),

- (...) gromadzi jedynie informacje przekazywane przez ubezpieczycieli ( art. 102 ust. 5 ustawy ); uzyskana od niego informacja byłaby więc dowodem przekazania określonych informacji przez STU E. Hestia ; nie byłaby natomiast dowodem zawarcia umowy; informacja taka nie była niezbędna w sprawie ( art. 104 ust. 1 pkt 9 ustawy ), co czyniło żądanie niedopuszczalnym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewelina Czarnecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Adamczyk
Data wytworzenia informacji: